Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Patrycjusz Wyżga
Patrycjusz Wyżga
|
aktualizacja

Przypomniał aferę z 2014 r. Trybunału nie było. "To były głupie słowa"

W 2014 roku media rozpisywały się o nagraniach z prywatnych spotkań ówczesnego szefa resortu spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicz z prezesem NBP, którym był wówczas prof. Marek Belka. W rozmowach brał udział także Sławomir Nowak. Dlaczego prof. Belka nie stanął przed Trybunałem Stanu, a Adam Glapiński powinien? - O ile pamiętam, Marek Belka chciał zrezygnować z funkcji szefa NBP po ujawnieniu nagrań, ale tego nie zrobił, bo został poproszony o dokończenie kadencji - powiedział w programie "Newsroom" WP prof. Witold Orłowski z Akademii Finansów i Biznesu Vistula. - To była rzecz, która teoretycznie także mogłaby się do Trybunału Stanu kwalifikować, ale jest pytanie, czy mówimy o poważnym dowodzie, czy nie. Ta rozmowa nie miała prawa się odbyć. Padły słowa, które nie miały prawa paść. Jestem pewny, że jeśli Marek Belka nas słucha, to się z tym zgodzi. To były po prostu głupie słowa. Można wiele takich słów wypowiedzieć, ale to nie zawsze jest powód do odwołania. Gdyby Marek Belka podjął jakieś działanie, to wówczas sytuacja byłaby inna. Tamto zostało uznane za głupotę. Panowie się tego na pewno wstydzili. Ówczesna opozycja, czyli PiS, nie złożyła wniosku do Trybunału, czyli sami politycy uznali, że nie jest to rzecz kwalifikująca się jako zarzut w sensie prawnym - uważa prof. Orłowski.

rozwiń
KOMENTARZE
(309)
WYRÓŻNIONE
Popis
rok temu
PO za tamtych czasów rządziła idealnie bo następcy nikogo nie oskarżyli a jeżeli. zaniechali to popełnili przestepstwo.Glosowalem ma KO a jeżeli nikogo za to co zrobił PIS nie wsadzą ,to głosowałem ostatni raz
ech...
rok temu
Jest różnica pomiędzy słowem a działaniem. Belka nic nie zrobił sprzecznego z prawem.
Ewa
rok temu
Ludzie tu piszący nie zrozumieli, że Glapiński manipulował kursami złotego, nie podnosił stóp procentowych i w ten sposób doprowadził do najwyższej inflacji w regionie! Ale za to pisowcy dostawali do budżetu dodatkowe pieniądze na swoje frukty
...
Następna strona