"Zakończyłem swoją misję". Marcin Horała odchodzi z resortu po niemal trzech latach
Marcin Horała nie jest już wiceministrem infrastruktury. Jak poinformował na Twitterze, teraz skupi się na obowiązkach w resorcie funduszy i polityki regionalnej. Funkcję sekretarza stanu w MI Horała sprawował od listopada 2019 r. Pozostaje jednak pełnomocnikiem rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego. Nadzór nad inwestycją przeniesiono do resortu funduszy.
"Zakończyłem swoją misję w Ministerstwie Infrastruktury i tym samym okres dwuresortowości" - napisał Horała na Twitterze. W poście wyjaśnił, że teraz w rządzie poświęci się pracy w resorcie funduszy i polityki regionalnej, w którym jest wiceministrem od kwietnia tego roku. Polityk zamieścił też zdjęcie aktu swojego odwołania, datowanego na 28 lipca.
Marcin Horała odchodzi z resortu infrastruktury
Odejście Horały wiąże się z jego formalnym powołaniem przez premiera na stanowisko pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego jako wiceministra funduszy.
Marcin Horała jest posłem na Sejm drugą kadencję. Po raz pierwszy mandat z ramienia PiS uzyskał w 2015 r., startując z okręgu gdyńskiego. Był m.in. szefem komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT, zasiadał też w Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Ustawodawczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania
W listopadzie 2019 r. Horała został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i pełnomocnika rządu ds. budowy CPK, zastępując Mikołaja Wilda. Od kwietnia tego roku obie wspomniane funkcje łączył z praca wiceministra funduszy i polityki regionalnej.