Nawozy z Rosji i Białorusi. Jest decyzja Unii Europejskiej

Państwa Unii Europejskiej zdecydowały o podniesieniu ceł na nawozy importowane z Rosji i Białorusi. Zmiana wejdzie w życie 1 lipca. Cła będą podnoszone w okresie trzech lat, co sprawi, że udział rosyjskich nawozów w imporcie będzie eliminowany stopniowo.

Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji EuropejskiejUrsula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej
Źródło zdjęć: © getty | Thierry Monasse
Malwina Gadawa

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężna eksplozja na froncie. Rosjanie stracili cenny sprzęt

Nawozy z Rosji i Białorusi. Będą większe cła

Rozporządzenie zakłada, że wzrost taryf na nawozy będzie następował stopniowo w okresie przejściowym trwającym trzy lata. Podniesienie ceł ma pomóc unijnym producentom, którzy mają coraz większe trudności w radzeniu sobie z konkurentami z Rosji i Białorusi mającymi dostęp do taniego gazu.

Poprzez zwiększone cła rosyjski udział w imporcie nawozów do UE ma być stopniowo zastępowany innymi źródłami. Niektóre państwa członkowskie UE już zrezygnowały z rosyjskich nawozów azotowych, nie odnotowując niedoborów dostaw ani wzrostu cen rynkowych.

Polscy producenci czekają na zmiany

Rosyjskie nawozy zalewają Polskę już od ubiegłego roku. Od początku tego roku także notowane są rekordowe poziomy. Jak przekazał money.pl Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, tylko w styczniu i lutym sprowadziliśmy stamtąd prawie 400 tys. ton, o ponad 64 proc. więcej niż rok temu.

Na zmiany z niecierpliwością czekają polscy producenci, m.in. Grupa Azoty.

- Jako Grupa Azoty w samym styczniu i lutym tego roku sprzedaliśmy na rynek krajowy kilkaset tysięcy ton nawozów. Faktem jest jednak, że w sprzedaży są dostępne również nawozy z Rosji i Białorusi i bardzo wielu rolników decyduje się na ich zakup z uwagi na cenę. Musimy pamiętać, że w finalnej cenie nawozów kluczową rolę odgrywają wysokie koszty gazu, czy m.in. opłaty za emisje CO2, których nie muszą ponosić producenci z Rosji i Białorusi - wyjaśniał w rozmowie z money Jacek Zaborowski, dyrektor Departamentu Korporacyjnego Handlu Segmentu AGRO w Grupie Azoty.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE