Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Embargo na rosyjską ropę. "Wojna potrwa, trzeba mieć narzędzia wywierania presji na Rosję"

Rada Unii Europejskiej poinformowała w sobotę oficjalnie o ustaleniu pułapu cenowego na rosyjską ropę naftową na poziomie 60 dol. za baryłkę. Ukraina niezadowolona z tej decyzji, uważa, że pułap cenowy powinien być niższy. – Polska także apelowała o to, by bardziej Rosję w tych sankcjach docisnąć. Pamiętajmy jednak, że jest to model, którym można sterować – powiedziała w programie "Newsroom" WP dr Agnieszka Bryc z UMK w Toruniu. – Zaczynamy od pułapu 60 dol. za baryłkę, zawsze można eskalować presję w stosunku do Rosji, obniżając go do 40-30 dol. Ta wojna jeszcze potrwa, być może wiele miesięcy. Trzeba mieć kolejne narzędzia wywierania presji na Rosję i kolejną możliwość dokręcenia tej śruby, a pułap cenowy daje taką szansę. Rosja dostaje sygnał od UE, że jeśli rozpocznie rozmowy o zakończeniu wojny, to sankcje będą mniejsze, a jeśli nie, nastąpi dalsza eskalacja i zmiana tej ceny.

40
Podziel się: