Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Malwina Gadawa
|

Kolejne zwolnienia grupowe w PKP Cargo. Oto kto nie straci pracy

18
Podziel się:

Niektórzy pracownicy, m.in. samotni rodzice, czy kobiety w ciąży, nie zostaną objęci planowanymi zwolnieniami grupowymi w PKP Cargo - przekazał PAP przedstawiciel pracowników PKP Cargo w radzie nadzorczej spółki Tomasz Pietrek. Dodał, że będzie można się odwołać od decyzji o zwolnieniu w ciągu pięciu dni.

PKP Cargo zamierza zwolnić część pracowników
PKP Cargo zamierza zwolnić część pracowników (Licencjodawca, Flickr, Paul Smith)

Spółka PKP Cargo w restrukturyzacji poinformowała w czerwcu o planowanym przeprowadzeniu kolejnych zwolnień grupowych w firmie. Wskazano wówczas, że mogą one objąć do 2429 osób (do 1041 pracowników w 2025 roku oraz do 1388 w 2026 roku w różnych grupach zawodowych).

Zwolnienia grupowe w PKP Cargo

Zwolnienia miałyby zostać zrealizowane do 30 września 2026 r., z tym że te przewidziane na rok 2025 miałyby odbyć się do końca lipca. Zarządca masy sanacyjnej PKP Cargo w restrukturyzacji Izabela Skonieczna-Powałka zwróciła wtedy uwagę, że nie oznacza to, że zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone w takim kształcie, jak to przedstawiono w informacji o ich zamiarze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pożyczaliśmy pieniądze od pracowników - oto historia Oshee -Dariusz Gałęzewski w Biznes Klasie

- Przedstawiona informacja jest najbardziej pesymistycznym scenariuszem przeprowadzenia zwolnień grupowych - podkreśliła.

W poniedziałek odbyło się spotkanie zarządu spółki ze związkowcami, podczas którego omawiano kwestie zwolnień grupowych. Wiceprezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce oraz przedstawiciel pracowników PKP Cargo w radzie nadzorczej spółki Tomasz Pietrek przekazał w rozmowie z PAP, że niektórzy pracownicy spółki nie zostaną objęci planowanymi zwolnieniami grupowymi.

- Zarząd przedstawił zmiany w regulaminie zwolnień - zwolnieniami nie zostaną objęte kobiety w ciąży, pracownicy samotnie wychowujący małoletnie dzieci, pracownicy wychowujący niepełnosprawne dzieci do 16 roku życia, pracownicy wychowujący dzieci powyżej 16 roku życia o znacznym stopniu niesprawności oraz pracownicy znajdujący się w szczególnej sytuacji zdrowotnej wymagającej intensywnego leczenia - powiedział Pietrek.

Dodał, że do regulaminu zwolnień zostało również dodane, że zwolnieni pracownicy będą mogli się indywidualnie odwołać od decyzji o zwolnieniu w ciągu pięciu dni.

- To jest też dodane jako nowy punkt - w punkcie czwartym jest napisane: pracownikowi wytypowanemu na podstawie kryteriów wskazanych w ustępie pierwszym, w którym rozwiązano stosunek pracy w ramach grupowego zwolnienia, będzie przewidywane prawo wniesienia odwołania w terminie pięciu dni od doręczenia pisma - wskazał.

Kolejne zwolnienia w spółce

PKP Cargo po raz drugi w ciągu roku informuje o zamiarze przeprowadzenia zwolnień. W lipcu ubiegłego roku zarząd spółki zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę spółki. Efektem tego procesu było zmniejszenie zatrudnienia o 3665 pracowników.

W lipcu 2024 r. sąd otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo. Wcześniej zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych, obejmujących do 30 proc. zatrudnionych. Spółka informowała, że plan restrukturyzacji zostanie zaprezentowany w czerwcu tego roku. Obecnie PKP Cargo zatrudnia ok. 10 tys. osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(18)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Jarek K.
3 tyg. temu
i tak odbija się nam czkawką 8 lat rządów dojnej zmiany. PKP Cargo zostało zdołowane decyzją PISu z 2022r aby firma przymusowo rozwoziła po Polsce importowany węgiel i PKP musiało zerwać dotychczasowe kontrakty, w ten sposób PIS utopił dobrze działającą firmę.
naga prawda
3 tyg. temu
w Polsce obecnie brakuje rąk do pracy. Sztuczne utrzymywanie przerostów zatrudnienia w państwowych firmach to sabotaż gospodarczy
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Kolejarz
3 tyg. temu
Jeżeli handlowcy grzeją krzesła w biurach a nie zabiegają o klienta/nowe przewozy w terenie to trudno oczekiwać żeby zahamować spadek przewozów. W TEREN szanowni państwo a zarobki zależne od wyników pracy: niska podstawa wynagrodzenia + premia za pozyskanie nowego klienta/nowych przewozów. Jeżeli na 3 pracowników przypada 1 manager zajmujący się tylko nadzorem to chora sytuacja.
Gilbert
2 tyg. temu
Dramat dalej tą spółka kierują specjaliści z czasu PRL na stołkach dyrektorów biur. Wewnętrze uregulowania tworzone pod tabeliki co nic nie wnoszą tylko wzrost administracji. Nie słuchacie ludzi co się znają a Ci ludzie odchodzą i odeszli. Dalej! dalej słuchajcie ZZM czy Solidarność Powodzenia życzę ! uklady, układy .... i jeszcze raz układy.
Anonim
3 tyg. temu
Nie trzeba czytać żeby wiedzieć, że od wielu lat korporacyjni nie zwalniają raczej osób które mają kredyty. Jaki jest tego powód - tego chyba pisać nie trzeba