Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Oprocentowanie kredytów rośnie. Co z dostępnością finansowania w bankach?

84
Podziel się:

Jeszcze przed pierwszą podwyżką stóp procentowych widać było lekki wzrost oprocentowania kredytów - informuje NBP. Banki też zaostrzały kryteria udzielania finansowania na zakup mieszkania. Wiemy, co planują bankierzy w końcówce roku.

Oprocentowanie kredytów rośnie. Co z dostępnością finansowania w bankach?
Oprocentowanie kredytów idzie w górę (Adobe Stock, Tomasz Warszewski)

W październiku doszło do pierwszej po wybuchu pandemii podwyżki stóp procentowych w Polsce. Wiele wskazuje na to, że kolejny taki ruch będzie mieć miejsce także w listopadzie. To będzie skutkować m.in. wzrostem oprocentowania kredytów.

Okazuje się jednak, że już we wrześniu, a więc jeszcze przed zaskakującą podwyżką stawek w NBP, wzrosło średnie oprocentowanie kredytów w bankach komercyjnych. W przypadku kredytów na mieszkania było to 3 proc. wobec 2,9 proc. poprzednio.

Najnowsze dane NBP pokazują też, że we wrześniu wzrosła wartość udzielonych kredytów. Dobiła do 8,07 mld zł z 7,67 mld zł miesiąc wcześniej.

Zobacz także: Marek Belka o Morawieckim. Nie owijał w bawełnę

Droższe są kredyty na cele konsumpcyjne. We wrześniu ich średnie oprocentowanie było na poziomie 6,5 proc. Wzrosło więc o 0,2 pkt. proc. Wartość udzielonych kredytów wyniosła 6,51 mld zł i minimalnie spadła w porównaniu z sierpniem.

Ankieta NBP

We wtorek NBP opublikował też wyniki raportu przygotowanego na podstawie ankiet przeprowadzonych wśród komitetów kredytowych 23 banków. Okazuje się, że w trzecim kwartale banki różnie podchodziły do kryteriów, na podstawie których udzielały kredytów.

"W trzecim kwartale ankietowane banki nie zmieniły kryteriów udzielania kredytów dla dużych przedsiębiorstw i złagodziły je dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw, jako powód podając wzrost presji konkurencyjnej ze strony innych banków" - czytamy w raporcie.

Jednocześnie banki obniżyły marżę kredytową. A do niewielkiego wzrostu popytu na kredyt przyczyniło się ożywienie działalności przedsiębiorstw - wzrost zapotrzebowania na finansowanie, głównie inwestycji.

Banki zaostrzyły za to kryteria udzielania kredytów mieszkaniowych w związku z wdrożeniem niektórych wymogów znowelizowanej Rekomendacji S. Restrykcyjność polityki kredytowej łagodziły jednak pozytywne prognozy sytuacji gospodarczej i wzrost konkurencji.

"Zaostrzenie warunków udzielania kredytów sprowadzało się głównie do skrócenia maksymalnego okres kredytowania. Popyt na kredyt był wzmacniany prognozami sytuacji na rynku mieszkaniowym i poprawą sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych" - wskazuje NBP.

Banki po raz kolejny złagodziły kryteria udzielania kredytów konsumpcyjnych. Złagodziły też niektóre warunki kredytowe, m.in. zwiększyły maksymalną kwotę kredytu.

Prognozy banków

Co czeka kredytobiorców w końcówce roku? Przewidywania samych banków na czwarty kwartał odnośnie do polityki kredytowej różnią się w zależności od rodzaju kredytu.

W przypadku kredytów konsumpcyjnych i dla sektora MSP banki deklarują łagodzenie kryteriów udzielania, utrzymanie - dla kredytów dla dużych przedsiębiorstw i zaostrzenie - dla kredytów mieszkaniowych.

Banki oczekują wzrostu popytu na wszystkie rodzaje kredytów, z wyjątkiem mieszkaniowych i długoterminowych dla MSP, dla których oczekują, odpowiednio, spadku i utrzymania dotychczasowego popytu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
pieniądze
kredyty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(84)
WYRÓŻNIONE
omega
3 lata temu
Nachapali naiwniaków na kredyt i teraz będą kosić. Frankowicze przy nich to pikuś.Tu pracował pan prezes Jarosław i pan prezes Glapiński.
zcx
3 lata temu
celowo obniżono a następnie nie podnoszono stóp procentowych, by nakręcić inflację. Dzięki tym działaniom wydoili z Polaków wszystkie oszczędności. a teraz dobiją ich ratami kredytów. Przy powrocie stóp procentowych do poziomu z początku 2020 roku rata 300 tysięcznego kredytu zaciągniętego na 20 lat wzrośnie około 250 pln. Ci co głosowali na pis w ostatnich wyborach i w między czasie zaciągnęli kredyty muszą być szczęśliwi.
Adam
3 lata temu
Jeżeli oficjalna inflacja wynosi 6,8% to czasami nie powinno być tak że oprocentowanie lokat w banku powinno być przynajmniej o 1% wyższe?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (84)
kaczkacwaniac...
3 lata temu
Zadłużyli w 2 lata do niebotycznych rozmiarów Państwo Polskie i Obywateli a teraz bedo doić jak dojna zmiana, dług Polski to już 1400 miliardów i tu też odsetki rosno. A inflacja głównie wywołana została przez NBP( dodruk 160 mld pustego pieniądza i rządowców przez rozdawnictwo miliardów bez pracy(kiełbacha wyborcza, teraz to już tylko salceson wyborczy bo na kiełbache mało) Boże chroń króla i króliczki prezesa.
kaczkacwaniac...
3 lata temu
Zadłużyli w 2 lata do niebotycznych rozmiarów Państwo Polskie i Obywateli a teraz bedo doić jak dojna zmiana, dług Polski to już 1400 miliardów i tu też odsetki rosno. A inflacja głównie wywołana została przez NBP( dodruk 160 mld pustego pieniądza i rządowców przez rozdawnictwo miliardów bez pracy(kiełbacha wyborcza, teraz to już tylko salceson wyborczy bo na kiełbache mało) Boże chroń króla i króliczki prezesa.
kaczkacwaniac...
3 lata temu
Zadłużyli w 2 lata do niebotycznych rozmiarów Państwo Polskie i Obywateli a teraz bedo doić jak dojna zmiana, dług Polski to już 1400 miliardów i tu też odsetki rosno. A inflacja głównie wywołana została przez NBP( dodruk 160 mld pustego pieniądza i rządowców przez rozdawnictwo miliardów bez pracy(kiełbacha wyborcza, teraz to już tylko salceson wyborczy bo na kiełbache mało) Boże chroń króla i króliczki prezesa.
Jan
3 lata temu
A co z lokatami - nadal bedą olbrzymie straty?
Kovalsky
3 lata temu
bardziej oberwą ludzie z dużymi oszczędnościami.
...
Następna strona