Respiratory od handlarza bronią. Łukasz Szumowski: "nie ma mowy o oszustwie"

- Ta firma zajmuje się handlem medycznymi akcesoriami od wielu lat. Zaproponowała nam respiratory, które z chęcią wzięliśmy, bo wszędzie ich brakowało - tłumaczył minister zdrowia Łukasz Szumowski w Salonie Politycznym "Trójki". Dodał, że sprzęt sukcesywnie trafia do Polski.

Łukasz Szumowski musiał odpowiedzieć na szereg pytań dot. zakupu respiratorów od handlarza bronią.
Źródło zdjęć: © YouTube.com

- W tej chwili 50 respiratorów jest już na terenie Polski. Kolejne będą przychodziły - powiedział Szumowski. To odpowiedź na doniesienia "Gazety Wyborczej", z których wynikało, że sprzęt medyczny, zakupiony od firmy prowadzonej przez handlarza bronią, nigdy nie trafił nad Wisłę. Ministerstwo zdrowia zażądało od dziennika sprostowania.

Chodzi o sprawę respiratorów, które miał resortowi sprzedać były handlarz bronią, o czym poinformowała "Gazeta Wyborcza". Mowa tutaj o Andrzeju Izdebskim, który jest znany w środowisku przede wszystkim jako człowiek zaangażowany w handel bronią. Media informowały, że już w 1991 roku pośredniczył w sprzedaży polskich pistoletów na Bliski Wschód.

Minister wytłumaczył również, że zakupiony sprzęt jest obecnie "w magazynach", gdzie sprawdzają go specjaliści. - W tej chwili je [respiratory - red.] odbieramy, eksperci oceniają, czy to jest ten towar, który chcieliśmy kupić - dodał i podkreślił, że nie zamierza zwracać się do śledczych w sprawie tej transakcji.

- To myśmy złożyli zawiadomienie do prokuratury ws. maseczek, bo zostaliśmy oszukani. W przypadku respiratorów obecnie nie ma mowy o oszustwie - zapewnił Szumowski. Przyznał, że ma zapewnioną ochronę, bo otrzymuje regularnie groźby.

Zobacz też: Górnicy dostaną pełne wynagrodzenie za czas zamknięcia kopalni. Wiceminister tłumaczy

Zaprzeczył też doniesieniom posłów Michała Szczerby i Dariusza Jońskiego z Platformy Obywatelskiej, z których wynikało, że faktura za zakup respiratorów za prawie 200 mln złotych znajduje się w domu jednego z pracowników ministerstwa zdrowia. Zdaniem Łukasza Szumowskiego znajduje się ona w systemie elektronicznym resortu. Jego szef zaprzeczył też, że ktokolwiek miałby blokować dostęp do niej posłom opozycji.

Minister odpowiedział jeszcze na kilka pytań dotyczących sytuacji na Śląsku. Potwierdził, że badaniom poddani zostali wszyscy górnicy z tych kopalni, w których odnotowano przypadki zakażenia koronawirusem. Jednocześnie podkreślił, że są takie kopalnie, w których w ogóle lub prawie w ogóle nie było zakażonych.

- Po tym tygodniu znacznie zmniejszą się wzrosty zakażeń. Ale w tym tygodniu spodziewajmy się jeszcze wzrostów - podkreślił Szumowski w "Trójce". Zaprzeczył zarazem, jakoby miał ogłosić sukces w walce z pandemią i ostrzegł słuchaczy, że ona jest "i będzie z nami przez długi czas".

- Wykazane zakażenia są właśnie z wymazów, które są robione trochę na wyrost - wskazał szef resortu zdrowia. - W większości krajów wymazy są robione od osób, które mają objawy. Z drugiej strony epidemia nie minęła, nie sądzę, że został ogłoszony sukces - dodał. Czy zatem w Śląsku będzie rekomendowane wyłącznie głosowanie korespondencyjne?

Czytaj też: Ukraińcy wyjechali, Białorusini i Rosjanie też. Koronawirus zmniejszył liczbę obcokrajowców o ponad 220 tysięcy

- To nie tylko Śląsk. W całej Polsce będziemy analizowali gmina po gminie liczbę nowych zakażeń […]. Tam, gdzie będzie ona wysoka, będziemy rekomendowali wraz z PKW, żeby odbyły się tam wybory wyłącznie korespondencyjnie - podkreślił minister.

Odniósł się też do rozluźnienia, jakie zapanowało w społeczeństwie w związku z odmrażaniem gospodarki. Przypomniał Polakom, że "nie ma co liczyć, że wirusa zabije słońce", ale zrobi to zachowany dystans społeczny, gdyż tylko wtedy wirus nie będzie miał jak się przenieść.

Sprawdź: Macron ogłasza sukces w walce z koronawirusem: "odnieśliśmy zwycięstwo"

- Ja apeluję zawsze do wszystkich sympatyków kandydatów na prezydenta, żeby zasłaniali usta i nos, jeżeli są blisko siebie - powiedział Szumowski, odnosząc się w ten sposób do konwencji wyborczych. Na zdjęciach i filmikach wyraźnie widać, że osoby zgromadzone w większości nie mają nałożonych maseczek. Nie zachowują też odpowiedniego dystansu między sobą.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują