Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KB
|

Fundusz Odbudowy. Wiceprzewodnicząca PE: kilka państw jest za wstrzymaniem Polsce pieniędzy

669
Podziel się:

Komisja Europejska musi rozpocząć postępowanie przeciwnaruszeniowe w sprawie ostatniego wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Pieniądze z Funduszu Odbudowy po prostu nie zostaną Polsce wypłacone - powiedziała w wywiadzie dla Wyborczej.pl, Katarina Barley, wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego, była minister sprawiedliwości Niemiec.

Fundusz Odbudowy. Wiceprzewodnicząca PE: kilka państw jest za wstrzymaniem Polsce pieniędzy
Fundusz Odbudowy nie dla Polski? Katarina Barley: kilka państw za wstrzymaniem środków (Getty Images, Thierry Monasse)

Zdaniem byłej minister sprawiedliwości Niemiec, Katariny Barley, wstrzymanie wypłat dla Polski z Funduszu Odbudowy to efekt trwającej wiele lat działalności rządu PiS wymierzonej w niezależne sądownictwo. Czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest tylko zwieńczeniem tego procesu.

Fundusz Odbudowy. Spore środki przejdą Polsce koło nosa?

Przypomniała, że w grę wchodzą wielkie pieniądze: 24 mld euro dotacji i 12 mld kredytów. - Głęboko ubolewam nad tym, że PiS swoimi działaniami pozbawia polskie społeczeństwo pieniędzy z budżetu UE - zaznaczyła w rozmowie z dziennikarzem Wyborczej.pl.

Dodała, że Unia Europejska nadal będzie wspierała polskie społeczeństwo obywatelskie. - Mam wielki szacunek dla narodu polskiego i podziwiam to, co zrobił dla zjednoczenia Europy. Skoro jednak rząd dąży do konfrontacji, Unia nie ma innego rozwiązania - przyznała.

Barley poskarżyła się również, że dostaje mnóstwo nienawistnych maili z Polski, autorzy przypominają jej drugą wojnę światową, niemieckie zbrodnie i że Niemcy znowu atakują Polskę.

- A to nie niemiecki rząd naciskał, by rozliczyć Polskę z łamania praworządności i zakręcić kurek z pieniędzmi. Tego domagała się Holandia, Szwecja, Dania i Finlandia. Antyniemieckie resentymenty w tej sprawie są bez sensu i nie pomagają rozwiązać tego kryzysu - skwitowała.

Polska wychodzi z Unii?

Na pytanie, czy nie obawia się tego, że rząd PiS wyprowadzi Polskę z UE, wiceprzewodnicząca PE stwierdziła, że wątpi w to, żeby Polacy na coś takiego pozwolili. - Przeważająca większość chce w Unii pozostać. Polska ma tak wielkie zasługi dla obalenia żelaznej kurtyny i zjednoczenia Europy, że miejsce w Unii się jej po prostu należy - oznajmiła niemiecka polityk.

Na razie jednak opinię publiczną rozpala temat środków z Funduszu Odbudowy. PiS chyba jest coraz bardziej pewne, że te pieniądze do Polski nie trafią, dlatego już teraz zmienił narrację i przekonuje, że tych funduszy wcale nie potrzebujemy. Ekonomiści jednak udowadniają, że jest dokładnie odwrotnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(669)
WYRÓŻNIONE
TED55
3 lata temu
Bardzo dobrze. Aktualnie Polską, rządzą dyletanci, nieudacznicy i psychopata.
M.j
3 lata temu
Proponuję aby premier średnio co dwa miesiące wybrał się do Chin.
Pattt
3 lata temu
Wychodzę wieczorną porą na papierosa, spoglądam w rozgwieżdżone niebo.. a tam tylko osiem gwiazd, świecą pięknie, przypominają mi co należy robić. Polacy - nie dajcie się wyborcom pisu i samym pisowcom, nie dajmy zniszczyć tego o co tylu ludzi walczyło, przede wszystkim - nie pozwólmy odebrać sobie wolności, jesteśmy Polakami, Europejczykami - nie Białorusinami.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (669)
EXE
3 lata temu
Musimy sobie też uświadomić, że to tak naprawdę Niemcy trzymają władzę w UE. Uważam, że już teraz mają kilka pstryczków że strony Polski, można jeszcze trochę spróbować uderzyć w niemieckie firmy, ale po tym wszystkim musi przyjść tzw dobry wujek który zaproponuje Niemcą np spotkania w celu utworzenia grupy ludzi Polsko- Niemckiej w celu wypracowania planu rozwoju dwustronnego na dekadę i na dwie dekady. Spotkania te powinny odbywać się co tydzień, na których każda że stron powinna pójść na pewne ustępstwa, w celu opracowania dwustronnej współpracy na najbliższe lata. Powinniśmy na razie np przestać mówić poważnie o reparacjach, a jeśli już nawet miałoby do nich dojść to umówić się i wytłumaczyć Niemcom, że pieniądze z reparacji w większości 45% trafiałyby do firm Niemieckich działających w Polsce pozostałe 40% do Polskich firm współpracujących z nimi, a tylko 15% na np odbudowę Polskich dróg, czy muzeów.
Jacek
3 lata temu
Jeśli w UE funkcjonują pisane zasady prawa na których można się oprzeć to Polska powinna wytoczyć proces instytucjom UE, które próbują opierać się nie na twardym prawie pisanym ale na jego swobodnej interpretacji. To właśnie jest brak praworządności. Dodatkowo powinna domagać się odszkodowań za zwłokę w wypłacie tych środków
DSHK
3 lata temu
olać UE nie wpłacać kasy , zablokować kapitał zagraniczny w PL uruchomić Polski !
olek
3 lata temu
Polska suwerenna sama przystąpiła do UE z zobowiązaniem przestrzegania jej postanowień. Teraz chce pieniędzy nie przestrzegając wyroków czyli samowolnie narusza art 50 Traktatu i ma 2lata na dobrowolne jej opuszczenie. To już się zaczęło i termin biegnie. Premier tego nie rozumie bądź celowo oszukuje naród. Nikt nie będzie trzymał Polski na siłę. A płacenie za bycie nie wchodzi w rachubę.
Koniec tej bl...
3 lata temu
500+ i inne rozdawnictwo sie skonczy to i wyborcy na nich przestana glosowac! Koniec sojuszu katolicko- nacjonalistycznego jest juz coraz blizej!!!
...
Następna strona