Spis powszechny ujawnił brutalną prawdę. Polacy mają problem

W ciągu 10 lat liczebność Polaków w wieku produkcyjnym spadła o 2,2 miliona. Według Spisu Powszechnego GUS z 2021 r. zasoby pracy się starzeją, czyli liczba rodaków aktywnych zawodowo w młodym wieku się kurczy, a przybywa w wieku powyżej 54 lat. Ekonomiści PKO BP piszą w swoim najnowszym komentarzu wprost: "Z rynku pracy co roku będzie ubywać 100 tys. pracowników". To duży problem dla naszego kraju.

demografiaDemografia w Polsce będzie odciskała na gospodarce coraz większe piętno
Źródło zdjęć: © via Getty Images | Maciej Luczniewski/NurPhoto
oprac.  DSZ

Demografia w Polsce jest nieubłagana. Nawet pomimo recesji, słabszej koniunktury, kryzysu wojny w Ukrainie, krachu energetycznego ze świecą możemy szukać ekonomistów, którzy spodziewają się w Polsce znaczącego wzrostu bezrobocia. Wszystko przez kurczącą się liczbę pracowników. Jednak ta radość ma też gorzki posmak, ponieważ to, co teraz działa jak stabilizator, w długiej perspektywie będzie olbrzymim wyzwaniem dla gospodarki, systemu zdrowotnego czy emerytalnego.

Demografia w Polsce jest dużym problemem. Będzie ubywało pracowników

"Badania koniunktury pokazują, że niedobory wykwalifikowanych pracowników w większości branż nie ulegają znaczącym zmianom. W naszej ocenie, pomimo spowolnienia gospodarczego, stopa bezrobocia nie wzrośnie w sposób znaczący, a firmy mogą nadal narzekać na braki kadrowe. Kluczowy będzie czynnik demograficzny – w najbliższych trzech latach rynek pracy będzie opuszczało rocznie o ok. 100 tys. osób więcej niż osiągnie wiek aktywności zawodowej" - wyjaśniają ekonomiści PKO BP.

Rok w rok z rynku ubędzie 100 tys. osób. Kryzys demograficzny widać również jak na dłoni w danych ze spisu powszechnego, jaki GUS przeprowadził w 2021 r.

W porównaniu z 2011 r. jest nas aż o 2,2 mln mniej. Równolegle w ostatnim dziesięcioleciu przybyło niemal 2 mln seniorów (kobiet w wieku 60 plus i mężczyzn 65 plus).

Ubywa Polaków, ubywa więc też pracowników

Co więcej, patrząc na ostatnie 10 lat, GUS wskazuje też na przyrost liczby aktywnych zawodowo, jaki zanotowano "dla populacji w wieku powyżej 54 roku życia (w tym także w wieku poprodukcyjnym), przy jednoczesnym zmniejszeniu liczebności aktywnych zawodowo w wieku do 34 lat, co łącznie wskazuje na starzenie się realnych zasobów pracy". Pracownicy są więc w naszym kraju coraz starsi.

"Obserwator Finansowy" przytacza w tym temacie także raport Komisji Europejskiej "The 2021 Ageing Report Economic & Budgetary Projections for the EU Member States (2019–2070)", według którego ludność Polski spadnie o niemal 20 proc. przed 2070 r.

"Ponadto można spodziewać się wzrostu współczynnika zależności osób starszych (ang. old age dependency ratio – to wskaźnik pokazujący liczbę osób w wieku emerytalnym w porównaniu do liczby osób w wieku produkcyjnym). Według autorów raportu będzie on w Polsce jednym z najwyższych w UE i przekroczy 65 proc. Ten sam raport wskazuje, że zasoby siły roboczej w Polsce do 2070 r. zmniejszą się o co najmniej jedną trzecią. Nasz kraj znalazł się więc pod tym względem w gronie 6 państw UE, w których ten problem jest najbardziej palący" - czytamy w "Obserwatorze".

Problemy, problemy, problemy

Czym to wszystko może skutkować? Starzejące się społeczeństwo to przede wszystkim ogromne wyzwanie dla systemu opieki zdrowotnej. Ryzyko zachorowania na wiele chorób rośnie bowiem wraz z wiekiem. – Z jednej strony odnieśliśmy sukces, jeżeli chodzi o średnią długość życia. Natomiast liczba lat przeżytych w zdrowiu wciąż jest w Polsce zbyt mała. Przede wszystkim z powodu niezbyt zdrowego trybu życia, kłopotów z dostępem do świadczeń zdrowotnych, w tym do świadczeń zapewniających sprawność, m. in. do rehabilitacji – oceniał swojego czasu w rozmowie z money.pl Wojciech Wiśniewski z think tanku Public Policy.

– Nie jesteśmy do końca przygotowani na zajęcie się większa grupą chorych. Spójrzmy w stronę onkologii. W Polsce nie działa system badań przesiewowych. Mamy do czynienia z sytuacją, w której często rozpoznaje się choroby na późnym etapie – dodawał.

Kryzys demograficzny to także problem dla emerytów. Pod koniec zeszłego roku dr Maciej Lis z OECD, który był współautorem raportu organizacji o systemach emerytalnych na świecie, ostrzegał, że relatywna sytuacja dochodowa osób starszych niż 65 lat pogorszyła się znacząco w Polsce w ciągu ostatnich 20 lat. - Obecnie średni dochód osób starszych w stosunku do średniej dla całej populacji jest trochę poniżej średniej dla OECD - zauważa dr Lis. Jeśli więc wiek przechodzenia na emeryturę znacząco nie wzrośnie, to relacja emerytur do płac - czyli stopa zastąpienia - będzie jedną z najniższych w OECD.

Stanie się tak, ponieważ w Polsce wysokość emerytur jest automatycznie powiązana ze wskaźnikami demograficznymi, a starzenie się ludności będzie następowało w Polsce szybciej niż średnio w krajach OECD - tłumaczył dr Maciej Lis. Jak dodawał, wprowadzona na stałe w 2020 roku trzynasta emerytura w niewielkim stopniu poprawi sytuację przyszłych emerytów.

- Obecne regulacje przewidują średnio wzrost wieku emerytalnego z 64 do 66 lat w krajach OECD w ciągu następnych 40 lat, a Polska należy do 17 krajów, w których żadne wzrosty nie są przewidziane. Oprócz Polski tylko w Kolumbii, Izraelu, Szwajcarii i na Węgrzech prawo nie przewiduje zrównanie wieku emerytalnego między kobietami i mężczyznami. W Polsce wynosi on 65 lat dla mężczyzn i 60 dla kobiet – przypominał Lis.

Wybrane dla Ciebie
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę