Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Prof. Jarosław Pinkas poza pracą, ma problemy zdrowotne. Minister zdrowia już wie o sprawie

128
Podziel się:

Główny inspektor sanitarny prof. Jarosław Pinkas ma problemy zdrowotne - wynika z informacji money.pl. To nie koronawirus, choć szef GIS jest wyłączony z możliwości pełnej pracy. O sprawie zostało już poinformowane Ministerstwo Zdrowia. - Byłem przekonany, że jestem ze stali - potwierdza w rozmowie z money.pl sam prof. Jarosław Pinkas.

Prof. Jarosław Pinkas poza pracą, ma problemy zdrowotne. Minister zdrowia już wie o sprawie
Prof. Jarosław Pinkas szefem GIS jest od 2 lat (East News)

Jak wynika z informacji money.pl, prof. Jarosław Pinkas ma problemy zdrowotne. Główny Inspektor Sanitarny w mediach nie udziela się od dłuższego czasu. Ostatni raz widziany był podczas konferencji otwierającej kampanię "Rak głowy i szyi nie czeka". Miało to miejsce pod koniec września. Później uczestniczył jeszcze w Rządowych Zespołach Zarządzania Kryzysowego.

Jak wynika z naszych informacji, w ostatnim czasie nie bywał też w pracy. Z podwładnymi kontaktował się za to telefonicznie. A wszystko to przez stan zdrowia.

Z naszych informacji wynika, że prof. Pinkas jest pod stałą opieką lekarską. O swoim stanie zdrowia miał już poinformować Ministerstwo Zdrowia - a konkretnie Adama Niedzielskiego. Dlaczego? Długotrwałe wykluczenie szefa GIS z pracy w trakcie epidemii byłoby po prostu dużym problemem. To również Główny Inspektor Sanitarny ma wpływ np. na obostrzenia i warunki kwarantanny.

Zobacz także: Słowa wiceministra zmiażdżone krytyką. Koleżanka z rządu staje w obronie

Sam prof. Jarosław Pinkas na pytania o stan zdrowia odpowiada w swoim stylu. - Byłem przekonany, że jestem ze stali. Ale dam radę - odpowiedział w wiadomości SMS.

- Główny Inspektorat Sanitarny i cała inspekcja to świetni, coraz lepiej zmotywowani ludzie. Dostaliśmy szansę i ją wykorzystamy. W kilka miesięcy przenieśliśmy się do innej epoki. I mamy poczucie, jak jesteśmy potrzebni - mówi prof. Jarosław Pinkas.

W rozmowie z money.pl o sytuacji zdrowotnej Głównego Inspektora Sanitarnego nie chciał mówić również rzecznik GIS Jan Bondar. Jak przekonywał, informacje na temat zdrowia są prywatną kwestią każdego z nas - w tym również prof. Pinkasa.

Zwrócił jednak uwagę, że Główny Inspektorat Sanitarny ma jasno określoną hierarchię i szefa instytucji mogą zastępować we wszystkich działaniach wiceszefowie - w tej chwili to Izabela Kucharska i Krzysztof Saczka.

Prof. Jarosław Pinkas jest związany z rządem od 2015 roku. Najpierw przez dwa lata był wiceministrem zdrowia (u boku ówczesnego ministra Konstantego Radziwiłła), później pracował w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Pod okiem premiera pełnił rolę pełnomocnika rządu ds. organizacji administracji w zakresie bezpieczeństwa żywności. I to właśnie z KPRM przeszedł do Głównego Inspektoratu Sanitarnego - w roli jego szefa, czyli głównego inspektora.

Zgodnie z ustawą o inspekcji sanitarnej, GIS podlega ministrowi zdrowia, ale Głównego Inspektora Sanitarnego powołuje premier. I tak samo to premier odwołuje szefa tej instytucji. Co ważne, Głównym Inspektorem Sanitarnym może zostać wyłącznie lekarz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(128)
WYRÓŻNIONE
A kogo
4 lata temu
to obchodzi. Poradzi sobie. Miejsce w szpitalu ma zapewnione. Gorzej z pozostalymi ludzmi.
Twoje zdanie ...
4 lata temu
ooo pinkas, jak tam twój plan aby wykreować w społeczeństwie potrzebę zaszczepienia? jakieś kroki do przodu w tym temacie?
ewicz2
4 lata temu
W tym kraju nie ma szans na rozliczenie takich...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (128)
GrochKapusta
4 lata temu
Ten główny Inspektor Sanitarny z rakiem w głowie i szyji nie powinien się w ogóle wypowiadać i stawiać obostrzenia. To co się wyrabia w Pl z ludźmi to chore obostrzenia postanowione przez człowieka chorego który nie potrafi myśleć rozsądnie! Nie ma czegoś takiego że szczepionka usmierca lub jakieś szkodliwe reakcje to normalne. Nie klepcie głupoty. Dlaczego wy nie szczepicie się i wasze rodziny! Pokazówki to zakłamane fikcje które mają głupich ściągnąć to szczepień. Polowe szpitale to nie dla chorych z covidem,bo ich nie ma,to dla ludzi którzy się szczepili I mają problem zdrowotny,lub umierają. Wiecie o tym doskonale.
Była fucha
4 lata temu
Te tytuły profesorski w Wolsce, to patrząc na poziom intelektualny nominatów, śmiech na sali.
bałwanek
4 lata temu
Przedawkował z lodem do majtek.
Kasjer
4 lata temu
I tak długo wytrzymał z lodem w majtkach,to inne problemy pokona.
Anna
4 lata temu
jedyna radosna informacja> Oj bedzie dzisiaj dobry dzień. Pinkas za swoje kłamstwa powinieneś w piekle się smażyć ! zaszczep się tak jak kąbinujesz to zrobić z polakami. no i zostaje ci teleporada czyli totolotek! zdrowia nie życzę.
...
Następna strona