Zmiany klimatu. Dwa mocne argumenty Francji za energetyką jądrową
"Europa potrzebuje energii jądrowej" – nie ma wątpliwości francuski minister gospodarki i finansów. Powody są co najmniej dwa. Po pierwsze, ze względu na zmiany klimatyczne. Po drugie, energia jądrowa ma dać Europie tysiące nowych miejsc pracy.
"Jeśli chcemy wygrać walkę ze zmianami klimatu, potrzebujemy energii jądrowej" - napisał Bruno Le Maire w liście otwartym, opublikowanym m.in. w niemieckim dzienniku "Die Welt".
Dlaczego list ukazał się w niemieckim medium? Dziesięć lat temu, po katastrofie w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima, rząd Niemiec podjął decyzję o stopniowym wycofywaniu się z energetyki jądrowej. Być może chodzi więc o przekonanie do zmiany nastawienia samych Niemców.
Francuski minister podkreśla: "Energia jądrowa jest dla nas wszystkich niezbędnym i niezawodnym czynnikiem dla przyszłości bez emisji dwutlenku węgla" - podkreślił francuski minister. I dodaje: "Jest czysta i bezpieczna".
Polska zapłaci kary za Turów? Wiceminister wylicza koszty zamknięcia kopalni
Inwestycje w ten sektor energetyczny są istotne dla rynku. "Dla nas, Europejczyków, energia jądrowa oznacza szansę rozwoju, z tysiącami nowych miejsc pracy, z umocnieniem naszej wiodącej roli w ochronie klimatu i zapewnieniem Europie niezależności energetycznej".
Atom w Polsce? Wciąż w sferze zapowiedzi
Minister klimatu Michał Kurtyka zdradza, że w Polsce do budowy elektrowni jądrowej daleka droga – dopiero w połowie 2022 roku znane będą szczegóły. Sporo mówi się już jednak o szczegółach. Koszt budowy bloków jądrowych do 2040 roku wyniesie ok. 105 mld zł, oceniają ekonomiści z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Budowa pierwszego bloku ma ruszyć za pięć lat.
Na początku września KGHM informował, że chce jak najszybciej uruchomić mały reaktor atomowy i poszukuje partnerów do tego projektu. Wiadomo też, że Zygmunt Solorz i Michał Sołowow wybudują w Polsce elektrownię jądrową. Ma powstać w Pątnowie blisko Konina. Miliarderzy podpisali umowę.