Oto co zrobiły sieci handlowe. "Klienci nie wierzą już nikomu"

Koszyki porównawcze podawane przez sieci handlowe przestały być dla konsumentów wiarygodnym źródłem informacji o poziomie cen - uważają eksperci Grupy Blix i ABR SESTA. Według nich "wojna na koszyki" sprawiła, że klienci nie wierzą już nikomu.

zakupyKoszyki porównawcze podawane przez sieci przestały być dla konsumentów wiarygodnym źródłem informacji o cenach
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Kalus

Z badań prowadzonych przez ABR SESTA, obejmujących okres czternastu miesięcy (od stycznia 2024 r. do lutego 2025 r.) wynika, że w dziesięciu miesiącach taniej było w Biedronce, a w czterech - w Lidlu. W tym okresie koszyk 38 produktów średnio kosztował w Biedronce - 262,72 zł, a w Lidlu - 277,71 zł.

W ocenie Piotra Bieli z Grupy Blix koszyki porównawcze podawane przez sieci handlowe przestały być dla konsumentów wiarygodnym źródłem informacji o poziomie cen, co jest efektem nadmiernego wykorzystywania tego tematu w reklamach porównawczych przez dwie konkurujące ze sobą sieci dyskontów.

Dopóki koszyki publikowane w mediach przez niezależne agencje były próbą obiektywnego przekazywania informacji o poziomie cen i pojawiały się kilka razy do roku (np. koszyk wielkanocny, koszyk bożonarodzeniowy) klienci traktowali to jako rzetelną, niezależną opinię. Jednak 'wojna na koszyki', podczas której sieć A podawała, że jest tańsza od sieci B, a potem w ripoście sieć B udowadniała, że to ona jest tańsza, sprawiły, że klienci nie wierzą już nikomu - wskazał ekspert.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliony za jedną walkę! Kulisy powstawania KSW - Martin Lewandowski w Biznes Klasie

Biela zauważył, że z formalnego punktu widzenia sieci podawały prawdziwe informacje. Odpowiednio bowiem asekurowały się regulaminem porównania oraz podpierały badaniami.

- Diabeł tkwi jednak w szczegółach. Aby zobiektywizować porównanie należy się przyjrzeć, jakie produkty były porównane, czy porównywano wyłącznie ceny regularne czy również promocyjne, czy brano pod uwagę wielosztuki (z przeliczeniem ceny na sztukę), czy w przypadku braku produktu weryfikowano cenę zamiennika - wskazał.

Ważnym czynnikiem - w ocenie eksperta - jest również dobór miejsca weryfikacji cen. Dlatego konieczne jest sprawdzenie, czy w wybranych sklepach celowo nie obniżono cen na potrzeby spisu. - To wszystko może całkowicie odwrócić wyniki i jeżeli ktoś chce, by tani sklep wypadł drogo lub odwrotnie, wystarczy obrać odpowiednie zasady i można otrzymać w ten sposób pożądany rezultat - zaznaczył Biela.

Obiektywna analiza porównawcza poziomów cenowych powinna - jak dodał - polegać na porównaniu regularnych cen całości wspólnej gamy artykułów dostępnych w sklepach wraz z odpowiednikami w marce własnej, a następnie tzw. zważeniu różnic cenowych w przypadku poszczególnych produktów z uwzględnieniem wielkości sprzedaży w analizowanym okresie.

- Dodatkowo można zrobić drugie porównanie uwzględniające ceny promocyjne obu sieci. Dopiero takie porównanie może dać obiektywny obraz poziomu cen. Porównanie koszyków składających się z kilkunastu lub kilkudziesięciu produktów nie daje rzetelnego obrazu - podkreślił Biela.

Na wzrosty cen wpływają rosnące koszty m.in. nawozów i pasz

Według danych ABR SESTA w lutym koszyk analizowanych 38 produktów kosztował w Biedronce 294,46 zł. To o 30,3 proc. więcej niż styczniu 2024 roku, kiedy jego cena wyniosła 225,92 zł. W przypadku Lidla – w tym samym okresie ceny wzrosły o 37,5 proc. - z 223,63 zł w styczniu 2024 r. do 307,38 zł w lutym 2025 r.

- Na wzrosty cen wpływają rosnące koszty, np. nawozów, pasz, energii, a także transportu, zwłaszcza że spora część asortymentu FMCG nie pochodzi z Polski. W przypadku warzyw i owoców wpływ mają dodatkowo zmiany klimatu i warunki pogodowe na całym świecie, bowiem część asortymentu, głównie poza sezonem jest importowana. Do tego oczywiście należy dodać sytuację międzynarodową i wojnę w Ukrainie. Pamiętajmy też o powrocie do 5 proc. VAT na żywność w kwietniu 2024 roku - zauważył Bartłomiej Niedbał z ABR SESTA.

W zestawieniu czterech sieci: Biedronki, Lidla, Netto i Aldi do porównania poziomu cen wykorzystano 32 produkty. Z badań prowadzonych przez ABR SESTA od stycznia 2024 r. do lutego 2025 r. wynika, że w tym okresie koszyk 32 produktów średnio kosztował w Biedronce - 214,88 zł, w Lidlu - 228,38 zł, w Aldi - 246,73 zł, a w Netto - 248,94 zł. Porównując do najniższej średniej wartości różnice w przypadku trzech kolejnych sieci wyniosły one odpowiednio: 6, 13 i 14 proc.

- Różnice w cenach tych sieci są efektem m.in. strategii promocyjnej i cenowej, warunków zakupu, w tym wolumenu. Natomiast z perspektywy konsumentów różnice w cenach są subiektywne. Na subiektywną ocenę wpływa między innymi to, jakie zakupy chcemy zrobić - skomentował Niedbał.

Sieci obserwują "wrażliwość cenową klientów"

W lutym koszyk analizowanych 32 produktów kosztował w Biedronce 245,66 zł. To o 30,4 proc. więcej niż w styczniu 2024 roku, kiedy jego cena wyniosła 188,44 zł. W przypadku Lidla - ceny wzrosły o 39,4 proc. - z 182,19 zł w styczniu 2024 r. do 253,94 zł w lutym 2025 r.). W Netto ceny w analogicznym okresie skoczyły o 7,3 proc. - z 240,44 zł do 258,08 zł), a w Aldi – o 17,7 proc. - z 223,59 zł do 263,14 zł.

W ocenie Pawła Jurowczyka z ABR SESTA również i w tym ujęciu duże różnice pomiędzy poszczególnymi sieciami wynikają efekt z przyjętych przez nie strategii sprzedaży i umów wynegocjowanych z dostawcami.

Sieci handlowe monitorują wrażliwość cenową klientów i tak zarządzają cenami, żeby osiągnąć maksymalną możliwą marżę. Z naszych analiz cen, promocji i danych sprzedażowych prowadzonych na przestrzeni lat jednoznacznie wynika, że obniżka marży i ceny na określone produkty przyciąga klientów, którzy "przy okazji" kupują inne artykuły - zaznaczył.

Instytut ABR SESTA prowadzi stały monitoring cen w wybranych sieciach handlowych. Na potrzeby powyżej analizy wybrano produkty, których ceny były uwzględnione w kampaniach dotyczących cen koszyków w 2024 roku. W przypadku braku dostępności produktu o danej gramaturze cenę przeliczano. W przypadku wystąpienia produktu w dwóch cenach w ciągu miesiąca, w analizie uwzględniono niższą cenę. Analizie poddano ceny produktów dostępnych w sklepach przy zakupie 1 sztuki, zarówno w cenie regularnej i promocyjnej.

Wybrane dla Ciebie
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025