Ataki na klientów banków. CERT ostrzega przed nową akcją

CERT Polska w ostatnich miesiącach zaobserwował ataki wymierzone w użytkowników polskich banków - poinformował CERT Polska. Ataki te działały poprzez złośliwe oprogramowanie na smartfonach ofiar.

bankiCERT Polska w ostatnich miesiącach zaobserwował ataki wymierzone w użytkowników polskich banków
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki
Katarzyna Kalus

Zespół CERT Polska w ostatnich miesiącach zaobserwował nowe próbki mobilnego złośliwego oprogramowania powiązane z atakiem NFC Relay (NGate) wymierzonym w użytkowników polskich banków. Celem takiego ataku jest umożliwienie nieuprawnionych wypłat gotówki z bankomatów z wykorzystaniem kart płatniczych ofiar.

CERT wyjaśnił, że przestępcy nie kradną fizycznie karty tylko przekazują ruch NFC karty z telefonu ofiary do urządzenia przestępcy stojącego przy bankomacie.

Uwaga na fałszywe strony banków. Ekspert o trikach cyberprzestępców

Zdaniem CERT, działa to tak, że ofiara dostaje wiadomość phishingową (e-mail/SMS) o rzekomym problemie technicznym lub incydencie bezpieczeństwa. Link prowadzi na stronę, która nakłania do instalacji aplikacji.

Może to być również telefon od "pracownika" banku - oszust dzwoni, podając się za pracownika banku, aby "potwierdzić tożsamość" i uwiarygodnić instalację aplikacji. Użytkownik otrzymuje też SMS potwierdzający tożsamość rzekomego pracownika.

Następnie w aplikacji ofiara jest proszona o zweryfikowanie swojej karty płatniczej bezpośrednio w interfejsie. Musi przyłożyć fizyczną kartę do telefonu (NFC), a następnie wpisać PIN karty na ekranowej klawiaturze.

Kiedy ofiara zbliża kartę do czytnika, aplikacja przechwytuje dane NFC karty (te same dane, które przepływają przez terminal/bankomat) i wysyła je przez internet do urządzenia atakującego znajdującego się przy bankomacie (lub do serwera Command&Control, który następnie wysyła je do urządzenia przy bankomacie). Urządzenie atakującego odtwarza te dane w bankomacie. Dzięki przekazanymi danymi karty i kodowi PIN atakujący wypłaca gotówkę - wyjaśnił CERT.

Pieniądze znikające z kont. Śledztwo policji

Santander Bank Polska ogłosił w zeszłą niedzielę, że jego monitoring wykrył przestępcze transakcje przy użyciu kart płatniczych klientów i że wdrożył rozwiązania, które uniemożliwiły przestępcom dalsze działania. Policja przyjęła ok. 200 zgłoszeń w tej sprawie.

Bank przekazał, że skradzione środki zostały zwrócone wszystkim poszkodowanym klientom, zwrot ten nastąpił automatycznie, a klienci nie muszą składać reklamacji. Zdaniem banku, "nie był to incydent masowy" i nie dotyczył integralności naruszenia systemów bankowych.

Problem dotknął "nieznacznej liczby" ok. kilkuset klientów, miał charakter regionalny i obejmował wyłącznie transakcje w kilku bankomatach - wskazał bank Santander, zaznaczając przy tym, że nie nastąpił wyciek danych osobowych klientów banku. Santander złożył też zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Śledztwo w sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy. Jak informowała zastępczyni prokuratora okręgowego Agnieszka Adamska-Okońska, chodzi o zbiorcze śledztwo dotyczące kradzieży pieniędzy z rachunków bankowych klientów banku Santander, obejmujące wszystkie przypadki w kraju.

Bank informował, że - jak podejrzewa - powodem incydentu było zamontowanie nakładek skanujących na bankomatach sieci współpracującej, a zespoły techniczne operatora tych urządzeń sprawdzają wytypowane bankomaty. Apelował też do klientów, aby zwracali szczególną uwagę na wygląd bankomatówsprawdzali, czy nie wzbudza podejrzeń, co do ewentualnej ingerencji osób trzecich.

CERT Polska to działający w instytucie NASK zespół reagowania na incydenty w sieci i przyjmujący zgłoszenia o podejrzanych i nietypowych zdarzeniach. Jednostka powstała w 1996 roku.

Wybrane dla Ciebie
Koniec z wożeniem tekstyliów na PSZOK. Te miasta zmieniają zasady od stycznia
Koniec z wożeniem tekstyliów na PSZOK. Te miasta zmieniają zasady od stycznia
Tańsze leki w USA. Trump ogłasza porozumienie z koncernami
Tańsze leki w USA. Trump ogłasza porozumienie z koncernami
Spółka CPK wybrała wariant nowej linii kolejowej. Planowana prędkość: 250 km/h
Spółka CPK wybrała wariant nowej linii kolejowej. Planowana prędkość: 250 km/h
Ministerstwo ujawnia. Tyle wydajemy na kapelanów w skarbówce
Ministerstwo ujawnia. Tyle wydajemy na kapelanów w skarbówce
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
To już naprawdę koniec. Poznaliśmy datę otwarcia Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej
To już naprawdę koniec. Poznaliśmy datę otwarcia Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej
Wolna Wigilia dzieli rynek pracy. Związki kontra pracodawcy
Wolna Wigilia dzieli rynek pracy. Związki kontra pracodawcy
Najniższa waloryzacja od lat? Tak zmienią się emerytury w 2026 roku
Najniższa waloryzacja od lat? Tak zmienią się emerytury w 2026 roku
230 tys. osób. Wojsko wezwie też 50-latków z nieuregulowanym statusem
230 tys. osób. Wojsko wezwie też 50-latków z nieuregulowanym statusem
"Dzieci były dumne". Volkswagen zamyka fabrykę w Dreźnie
"Dzieci były dumne". Volkswagen zamyka fabrykę w Dreźnie
Luka VAT w Polsce. Eksperci informują o poprawie
Luka VAT w Polsce. Eksperci informują o poprawie
Pożar kawiarni na Krupówkach. Dwie osoby trafiły do szpitala
Pożar kawiarni na Krupówkach. Dwie osoby trafiły do szpitala