Niedobór nauczycieli ? Przecież Czarnek mówił, że 100 tys. do zwolnienia.
Oczywiste, że nauczycieli jest za mało. Obecnie polonista uczy historii, matematyk geografii, a fizyk informatyki. Wystarczy, że polonista skonczy trwajace 1,5 roku studia podyplomowe z historii i już może uczyć tego przedmiotu. Stąd wynikają problemy, bo nauczyciel nie może być jednocześnie w dwóch klasach. Wystarczyłoby dopuścić do szkół młodych, po studiach i zatory się rozładują. Ale jest to prawie niemożliwe, bo klika nauczycielska tylko narzeka, a do zawodu dopuszczają tylko swoje dzieci. Ktoś, kto nie ma rodziny lub bliskich znajomych w szkolnictwie, nie jest w stanie uzyskać w szkole etatu.