Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Urzędy pracy. ZUS da "z automatu" ubezpieczenie każdemu zarejestrowanemu

91
Podziel się:

Nie jest tajemnicą, że wielu bezrobotnych rejestruje się w urzędzie pracy tylko po to, by mieć ubezpieczenie zdrowotne. Ofertami z urzędu nie są natomiast zainteresowani, gdyż źródło zarobku mają, tyle że "na czarno". Ministerstwo chce, by urzędy były tylko dla osób, które naprawdę potrzebują pomocy.

Urzędy pracy. ZUS da "z automatu" ubezpieczenie każdemu zarejestrowanemu
Ministerstwo Rozwoju chce, by urzędnicy skoncentrowali się na bezrobotnych, którzy naprawdę potrzebują pomocy (money.pl, Rafał Parczewski)

Obecnie w rejestrach urzędów pracy są tysiące ludzi, którzy pracy tak naprawdę nie szukają. Chodzi im wyłącznie o ubezpieczenie zdrowotne, ale jako że zarejestrowali się, urzędnicy i tak muszą poświęcać im czas: organizować rozmowy, kierować na szkolenia, przedstawiać oferty pracy. To taka zabawa w kotka i myszkę. Urzędnicy muszą wykazać, że angażują się w sprawy klienta, a ten robi co może, by tylko nie pójść na kurs czy rozmowę do potencjalnego pracodawcy. Bo pracę albo już ma, tyle że na czarno, albo szuka jej samodzielnie, albo też postanowił, że żadnej podejmować nie chce.

Aby oddzielić tych, którzy naprawdę chcą znaleźć zatrudnienie od całej reszty, Ministerstwo Rozwoju postanowiło zadziałać jednym uderzeniem: dać każdemu bezrobotnemu prawo do ubezpieczenia zdrowotnego. Osoby niezainteresowane pracą nie będą już musiały wymyślać powodów, by odrzucać kolejne oferty urzędników, a urzędnicy zajmą się tylko tymi, którzy naprawdę chcą otrzymać pomoc.

"Rzeczpospolita" informuje, że projekt nabiera kształtów. To jednak dopiero wstępny projekt, który wymaga konsultacji, przede wszystkim z ZUS-em, zastrzegła Iwona Michałek, wiceminister odpowiedzialna za pracę.

Zobacz także: Praca zdalna wciąż bez przepisów. "Pracownicy chcą pracować zgodnie z prawem, a my nie mamy wykładni"

- Po zmianach ubezpieczenie zdrowotne będzie przysługiwało każdemu, kto nie ma innego tytułu do ubezpieczenia (np. umowa o prace, emerytura) – wyjaśniła wiceminister.

Z badań Ministerstwa Rozwoju wynika, że aż 57 proc. zarejestrowanych w urzędach pracy wcale nie chce podjąć zatrudnienia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(91)
WYRÓŻNIONE
Szpak Marceli
4 lata temu
W urzędach pracy de facto nie ma pracy, są tylko oferty niewolnictwa.
krzych
4 lata temu
Rozwiązanie jest proste. KAZDY,powtarzam KAZDY ,kto ma obywatelstwo polskie powinien miec z autoatu ubezpieczenie zdrowotne ,bezpłatne ubezpieczenie zdrowotne w sytuacji zagrożenia życia,ratowania życia,a potem KAZDY-obojetnie czy pracuje,czy nie -powinien miec własna polise ubezpieczeniowa okreslajacą zakres pomocy,leczenia,tak jak mamy pakiet telewizji kablowej lub ubezpieczenie samochodu. Sami wybieramy jaki zakres ubezpieczenia i potem wramach tego ubezpieczenia egzekwowana jest pomoc ,leczenie. I problem rozwiazany,bo teraz niby słuzba zdrowia bezpłatna,ale tylko teoretycznie,a praktycznie i tak musimy sie leczyc prywatnie. A urzedy pracy rozpedzić na cztery wiatry
Iwona
4 lata temu
Bardzo dobry pomysł. Ubezpieczyć ludzi. kto szuka pracy, bez urzędu znajduje. A urzędu tylko są dla urzędników, a nie dla ludzi.
...
Następna strona