Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|
aktualizacja

Ceny jabłek oszalały. Minister: a kto panu każe to kupować?

- Kto panu każe te jabłka kupować? Jeśli kupiec jest złodziejem, który chce pana oszukać, to pan się daje nabijać - tak o wzroście cen jabłek mówi minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. To odpowiedź na pytanie, dlaczego w niektórych sieciach handlowych za kilogram jabłek trzeba zapłacić już ponad 12 złotych. Gość programu "Money. To się liczy" zwraca uwagę, że w sezonie jabłka znacznie potanieją. - Nie należy dawać się nabijać w butelkę przez handlarzy. Tak samo było z czereśniami po 70 złotych - mówi. Ardanowski podkreśla jednocześnie, że okres pandemii nie sprzyja porównywaniu cen w różnych sklepach i zazwyczaj bierzemy produkt "pierwszy z brzegu".

KOMENTARZE
(410)
kuba
4 lata temu
To skandal by rodzime jabłka były droższe od pomarańczy, które trzeba przywieżć często z drugiej półkuli.
JAGA
4 lata temu
BĘDZIEMY KUPOWAĆ BANANY I POMARAŃCZE
Kocurek
4 lata temu
Kolejny hit cenowy - kilogram mirabelek w Lidlu kosztuje 15 złotych
Tadek
4 lata temu
Nie kupujmy jabłek ale kupujmy inne owoce są dwa razy tańsze. Może naszym przemyślanym racjonalnym działaniem czegoś nauczymy tak producentów jak i handlowców
Mama
4 lata temu
Niestety, pewnej grupie Polaków wydaje się, że ciągle żyje w socjalizmie i to rząd decyduje o cenach towarów. Popyt= podaż. Warto pouczyć się ekonomii
...
Następna strona