Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
26
Podziel się
2 z 9

Centralwings

Centralwings
Centralwings (Agencja Wyborcza, Renata Dąbrowska, foto-gdansk)

Centralwings były spółką-córką Polskich Linii Lotniczych LOT i działały w latach 2004-2009. Miały 12 samolotów Boeing 737, w szczytowym okresie obsługiwały połączenia na ponad 50 trasach krajowych i europejskich. W 2004 r. wejście Polski do Unii Europejskiej zapoczątkowało trwającą do dziś ekspansję tanich linii lotniczych na naszym rynku. LOT chciał uszczknąć dla siebie trochę z tego tortu. Sukcesu nie odniósł. Po pięciu latach ogłoszono upadłość spółki Nowy Przewoźnik, w ramach której działały Centralwings.

KOMENTARZE
(26)
pasażer
4 miesiące temu
Kiedy loty z Radomia do wielkiej Brytanii
Krt
10 miesięcy temu
Tusk sprzeda nie będzie problemu
Tomek
10 miesięcy temu
Kto pracował w centralu to doskonale wie dlaczego to padło. Pracując tam miałem wrażenie, że nawet sprzątaczki maja służbowe samochody. Na pobytach załóg wjeżdżały pieczone świniaki na stół. Dosłownie. O voucherch na taksówki, którymi niektórzy jechali na imprezę do Krakowa z Warszawy nie wspomnę. Generalnie wszyscy się tam bawili świetnie za państwowe!
Zeraz
10 miesięcy temu
W sklepach spożywczych (niektórych) praktykuje się sprzedaż artykułów w obniżonej cenie tuż przed upływem terminu przydatności do spożycia. Jednak generalnie serek topiony, wódka, kondomy czy marchewka kosztują cały tydzień i od rana do wieczora tak samo. A teraz wyobraźmy sobie, że rano bułki są 2 razy droższe, a w piątek wieczorem kondomy i czerwone wino kosztują 4 razy więcej. Tak mniej więcej działają linie lotnicze i to zarówno te 'tanie' jak i 'drogie'.
Yunnack
10 miesięcy temu
Co możesz zobaczyć na stanowiskach obsługi i w samolotach LOTu - a przede wszystkim nadęte miny obrażonych księżniczek i hrabiów, których nie wiadomo za jakie grzechy strącono z piedestału do wykonywania tak prozaicznych czynności, jak obsługa pasażerów. To juz wystarczy, żeby miec dosyć latania ta linią.
...
Następna strona
TOP10 - najpopularniejsze galerie
10.

Aston Martin DBX707. Jeździłem najszybszym seryjnym SUV-em świata

707 koni mechanicznych i 900 Nm momentu obrotowego czynią z Astona-Martina DBX707 najszybszy seryjnie produkowany SUV świata. To nie są tanie rzeczy.
9.

Bukiet z klocków. LEGO rozwija rynek, którego przez dekady nie zauważało

Czy to będzie alternatywa dla żywego bukietu róż? Pewnie nie. Na zestaw, który złożyłem podczas redakcyjnego testu, patrzę inaczej. Jak na kolejny krok w rozwijaniu produktów dla dorosłych. Bo te rządzą się innymi prawami niż klocki dla dzieci. A przez długie lata jako rynek dla LEGO nie istniały.
8.

Dwa furgony na prąd. W ich przypadku elektromobilność nie wywołuje aż takich emocji

O ile samochody elektryczne wciąż budzą kontrowersje, to jednak jest obszar, w którym wydają się dobrym rozwiązaniem już teraz. To małe "dostawczaki", które poruszają się głównie po mieście i jego okolicach. W moje ręce do kilkudniowego testu trafiły dwa: Mercedes eCitan i Peugeot e-Partner.
7.

Toyota Yaris i Corolla w wersji Cross. To nie są auta, które mają trafić w gusta każdego

Weź popularny model ze swojej gamy, "napompuj go" i dodaj przydomek, który uczyni z niego SUV-a lub crossovera. Tak zrobiła Toyota w przypadku Yarisa i Corolli. W wariantach Cross to pomysł Japończyków, aby wypełnić kolejne rynkowe nisze i nie oddawać klientów innym markom.
6.

Ateca i Leon z tribalem na grillu. Cupra zaczynała jako "farbowany" Seat

Cupra włożyła sporo wysiłku, by przekonać, że nie jest Seatem ze zmienionym znaczkiem. Pierwszy model zaprojektowany dla niej pojawił się po dwóch latach. W przypadku Cupry Ateca i Leona zerwanie z oczywistymi skojarzeniami z Seatem jest trudniejsze. Testując oba modele przekonałem się, że nie jest niemożliwe.
5.

Testowałem dwa różne "elektryki" BMW. W obu spodobała mi się jedna rzecz

BMW i4 M50 i oraz BMW iX M60 to bardzo różne samochody, choć pod tym samym szyldem. Testując oba, zwróciłem uwagę szczególnie na jeden aspekt. To, w jaki sposób ich interfejs zdejmuje z głowy kierowcy "elektryka" część zadań.
4.

Odsłaniamy kulisy produkcji samolotów. Byłem w fabryce Airbusa

A220 to jedyny samolot Airbusa, który montowany jest w całości powstaje poza Europą. W kanadyjskich zakładach w Mirabel widziałem, jak produkowane są te wąskokadłubowe maszyny.
3.

Jeździłem nowym Renault Clio. To hybryda bez wtyczki, która w mieście udaje "elektryka"

Renault Clio E-Tech to miejski, co nie znaczy, że ciasny samochód. Dzięki technologii hybrydowej jest naprawdę oszczędny. Można nim też bez większych obaw wyjechać w trasę - o ile nie zabieramy za dużo współpasażerów i bagażu.
2.

Dostałem upgrade do pierwszej klasy. Oto jak wygląda namiastka luksusu w samolocie

Od lat byłem ciekaw, jak to jest lecieć pierwszą klasą. Miałem szczęście - podczas ostatniego lotu dostałem upgrade, czyli podwyższenie klasy podróży. Dzięki temu mogłem sprawdzić na własnej skórze, jak podróżują ci, którzy za bilet płacą kilkadziesiąt tysięcy złotych.
1.

Zrobiłem 2 tys. km chińskim "elektrykiem". Ale już drugiego dnia miałem ochotę go oddać

Nawet luksusowy samochód elektryczny wyposażony w całkiem sporą baterię potrafi przegrać z problemami z ładowaniem. Te zaś odbierają sporą część przyjemności z komfortowej jazdy. Szkoda, bo Maxus Mifa9 to naprawdę ciekawa propozycja na polskim rynku, mimo kilku irytujących przypadłości.