Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

NIK uderzy w rząd. Przedstawi miażdżący raport

2
Podziel się:

Rząd coraz mocniej ukrywa w budżecie wydatki i zadłużenie - nie ma wątpliwości Najwyższa Izba Kontroli. Jak podaje RMF FM, w czwartek NIK ma opublikować wyniki kontroli budżetowej i przeprowadzi debatę w tej sprawie. Raport ma uderzyć w Ministerstwo Finansów, którym przed dwoma laty zarządzał Marian Banaś, obecny prezes NIK.

NIK uderzy w rząd. Przedstawi miażdżący raport
NIK kierowana przez Mariana Banasia prześwietla finanse państwa. Piątkowy raport będzie miażdżący dla rządu. (PAP, Mateusz Marek)

Najwyższa Izba Kontroli prześwietla wydatki i finanse państwa. Wnioski z kontroli nie będą dobre dla Ministerstwa Finansów i rządu - podaje RMF FM.

NIK przeanalizowała wykorzystanie zeszłorocznego budżetu państwa. Kontrolerzy stwierdzili "bezprecedensowe wykorzystanie mechanizmów obniżających jego przejrzystość".

O co chodzi? Choćby o tworzenie nowych funduszów i agencji, które nie są uznawane w regule wydatkowej. W money.pl pisaliśmy o tym kilka tygodni temu.

Zobacz także: Emerytura obywatelska bez szans. Ekspert mówi o prawach nabytych

Za przykład można tutaj powołać choćby wszelakiej maści tarcze antykryzysowe i finansowe, które w większości realizowały Bank Gospodarstwa Krajowego i Polski Fundusz Rozwoju. Dlaczego zatem w ten sposób państwo ukrywa zadłużenie?

Według polskich przepisów długiem publicznym jest zadłużenie wszystkich jednostek, które są wpisane w ustawę o finansach publicznych. Jeżeli zatem nowa jednostka - np. fundusz, czy agencja - nie jest wpisana do tejże ustawy, to oficjalnie nie zwiększa ona zadłużenia państwa.

To wykorzystywany przez rząd mechanizm, który pozwala nie przekroczyć konstytucyjnego ograniczenia w postaci limitu 60 proc. PKB dla długu publicznego. Tak właśnie działały PFR i BGK. Choć emitowały one obligacje, by wspomóc przedsiębiorców dotkniętych lockdownonem, to długu publicznego jednak nie zwiększały.

Jak podaje RMF FM, zadłużenie realne jednak widać w długu sektora instytucji rządowych i samorządowych. Na koniec pierwszego kwartału 2021 roku wyniósł on 1 bilion 389 miliardów złotych. Od długu sektora finansów publicznych jest wyższy o ponad 237 miliardów złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
WYRÓŻNIONE
Borys
3 lata temu
Zawsze się dziwiłem jak taki człowiek jak Morawiecki zarządzał bankiem. Chyba że robił za słupa tak jak w pisowskim rządzie. Ekonomista z niego jest kiepski.
Emeryt
3 lata temu
No młodzi.Dzieki dobrej zmianie będziecie spłacać długi i jeszcze wasze prawnuki.A emerytury wasze za 30 czy 40 lat bedą głodowe.Tak że dalej na nich głosujcie,albo olewajcie wybory
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2)
Emeryt
3 lata temu
No młodzi.Dzieki dobrej zmianie będziecie spłacać długi i jeszcze wasze prawnuki.A emerytury wasze za 30 czy 40 lat bedą głodowe.Tak że dalej na nich głosujcie,albo olewajcie wybory
Borys
3 lata temu
Zawsze się dziwiłem jak taki człowiek jak Morawiecki zarządzał bankiem. Chyba że robił za słupa tak jak w pisowskim rządzie. Ekonomista z niego jest kiepski.