Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|
aktualizacja

Wynajem krótkoterminowy na kwarantannę. Zakazu nie ma, ale wspólnoty mają obawy

0
Podziel się:

Wspólnoty mieszkaniowe nie chcą, by w ich budynkach były wynajmowane pod kwarantannę. Niektóre wysyłają do wynajmujących informacje w tej sprawie. "Rzeczpospolita" zapytała prawników, czy to legalne.

Wynajem krótkoterminowy na kwarantannę. Zakazu nie ma, ale wspólnoty mają obawy
(PAP, PAP/Mateusz Marek)

W związku z pandemią koronawirusa rząd zakazał do 11 kwietnia prowadzenia usług hotelarskich oraz najmu krótkoterminowego. Wyjątkiem jest wynajem na kwarantannę oraz osobom przyjeżdżającym służbowo.

W efekcie na portalach internetowych pojawiło się dużo ogłoszeń najmu krótkoterminowego lokali na okres kwarantanny, zauważa "Rzeczpospolita".

- Część ludzi specjalnie wynajmuje mieszkania lub apartamenty w obecnym czasie. Nie są to oczywiście wyjazdy turystyczne. Ludzie wynajmują mieszkania pod kwarantannę, by nie narażać na chorobę swojej najbliższej rodziny - mówił WP Finanse Kamila Miciuła z serwisu Nocowanie.pl.

Zobacz także: Obejrzyj także: Condohotele ucierpią przez koronawirusa. Co z "zyskiem gwarantowanym"?

Czy wspólnoty mają prawo burzyć się przed takim wynajmem? - Wspólnota może przyjąć regulamin określający zasady korzystania, ale tylko z części wspólnych budynku, a więc klatek schodowych, korytarzy czy podwórka. Nie ma prawa ingerować w zasady użytkowania mieszkań - mówi Maciej Górski, adwokat specjalizujący się w prawie nieruchomości, w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Jego zdaniem ewentualne ograniczenia ws. najmu to sprawa rządu, nie wspólnot.

Dziennik przypomina uchwałę krakowskiej wspólnoty, która zabroniła najmu krótkoterminowego. Właściciele jednego z mieszkań zaprotestowali i wygrali w sądzie.

Jednak zdaniem Rafała Dębowskiego, adwokata, z którym rozmawiała "Rz", "mieszkania służą do stałego pobytu ludzi" i ten, kto chce je wynajmować krótkoterminowo, powinien zmienić sposób korzystania z niego.

Ministerstwo rozwoju i Polska Organizacja Turystyczna pracują nad programem "1000 plus" - zdradziła niedawno minister Jadwiga Emilewicz. Ma to być bon do wydania na dowolne wydarzenie związane z turystyką krajową. Mogłoby to pomóc podmiotom, które z powodu koronawirusa, są pozbawione przychodów.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)