Drogowcy utopili Marzannę. Startuje sezon na przecinanie wstęg. Drogi rozładują korki nad morze
Kończy się przerwa zimowa, która przysługuje zdecydowanej większości wykonawców inwestycji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Przez ostatnie trzy miesiące mogli oni, ale nie musieli pracować. Jak słyszymy w GDDKiA, firmy nie próżnowały w tym czasie, co widać np. na obwodnicy Trójmiasta.
Z reguły w umowach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest zapis, że wykonawcom w okresie między 15 grudnia a 15 marca, w którym teoretycznie warunki nie sprzyjają pracom budowlanym, przysługuje przerwa zimowa (trwa ona dłużej np. w górach). Firmy mogą, ale nie muszą wtedy prowadzić robót.
To ważne, bo czas realizacji inwestycji określany jest w miesiącach, a nie do konkretnej daty. Tym samym przerwa jest traktowana jako dodatkowy czas, gdy — jeśli pogoda pozwala — można pchnąć front robót do przodu albo nadrobić opóźnienia.
Tegoroczne "ferie" drogowców kończą się w sobotę. I zaczyna się gorący sezon na budowach, w trakcie którego oddanych ma być ok. 400 km. Część tego dystansu stanowi Obwodnicę Metropolii Trójmiasta (OMT), której budowa powoduje ogromne utrudnienia np. na autostradzie A1 pod Gdańskiem. W GDDKiA słyszymy, że to jedna z inwestycji, gdzie prace trwały mimo przerwy zimowej, co przybliża nas do otwarcia trasy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Parking przy szlaku na Morskie Oko. Oto ceny po polskiej i słowackiej stronie
Wykonawca zbliża się do mety na Obwodnicy Metropolii Trójmiasta
Obwodnicy Metropolii Trójmiasta brakuje dwóch odcinków: Chwaszczyno – Żukowo (droga S7) oraz Żukowo – węzeł Gdańsk Południe (droga S6). Mateusz Brożyna, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA, w odpowiedzi na pytania money.pl odpowiada, że na pierwszym z nich prace mają zakończyć się do końca czerwca 2025 r.
Aktualne zaawansowanie czasowe robót na odcinku Chwaszczyno — Żukowo wynosi 96 proc. - informuje GDDKiA. Na sześciu mostach uruchomiono ruch, a na całej trasie głównej ułożona jest już co najmniej jedna warstwa bitumiczna. Od początku marca, gdy wytwórnie mas wznowiły prace, układane są pozostałe warstwy. Dzieje się tak na przykład w rejonie węzła Miszewo, co widać na poniższym zdjęciu.
— Pomimo przerwy zimowej wykonawca stale realizował prace na budowie. Stawiane były m.in. ekrany akustyczne, przeciwolśnieniowe oraz bariery dźwiękochłonne. Ponadto bez przerw odbywały się roboty przy obwodzie utrzymania drogowego w Miszewie, a także przy montażu oświetlenia i montażu oznakowania pionowego — relacjonuje Mateusz Brożyna.
Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych drogowcy montowali ogrodzenia, prowadzili też nasadzania zieleni, w tym bylin, drzew i krzewów. Koszt realizacji odcinka Chwaszczyno – Żukowo, za co odpowiada spółka Budimex, to ponad 715 mln zł.
Do końca roku obwodnica Trójmiasta ma być gotowa w pełni
Poważniejsze prace z racji różnicy w zaawansowaniu robót wykonywane były na drugim odcinku, czyli Żukowo – węzeł Gdańsk Południe. Odcinek ten, jak informuje Brożyna, gotowy jest w ponad 80 proc. Prace mają się tutaj zakończyć do końca 2025 roku.
Ciepła i sucha zima pozwoliła np. zrealizować sporo prac ziemnych. — W styczniu wykonano m.in. ok. 50 tys. metrów sześciennych wykopów, ok. 50 tys. metrów sześciennych nasypów oraz ok. 10 tys. metrów sześciennych wymian gruntu — wylicza przedstawiciel GDDKiA.
Ponadto zima umożliwiła drogowcom kontynuowanie robót brukarskich i humusowania pasa dzielącego na obwodnicy Żukowa w ciągu DK20, odcinku leśnym Obwodnicy Miejskiej Trójmiasta oraz węzła Lublewo, montaż ekranów akustycznych i oświetlenia.
— Wykonywano też prace związane z budową zbiorników wodnych i kanalizacji deszczowej na węźle Gdańsk Południe. Ponadto na wspomnianym węźle prowadzono roboty związane z wykonaniem rowów melioracyjnych — informuje Brożyna w odpowiedzi na pytania money.pl.
Koszt realizacji odcinka Żukowo – węzeł Gdańsk Południe, za co odpowiada konsorcjum spółek Mirbud i Kobylarnia, to ok. 777 mln zł.
Droga ekspresowa do Świnoujścia
Otwarcie obwodnicy Trójmiasta jest wyczekiwane nie tylko przez jego mieszkańców, ale też turystów, którzy zwłaszcza latem tkwili w długich korkach u zbiegu drogi ekspresowej S7 oraz autostrady A1. Udrożnienie nowej infrastruktury ma załatwić problem. Podobny efekt jest wyczekiwany po dokończeniu trasy S3 między tunelem w Świnoujściu a Szczecinem. Brakuje do tego dwóch odcinków, na których podczas przerwy zimowej również prowadzone były prace.
— Na odcinku Świnoujście — Dargobądz zostały w tym okresie zakończone niemal wszystkie mury oporowe (do zabezpieczania konstrukcji drogi - przyp. red.). Wykonano również szeroki zakres prac związanych z ogrodzeniami i oznakowaniem — informuje w odpowiedzi na pytania money.pl Mateusz Grzeszczuk, rzecznik prasowy oddziału GDDKiA ze Szczecina. Podobnie jak na OMT, wykonawca drogi S3 na początku marca zaczął układać brakujące warstwy nawierzchni.
Zimowe prace na odcinku drogi ekspresowej Dargobądz — Troszyn pozwoliły z kolei w ostatnich dniach na częściowe uruchomienie węzła Wolin Zachód.
Uzyskania przejezdności drogi ekspresowej S3 spodziewamy się pod koniec drugiego kwartału tego roku — deklaruje rzecznik szczecińskiej GDDKiA.
Odcinek Świnoujście — Dargobądz realizuje spółka Polaqua, a dalszą część, do Troszyna, konsorcjum firm Polbud Pomorze, Intop i PRD Nowogard. Umowy z GDDKiA opiewają na łącznie ok. 1,4 mld zł.
Przy okazji Grzeszczuk informuje, że wykonawcy zimą pracowali także na budowach tras S6 oraz S11. Jeśli chodzi o pierwszą trasę, to niedawno udostępniono do użytku fragment nowej drogi.
— W ubiegłym tygodniu na odcinku S6 Sianów — Sławno na fragmencie od początku inwestycji do węzła Kawno ruch został skierowany na północną jezdnię nowej S6. Jeszcze w marcu planowane są kolejne zmiany organizacji ruchu — zapowiada Grzeszczuk. — Na drodze ekspresowej S11 Bobolice-Szczecinek prace szczególnie mocno w tym okresie postępowały w zakresie obiektów mostowych i wzmocnień podłoża — dodaje.
Tymi drogami szybkiego ruchu mamy pojechać w 2025 r.
Plany GDDKiA na 2025 r., zakładają oddanie do użytku 400 km nowych dróg krajowych (nie tylko szybkiego ruchu). Dla porównania — w ubiegłym roku drogowcy oddali 155 km. Poniżej pełna lista odcinków tras ekspresowych i autostrad, które drogowcy zamierzają otworzyć do 31 grudnia:
- A2 Siedlce Południe – Malinowiec (18,8 km plus ok. 2 km odcinka Siedlce Zachód - Siedlce Południe),
- A2 Malinowiec – Łukowisko (20 km),
- A2 Łukowisko – Swory (12,5 km),
- A2 Swory – Biała Podlaska (14,1 km),
- S1 Oświęcim – Dankowice (15,8 km),
- S1 Dankowice – Bielsko-Biała Hałcnów (11,9 km),
- S1 Przybędza – Milówka (obejście Węgierskiej Górki, 8,5 km),
- S3 Świnoujście – Dargobądz (17,1 km),
- S3 Dargobądz – Troszyn (15,9 km),
- S6 Koszalin – Sławno (23,2 km),
- S6 Sławno – Słupsk (22,9 km),
- S6 obwodnica Słupska (II jezdnia, 9,5 km),
- S6 OMT Żukowo – Gdańsk Południe wraz z obwodnicą Żukowa (22,4 km),
- S7 OMT Chwaszczyno – Żukowo (16,2 km),
- S7 Modlin – Czosnów (9,7 km),
- S7 w obrębie Krakowa (2,3 km od w. Grębałów do w. Igołomska wraz z ul. Kocmyrzowską),
- S19 Kuźnica – Sokółka Północ (15,8 km),
- S19 Haćki — Bielsk Podlaski Zachód (6 km) wraz z odcinkiem DK66 (2,2 km),
- S19 Bielsk Podlaski Zachód – Boćki (12,2 km),
- S61 Łomża Zachód – Kolno (udostępnimy drugą jezdnię S61 oraz 3 km DK64),
- S74/DK9 obwodnica Opatowa (10,9 km).
Jacek Losik, dziennikarz i wydawca money.pl