Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

Będzie paraliż nieba nad Polską? Eurocontrol nie wdrożyła procedury. "Na chwilę obecną"

Podziel się:

Eurocontrol przygotowuje się na czarny scenariusz, kiedy z końcem kwietnia zabraknie 180 kontrolerów ruchu lotniczego w Polsce. "Około 300 lotów, które obecnie przelatują nad polską przestrzenią powietrzną, będzie musiało zostać przekierowanych" - czytamy odpowiedzi na pytania money.pl. Jednak według Urzędu Lotnictwa Cywilnego widmo paraliżu nieba nad Polską oddala się.

Będzie paraliż nieba nad Polską? Eurocontrol nie wdrożyła procedury. "Na chwilę obecną"
Jeśli kontrolerzy odejdą z pracy, od 1 maja Polsce grozi poważny kryzys na rynku lotniczym (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Aktualizacja: o godz. 15.15 Eurocontrol wydała kolejne oświadczenie, w którym poinformowała, że "od 1 maja Urząd Lotnictwa Cywilnego wdroży program odwoływania lotów, aby znacząco zmniejszyć liczbę lotów do i z polskiej przestrzeni powietrznej". To scenariusz, jeśli porozumienia z kontrolerami nadal nie będzie. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ

Jak czytamy w odpowiedzi na pytania money.pl, "Eurocontrol jest świadoma trwających rozmów pomiędzy PAŻP a związkami zawodowymi i ma nadzieję, że wkrótce dojdzie do przełomu". O godz. 11 w siedzibie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej rozpoczęła się kolejna runda negocjacji ze Związkiem Zawodowym Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Określane są one nawet jako rozmowy ostatniej szansy.

Jeśli nie uda się znaleźć rozwiązania, będzie to miało bardzo negatywne konsekwencje dla europejskiej sieci lotniczej - czytamy w oświadczeniu Eurocontrol.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Zobacz także: Od maja fala odwołanych lotów? "Rezygnują z pracy, którą kochają"

Eurocontrol: bardzo negatywne konsekwencje

Bo jeśli porozumienia nie będzie, z końcem kwietnia z pracy ma odejść łącznie 180 z 208 warszawskich kontrolerów, odpowiedzialnych za starty i lądowania na Lotnisku Chopina i w Modlinie, ale także za kontrolę ruchu w przestrzeni powietrznej nad całą Polską. Dlatego braki kadrowe w PAŻP będą rzutować nie tylko na sytuację w Polsce, ale na siatkę połączeń lotniczych w całej Europie.

Odejście kontrolerów będzie konsekwencją tego, że nie przyjęli wypowiedzeń zmieniających, które wprowadzają nowy regulamin wynagrodzeń w PAŻP. Pierwsza grupa 44 osób rozstała się z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej z końcem marca. Wypowiedzenia kolejnych 136 upływają z końcem kwietnia.

Europa przygotowuje się na masowe odwołania lotów w Polsce

To oznacza, że od 1 maja w Warszawie pracowałoby już nie 208, a zaledwie 38 kontrolerów ruchu lotniczego. W dodatku część z nich jest na zwolnieniach lekarskich. Do "wyzwania" w postaci zwiększonej absencji m.in. z tego właśnie powodu przyznała się ostatnio sama PAŻP. Opóźnienia na polskich lotniskach notowane są już od kilku tygodni. Jeśli do porozumienia nie dojdzie, sytuacja tylko ulegnie pogorszeniu.

Od 1 maja ULC wdroży program odwoływania lotów, aby znacznie ograniczyć liczbę lotów do i z polskiej przestrzeni powietrznej. Zostanie to dokonane przy wsparciu menedżera sieci Eurocontrol i z uwzględnieniem liczby dostępnych kontrolerów ruchu lotniczego oraz planowanych lotów. Ponadto około 300 lotów, które obecnie przelatują nad polską przestrzenią powietrzną, będzie musiało zostać przekierowanych - pisze Eurocontrol w e-mailu do redakcji money.pl.

"Eurocontrol konsultuje się ze swoimi partnerami, aby ustalić, które loty mogą zostać przekierowane i jak najlepiej to osiągnąć, aby zminimalizować skutki, biorąc również pod uwagę wpływ wojny na Ukrainie na dostępność przestrzeni powietrznej" - napisano dalej.

Jak pisaliśmy w money.pl, w analizie z 24 marca br. Eurocontrol szacowała, że liczba lotów, które będą musiały omijać przestrzeń powietrzną Polski mogłaby sięgnąć nawet 1000-1100 dziennie.

ULC: widmo zakłóceń na niebie oddala się

Przed godz. 14 głos zabrał także Urząd Lotnictwa Cywilnego. Po spotkaniu z przedstawicielami PAŻP i Eurocontrol wydał swoje oświadczenie.

To właśnie prezes ULC Piotr Samson ostrzegał na czwartkowej podkomisji w Sejmie, że 22 kwietnia przed południem Eurocontrol może uruchomić procedurę masowego kasowania połączeń, czyli tzw. massive cancellations.

Na chwilę obecną procedura ta nie została uruchomiona. Wspólnie z EUROCONTROL ustalono, że pomimo zmniejszonej obsady kontrolerów ruchu lotniczego od 1 maja br. loty z polskich lotnisk regionalnych oraz loty nad Polską powinny odbywać się bez gwałtownych zakłóceń. Większe nieregularności lotów spodziewane są na lotniskach w Warszawie i Modlinie - czytamy w oświadczeniu ULC.

Urząd Lotnictwa Cywilnego podkreślił, że "bez względu na to, jak mocno zostanie ograniczony ruch lotniczy, wszystkie operacje lotnicze będą odbywać się z zachowaniem standardów bezpieczeństwa".

Komisja Europejska "nie ma uprawnień do interweniowania"

O konflikt w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej był pytany także rzecznik Komisji Europejskiej w Brukseli.

Komisja wraz z Eurocontrol ściśle monitoruje sytuację, która budzi poważne obawy i poważnie wpłynie na łączność w całej Unii Europejskiej. Ponieważ wydaje się, że przyczyną obecnej sytuacji jest konflikt społeczny, Komisja nie ma uprawnień do interweniowania. Zdecydowanie jednak wzywamy wszystkie zaangażowane strony do pilnego znalezienia rozwiązania - powiedział Stefan De Keersmaecker.

Konflikt PAŻP z kontrolerami ruchu lotniczego

Spór między Związkiem Zawodowym Kontrolerów Ruchu Lotniczego a kierownictwem Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej koncentruje się wokół dwóch głównych punktów:

  • system jednoosobowej pracy na połączonych stanowiskach (tzw. SPO, Single Person Operations)
  • regulamin wynagradzania, który spowodował obniżki wynagrodzeń przede wszystkim kontrolerów ruchu lotniczego z Warszawy.
Walczymy o bezpieczeństwo i o powrót kultury bezpieczeństwa pracy, a to oznacza środowisko zaufania, które buduje się, a nie kupuje. Czekamy na fakty, a nie tylko słowa. Lotnictwo to dziedzina, której fundamentami są wiarygodność i zaufanie. Kiedy wydajemy pilotowi instrukcje, to nie ma on wątpliwości, że dbamy o jego bezpieczeństwo i powierza nam swoje oraz pasażerów życie. Z takiej kultury się wywodzimy, więc to, że interweniowaliśmy ponad cztery miesiące temu, nie było zabiegiem negocjacyjnym, tylko wyrazem naszej troski" - napisano w oświadczeniu ZZ KRL wydanym w nocy z czwartku na piątek.

Aktualizacja: o godz. 15.15 Eurocontrol wydała kolejne oświadczenie, w którym poinformowała, że "od 1 maja Urząd Lotnictwa Cywilnego wdroży program odwoływania lotów, aby znacząco zmniejszyć liczbę lotów do i z polskiej przestrzeni powietrznej". To scenariusz, jeśli porozumienia z kontrolerami nadal nie będzie. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ

Marcin Walków, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl