Co się dzieje z dolarem? "Jedynie spokój przed burzą?"
Od początku tego miesiąca obserwujemy nieco lepszą kondycję amerykańskiego dolara, nawet pomimo wielu przeszkód, które napotkał w tak krótkim czasie - zauważa Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB. Przypomina jednak, że nad całym rynkiem wisi wciąż ryzyko ceł. - Czy jest to jednak jedynie spokój przed burzą, czy jednak potencjał na większe odreagowanie dolara? - dodaje.
Na początku lipca para EUR/USD przekroczyła poziom 1,1800, nieobserwowany od września 2021 roku. Z kolei para USD/PLN zeszła nie tylko niżej poziomów z grudnia 2020 roku, ale również spadła na początku tego miesiąca poniżej poziomu 3,60, najniższego poziomu od maja 2018 roku.
Dolar łapie oddech
Jednak początek lipca był ostatnim słabym momentem dla dolara w ostatnim czasie. Obecnie obserwujemy zejście EUR/USD nawet do poziomu 1,1600, natomiast dolar w relacji do złotego kosztuje obecnie już ponad 3,65, co oznacza 8 groszy ruchu. Jest to dosyć sporo w tak krótkim czasie - zauważa zauważa Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Google zapłaci w Polsce więcej? "Gawkowski przygotowuje projekt"
W międzyczasie poznaliśmy sporo danych ze Stanów Zjednoczonych, które utwierdzają w przekonaniu, że gospodarka cały czas trzyma się dobrze. To mocny wzrost zatrudnienia za czerwiec, potwierdzony czwartkowymi danymi dotyczącymi wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, które spadają od kilku tygodni. Do tego możemy dorzucić mocne odbicie sprzedaży detalicznej za czerwiec po bardzo słabym maju, odbicie produkcji przemysłowej oraz na końcu podwyższoną inflację - dodaje analityk.
Ekspert dodaje, że wzrost inflacji w dużej mierze jest podyktowany wzrostem kosztów związanych z cłami. Donald Trump przesunął czas wejścia w życie ceł wzajemnych z 9 lipca na 1 sierpnia. W międzyczasie poinformował również o cłach na miedź na poziomie 50 proc. i wysokich potencjalnych cłach, którymi ma być obłożona Unia Europejska, czy również Kanada i Meksyk. Trump wskazuje na możliwość wprowadzenia ceł wtórnych na Rosję na poziomie 100 proc., jeśli ta nie przystąpi do negocjacji pokojowych z Ukrainą.
Oto najgorszy scenariusz dla dolara
- Wobec tego widać, jak dużo niepewności w przeciągu najbliższych tygodni czyha nie tylko na Fed w kontekście przewidywania inflacji, ale również na amerykańskiego dolara. Jeśli Trump zdecyduje się na wysokie cła, może to jeszcze mocniej opóźnić moment obniżek, co w jeszcze większym stopniu zintensyfikuje konflikt między Trumpem i Powellem. Choć sam Trump miał przyznać, że usunięcie Powella z jego stanowiska nie jest jego celem, to jednak możliwe wcześniejsze ogłoszenie nowego szefa Fed może doprowadzić do powstania dwuwładzy oraz dysonansu na rynkach finansowych, co byłoby najgorszym scenariuszem dla amerykańskiego dolara - ocenia Michał Stajniak.
Dzisiaj dolar traci, co można powiązać z realizacją zysków z ostatnich ruchów czy wypowiedzią Wallera z Fed, który nawołując do obniżek, chce najprawdopodobniej przypodobać się Trumpowi. Na godzinę 10:00 za dolara płacimy 3,6544 zł, za euro 4,2520 zł, za franka 4,5564 zł, za funta 4,9105 zł.