Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|
aktualizacja

Aby pensja wyprzedzała inflację. To plan premiera na najbliższe lata

473
Podziel się:

Całe stada metaforycznych czarnych łabędzi, czyli zjawisk destabilizujących światowy porządek są zdaniem Mateusza Morawieckiego największym zagrożeniem dla Polski. Możemy im się przeciwstawić tylko z silną gospodarką – zauważył premier.

Aby pensja wyprzedzała inflację. To plan premiera na najbliższe lata
Wzrost wynagrodzeń szybszy od inflacji - to zdaniem premiera najważniejsza sprawa w przyszłości (PAP, Adam Warżawa)

– Wzrost wynagrodzeń szybszy niż wzrost cen to podstawowy współczynnik Polskiego Ładu i naszego rozwoju gospodarczego – powiedział Morawiecki, który był gościem kongresu Forum Wizja Rozwoju w Gdyni.

– W przeciwieństwie do wielu poprzednich ekip – koncentrujemy się na człowieku, na rodzinie, na pracownikach i właśnie dlatego ten szybszy niż wzrost cen wzrost wynagrodzeń interesuje mnie jako podstawowy współczynnik Polskiego Ładu, naszego rozwoju gospodarczego – mówił premier.

Wygłosił też tezę, że Polska powróciła na tory szybkiego wzrostu gospodarczego po pandemii, jako jeden z pierwszych krajów UE. Ale – jego zdaniem – z owoców wzrostu gospodarczego muszą korzystać wszyscy Polacy.

Zobacz także: Gowin bezwzględny dla Morawieckiego. "PiS zmieniło go na gorsze"

Szef rządu podkreślił, że u "źródeł bezpieczeństwa musi być mocna gospodarka". "Tak zawsze było, ale w szczególności tak jest także dzisiaj" – powiedział.

– W szczególności teraz, kiedy – korzystając z tej znanej chyba już wszystkim państwu metafory o "czarnych łabędziach", czyli o tych rzadkich zjawiskach, które dawniej od czasu do czasu tylko pojawiały się na globalnym firmamencie, a dzisiaj, niestety, są to klucze czarnych łabędzi, całe stada zjawisk, które – niestety – wpływają coraz bardziej destabilizująco na porządek światowy – mówił Morawiecki.

Dodał też, że musimy zachować ogromną czujność, odporność i "właśnie wzmacniać przede wszystkim naszą gospodarkę". Przypomniał też, że – jego zdaniem – rząd naprawił finanse publiczne i dzięki temu udało się uratować "miliony miejsc pracy, utrzymać szczodrą politykę społeczną i rozwinąć inwestycje infrastrukturalne".

"Dzięki tej naprawie możemy śmiało patrzeć w przyszłość – stwierdził Morawiecki, zauważając, że czasy są niepewne, światowy hegemon – USA z własnej woli abdykują z tej roli. "Widać inne potężne rosnące siły, a to dla nas niedobra wiadomość" – mówił.

Zdaniem Morawieckiego, nastaje świat hegemonii chińskiej, a "nie możemy zapominać o wielkim imperium rosyjskim, które cały czas zagraża naszemu bezpieczeństwu".

Wyjaśnił też, że pracowitość i talenty Polaków zostały nagrodzone najszybszym wzrostem wynagrodzeń w III Rzeczpospolitej w ostatniej pięciolatce.

– Dziś mamy szansę wybić się nie tylko na tę z dawna upragnioną wolność, niepodległość gospodarczą, którą coraz mocniej osiągamy, ale także mamy szansę być wśród tych najlepszych; wśród tych, którzy do niedawna stanowili niedościgły wzór dla nas – skonkludował premier.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(473)
leon
2 lata temu
baju baju a nos rośnie
Laik..
2 lata temu
Panie Premierze Mateuszu ,rysuj pan wolniej ,bo wielu nie może pojąć . 2 % inflacja i wzrost płac 5 % tak ale 8% inflacja i 20 % wzrost płac .Jest Pan aż takim optymistą czy też odtwarzamy gierkowskie reformy aby wszyscy zostali milionerami .Rozumiem że cel jest szczytny ,ale najpierw zbijmy inflację do 2 % i podnieśmy wartość nabywczą złotego .
Cider
2 lata temu
Biedny Pan premier zapomniał tylko dodać : moja pensja. Reszta się zgadza
PiS to stan u...
2 lata temu
"Aby pensja wyprzedzała inflację." Toż to taki sam plan realizował Gierek i skończyliśmy z trzycyfrową inflacją!
turbo
2 lata temu
Oczywiście to droga samobójcza, bo nakręca spiralę inflacyjną. Nie pomoże już propaganda sukcesu, zbliża się koniec rządów Pisu. Nareszcie.
...
Następna strona