Ministra odpowiada na zarzuty i zwraca się do Mentzena. "Rzucam rękawicę"

"Zaczyna się wojna, a właściwie tanie igrzyska. Wyciąganie pojedynczych projektów z HoReCa, a potem kolejnych programów i obśmiewanie na bazie wyrwanych z kontekstu fragmentów opisu inwestycji. Sądy internetowe nad ludźmi, którym nic nie udowodniono" - napisała w poniedziałek ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, nawiązując do afery wokół KPO.

Katarzyna Pełczyńska-NałęczKatarzyna Pełczyńska-Nałęcz
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | NewsLubuski
Malwina Gadawa

Afera wybuchła w sieci po tym, jak w ubiegłym tygodniu ujawniono, na co miała pójść część pieniędzy z Unii Europejskiej. Według wielu doniesień przedsiębiorcy z branży HoReCa (0,5 proc. KPO) mieli starać się o dotacje m.in. na zakup mobilnych ekspresów do kawy, jachtów, basenów, sauny czy garderoby.

"Kontrole, kary i zwroty"

W piątek premier Donald Tusk oświadczył, że nie zaakceptuje żadnego marnowania pieniędzy z KPO i oczekuje szybkich decyzji, a także odebrania środków w przypadku nadużyć. Zadeklarował, że konsekwencje będą wyciągane niezależnie od stanowiska i partyjnej przynależności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zbudować milionowy biznes na pasji?- Marek Tronina w Biznes Klasie

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zapowiedziało kontrole. Do sprawy w poniedziałek po raz kolejny odniosła się ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Ministra: Rozliczymy. Mysz się nie prześlizgnie

"Od 21 lat realizujemy inwestycje z funduszy. Od 21 lat prowadzimy je według najwyższych standardów: konkursy, regulaminy, eksperci, instytucje kontrolne. Programy przechodzą przez otwarte konsultacje z partnerami społecznymi. W KPO są te same zasady. Ale wprowadziliśmy nowość - specjalną stronę z mapami inwestycji i beneficjentów. Bo pełna jawność danych to zasada każdej szanującej ludzi władzy. Ludzie oglądają, korzystają. Czują się poinformowani" - napisała na platformie X ministra.

"Kilkoro odpowiedzialnych obywateli wyraża zaniepokojenie wybranymi projektami. Wykorzystują jawność danych do tego, do czego ona służy - czyli społecznej kontroli. Natychmiast informuję: tam gdzie są wątpliwości, rozliczymy. Jeśli są naruszenia - wezwiemy do zwrotu środków. Mysz się nie prześlizgnie. Kontrole, kary, zwroty. Bo przy wielkich projektach inwestycyjnych zawsze pojawiają się błędy eksperckie, a także niestety cwaniactwo ze strony tych, którzy wbrew regułom chcą dostać pieniądze. Są na to od lat procedury. Stosujemy je rygorystycznie" - dodaje ministra.

I nagle w tej normalności zaczyna się wojna, a właściwie tanie igrzyska. Wyciąganie pojedynczych projektów z HoReCa a potem kolejnych programów i obśmiewanie na bazie wyrwanych z kontekstu fragmentów opisu inwestycji. Sądy internetowe nad ludźmi, którym nic nie udowodniono - po prostu dostali dotacje. Pomówienia. No i spiskowe teorie.

" Cóż szkodzi zrobić inbę"

Dalej we wpisie ministra potwierdza, że w przypadku HoReCa zostały zmienione kryteria naboru wniosków.

"Z wymaganego w pierwszym konkursie 30 proc. strat obrotów do 20 proc. Dlaczego? Bo w KPO dla każdego programu zapisany jest wskaźnik - ile projektów ma być. To jest plan inwestycji publicznych, a nie kieszonkowa kasa na dowolne wydatki. Więc są wskaźniki. Na początku otworzyliśmy więc konkurs dla najbardziej poszkodowanych. A potem, gdy wskaźnik nie został wyczerpany - dołączyliśmy mniej poszkodowanych. Znowu, normalna procedura. Ale cóż szkodzi zrobić wokół tego inbę" - napisała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Ministra ma propozycję dla Mentzena i Stanowskiego

Ministra zwróciła się także z propozycją do Krzysztofa Stanowskiego, właściciela Kanału Zero, który kandydował w wyborach prezydenckich, oraz lidera Konfederacji Sławomira Mentzena.

"Zamiast urządzać polowanie na czarownice w necie, warto na serio porozmawiać. Jak wspierać polskich przedsiębiorców? Czy i jak korzystać z unijnych pieniędzy? A jeśli nie z Unii to skąd brać środki na inwestycje? Pomagać, czy nie pomagać dotkniętym powodzią, covidem, mieszkańcom małych miast? Panie Krzysztofie Stanowski, znajdzie Pan czas na rozmowę? Może być na Kanale Zero. Ale uwaga: Pan też wykłada swoją pozytywną wizję, a nie tylko recenzuje. Panie Sławomir Mentzen - podobnie. Może wspólny udział w jakimś programie w Polsacie? Rzucam rękawicę" - kończy swój wpis ministra.

Afera z KPO. Co się wydarzyło

Przedsiębiorcy z branży gastronomicznej i hotelarskiej (HoReCa) składali wnioski o pieniądze z KPO, dzięki którym mogą zdobyć pieniądze na inwestycje. Chodzi o 1,2 mld zł z 250 mld zł z całego KPO, które przypada na tę branżę. Głównym zadaniem programu jest wsparcie modernizacji mikro i małych firm, doposażenia ich w nowy sprzęt, a także ewentualnej dywersyfikacji ich działalności.

Firmy mogą liczyć na wsparcie w wysokości od 50 tys. do 540 tys. zł. Minimalny wkład własny to 10 proc., a czas trwania przedsięwzięcia - rok.

W piątek podczas konferencji prasowej, wiceszef resortu funduszy Jan Szyszko przekazał, że informacje o nieprawidłowościach do kierownictwa MFiPR dotarły "kilka tygodni temu". Przedstawiciel MFiPR dodał, że w związku z nimi z końcem lipca ze swojego stanowiska odwołana została poprzednia prezes PARP Katarzyna Duber-Stachurska.

Była prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w serwisie LinkedIn odniosła się do trwającej dyskusji wokół wydawania pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy dla branży HoReCa.

"Ministerstwo wiedziało o łodziach - odpowiadało na pytania operatorów, czy łodzie z silnikiem spalinowym mogły być dopuszczane. Pani Minister (Pełczyńska-Nałęcz - red.) zapewniała przedsiębiorców, że osobiście interweniowała, by poluzować pierwotne zasady, żeby środki płynęły sprawniej i szybciej" - napisał we wpisie Duber-Stachurska.

Wybrane dla Ciebie
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta