Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Prezes NBP: To przez wojnę w Ukrainie inflacja wzrosła nawet o 5 punktów procentowych

Podziel się:

"Gdyby nie czynniki geopolityczne, a głównie wojna, dynamika cen mogłaby się kształtować na poziomie prawdopodobnie ok. 6-7 proc." - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.

Prezes NBP: To przez wojnę w Ukrainie inflacja wzrosła nawet o 5 punktów procentowych
Adam Glapiński uważa, że to wojna w Ukrainie wpłynęła na zwiększenie inflacji w Polsce. Według niego, gdyby nie obecna sytuacja inflacja mogłaby się utrzymać na poziomie 6 proc. (GETTY, Bloomberg)

Prezes NBP, który jest jednocześnie przewodniczącym Rady Polityki Pieniężnej, tłumaczył ostatnią podwyżkę stóp procentowych. Przypomnijmy, że rada zdecydowała w środę o podwyżce stóp procentowych. Główna stawka oprocentowania wzrosła z 3,5 do 4,5 proc.

Adam Glapiński mówił podczas konferencji prasowej, że priorytetem RPP jest "zbicie" wysokiej inflacji, która obecnie w Polsce przekroczyła próg 10 proc. Według niego rosyjska agresja na Ukrainę przyczyniła się do wzrostu tych wskaźników.

"Gdyby nie czynniki geopolityczne, a głównie wojna, dynamika cen mogłaby się kształtować na poziomie prawdopodobnie ok. 6-7 proc." - powiedział Adam Glapiński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz także: Adam Glapiński jak Paulo Sousa? Dobitne porównanie

Dodał, że choć ekonomiści nie są w stanie precyzyjnie określić, o ile wojna za naszą wschodnią granicą podwyższyła inflację w Polsce, to według ogólnych szacunków sytuacja geopolityczna mogła podwyższyć inflacje w Polsce nawet o 5 punktów procentowych.

Prezes NBP przypomniał także, że rosyjska agresja na Ukrainę przyczyniła się do wzrostu cen surowców energetycznych. Od momentu ataku Rosji ceny gazu wzrosły niemal o połowę, a ceny ropy naftowej o ponad 10 proc. Efektem wojny jest także wzrost cen żywności na świecie.

"Obecny kryzys jest o wiele groźniejszy, głębszy i bardziej długotrwały od kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa" — uważa prezes NBP.

Prezes NBP nie wykluczył dalszych podwyżek stóp procentowych. Unikał jednak jednoznacznych deklaracji dotyczących tego, gdzie jest granica bezpiecznych dla gospodarki.

Adam Glapiński zadeklarował, że inflacja "zostanie zduszona" w perspektywie 5,6 czy nawet 7 kwartałów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.