Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Koniec z kredytami na skradziony dowód? Ta ustawa ma zabezpieczyć numery PESEL

79
Podziel się:

Do etapu opiniowania trafił projekt ustawy, która ma uderzyć w złodziei tożsamości. Jej celem jest umożliwienie sprawnego zastrzegania numeru PESEL. Ma to położyć kres m.in. braniu kredytów i pożyczek na skradziony dowód osobisty. Zmiany dotyczyć będą także nieruchomości.

Koniec z kredytami na skradziony dowód? Ta ustawa ma zabezpieczyć numery PESEL
Ustawa dot. zapobiegania kradzieży tożsamości ma skończyć m.in. z zaciąganiem chwilówek na czyjś numer PESEL (East News, ARKADIUSZ ZIOLEK)

Utrata dowodu osobistego wiąże się z wieloma nieprzyjemnościami. Konieczność wyrobienia nowego dokumentu nie jest największym problemem. Dostęp do czyjegoś numeru PESEL może posłużyć m.in. do zaciągnięcia kredytu czy chwilówki. Kradzież dokumentu tożsamości to jednak tylko jeden ze sposobów zawłaszczania tożsamości.

Serwis niebezpiecznik.pl zaznacza, że obecnie Polacy mogą w ograniczonym stopniu zapobiec braniu pożyczek na ich dane. "Problem w tym, że podjęcie kilku lub nawet kilkunastu środków zapobiegawczych nie gwarantuje uniknięcia problemów i będzie wymagało zapłacenia albo pieniędzmi, albo własnym czasem" - informuje portal.

Rząd stara się zmienić prawo, by o kradzież tożsamości było trudniej. Na rządowych stronach opublikowany projekt ustawy, która ma ułatwić zastrzeganie numeru PESEL. Trafił właśnie do etapu opiniowania. Co zakłada?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Oszuści wyłudzają dane, oszukani zostają z kredytem. Jak się chronić?

Stracisz dowód osobisty? Wizyta na policji ma załatwiać sprawę

Proponowane przepisy przewidują, że powstanie specjalny rejestr danych, które ma prowadzić Ministerstwo ds. Cyfryzacji. Gromadzone mają być w nim dane o zastrzeżeniu numeru PESEL, a także, w jakim okresie był zastrzeżony.

Rejestr ma posłużyć m.in. bankom i instytucjom finansowym do sprawdzania, czy kredyt jest udzielany na skradzioną tożsamość. Dostęp do rejestru będą miały także sądy oraz notariusze, którzy będą mogli odmówić czynności notarialnej, mającej na celu np. zbycie nieruchomości czy udziałów w niej, jeśli PESEL jedynego właściciela jest zastrzeżony.

Dane w systemie mają być przechowywane przez pięć lat. Ustawa przewiduje, że będą mogły być zastrzegane drogą elektroniczną, wnioskiem papierowym. Dane mają też być zastrzegane z urzędu w przypadku zgłoszenia utraty dowodu osobistego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(79)
WYRÓŻNIONE
Wacek
2 lata temu
co chwilę muszę dawać gdzieś dowód i mnie z niego spisują. co chwilę muszę podawać gdzieś PESEL. skąd mam wiedzieć gdzie te dane wyciekły komuś. skąd mam wiedzieć że ktoś chce mnie okraść? powinien być jakiś narodowy rejestr, nie, zastrzegania peselu, tylko zastrzegania możliwości wzięcia jakiekolwiek pożyczki i jeśli jakieś prowidenty udzielą pożyczki pomimo zastrzeżenia, powinny byc na przegranej pozycji. Ci co wymyślili całe to dawanie kasy na wnioski online bez poprawnej weryfikacji, też powinni ponosić konsekwencje tak udzielonych kredytów
Sonia
2 lata temu
powinno być z urzędu wszystko zastrzeżone, a w momencie chęci brania kredytu na dzień odblokowywane. Po drugie odpowiedzialność za złe zweryfikowanie tożsamości powinna spadać na pożyczkodawcę, gwarantuję, że ie byłoby okradania w "majestacie prawa"
Taka Prawda
2 lata temu
Gdyby to bank odpowiadał za złą weryfikację klienta podczas udzielania kredytu wyłudzeń by nie było. Teraz bankom nie zależy bo problemy po niedostatecznej weryfikacji oszusta przez bank mają niewinni ludzie których dane oszust pozyskał na przykład ze spisu powszechnego, przychodzi lekarskiej lub innych niepotrzebnie zbieranych danych. Powinno być prawo że jak na umowie podpis jest sfałszowany to osoba na którą wyłudzono kredyt dostaje odszkodowanie. Bo to bank przez pazerność nie zachował należytej ostrożności.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (79)
Tylko tak w p...
2 lata temu
Wystarczy poczekac w aptece dziadki przychodz i podaja pesel do odbioru lekow (po jaka cholere)
bbbb
2 lata temu
A sprawa jest prosta. Wystarczy obciążyć kredytodawcę wszelkimi kosztami wyłudzonego kredytu. Gdy taki bank poniesie koszty błędnej/niewłaściwe identyfikacji kredytobiorcy szybko skończą się wyłudzenia na "kradzeż tożsamości".
,,,,,
2 lata temu
CZY MOŻNA ODMÓWIĆ BANKOWI ZESKANOWANIA DOWODU, JEŚLI NIE MAM W NIM KREDYTU?
Marek
2 lata temu
Zaraz zaraz i od ilu osób którym skradziono dowód i nie brały kredytu oraz nie podpisywały zadnych paperów odnosnie takich kredytów w bankach sady zasadzały zwrot kredytów które te osoby nie wzieły Polskie prawo to Patologia Patologi i nic sie nie zmienia a ci z pis sa zagłupi i za aroganccy zeby to zmienic W Polsce od lat funkcjonują trzy prawa które nie za bardzo maja ze soba cos wspólnego i nie daj bug zeby wartosc sprawy nie podlegała kasacji tj : prawo ustanowione przez ustawodawce wraz z jego wykładniami celowosci czyli zamierzeniami co ma byc nim zmienione i osiagniete, prawo SN i przyjeta praktyka sadowa w sadach niższych Tam wciąż króluje zasada szlachcic na zagrodzi równy wojewodzie i to nawet taki ków...... szlachcic jak Rzędzian
Zed
2 lata temu
Najprostszym sposobem. O ile uczciwie stwierdzisz, że nie chcesz i nie będziesz chciał żadnych kredytów. Jest zarejestrowanie numeru telefonu na jakiegoś alimenciarza/bezdomniaka. Później w odstępie tygodnia zrobienie kilku zapytań w kilku różnych bankach, kasach spółdzielczych na jakąś konkretną kwotę. np zakup mieszkania, bez wkładu własnego. Oczywiście podając ten numer jako swój i swoje dane. Dostaniemy np. telefonicznie odmowy z banku (ale tak naprawdę z BIK, bo to on wyda negatywną rekomendację) lub zupełnie się te banki nie skontaktują. Powinno zadziałać tym, że nawet chwilówki nikt na nas nie weźmie.
...
Następna strona