Fundusze pozbawiły mieszkań co piątego chętnego. Brak reakcji rządu pompuje bańkę

To ostatni moment by zareagować na fakt, że zachodnie fundusze wykupują całe bloki, osiedla i inwestują w grunty, czekając na wzrost ich wartości – mówią eksperci od nieruchomości. Inaczej nawet duża liczba budów nie załata dziury w mieszkaniówce.

Fundusze pozbawiły mieszkań co piątego chętnego. Brak reakcji rządu pompuje bańkę Fundusze pozbawiły mieszkań co piątego chętnego. Brak reakcji rządu pompuje bańkę
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
oprac.  KBB

Robi się niebezpiecznie – mówi w rozmowie z serwisem Wyborcza.biz Michał Cebula, wiceprezes HRE Investments, holdingu działającego w nieruchomościach.

Cebula stawia tezę, że w Polsce nie mamy jeszcze do czynienia z bańką mieszkaniową, ale jeśli państwo nic nie zrobi z obecną sytuacją, to problem będzie narastał. Problem - czyli niska dostępność mieszkań w połączeniu z dużą aktywnością inwestorów. Już dziś zachodnie fundusze wykupują całe nowo budowane bloki a nawet osiedla.

Powodem jest wysoka rentowność takich inwestycji – ceny mieszkań w Polsce rosną, ale i tak wyprzedza je wzrost pensji. Teoretycznie Polaków stać jeszcze na mieszkania, ale to się może zmienić.

BGK: nowa strategia biznesowa na lata 21-25

Zdaniem Cebuli państwo polskie musi jakoś zadziałać i nie dopuścić do sytuacji, w której to fundusze są właścicielami mieszkań i dyktują warunki i ceny na rynku nieruchomości.

- Liczba zawieranych transakcji jest porażająca. Na siedmiu największych rynkach, jak sugerują dane JLL, fundusze kupiły w ostatnim czasie nawet od 15 do 20 proc. zasobów, jakie byłyby dostępne na rynku. A to tylko ujawnione transakcje – mówi Cebula serwisowi Wyborcza.biz.

Dodaje, że w praktyce oznacza to, iż fundusze mogły pozbawić możliwości zakupu mieszkania nawet co piątą osobę, która w normalnych warunkach mieszkanie by kupiła. Tymczasem – jego zdaniem – niedobór mieszkań w Polsce można oszacować na 1,5 mln lokali.

Cebula proponuje uregulowanie sytuacji podatkami – pobieranymi np. od pustostanów (mieszkań niezamieszkałych) i od niewykorzystywanych gruntów mieszkaniowych. Dziś w rękach funduszy jest mnóstwo atrakcyjnych działek, na których nic się nie buduje – właściciele czekają na wzrost ich wartości za kilka lat.

Ekspert dodaje, że w najbliższym czasie na spadek cen mieszkań lub wyhamowanie wzrostu nie ma co liczyć. Jeśli ktoś chce kupić mieszkanie, powinien się pospieszyć.

Wybrane dla Ciebie
Rosyjski supermarket znów wkroczył do UE. Zmienił szyld
Rosyjski supermarket znów wkroczył do UE. Zmienił szyld
Nocleg tylko w obiekcie hotelarskim? Resort chce umożliwić tworzenie specjalnych stref
Nocleg tylko w obiekcie hotelarskim? Resort chce umożliwić tworzenie specjalnych stref
Piotr Żak prezesem zarządu ZE PAK. Zmiana u władzy energetycznego giganta
Piotr Żak prezesem zarządu ZE PAK. Zmiana u władzy energetycznego giganta
Trump jasno zadeklarował, kogo poprze przy ewentualnym konflikcie Iran-Izrael
Trump jasno zadeklarował, kogo poprze przy ewentualnym konflikcie Iran-Izrael
Przetarg na budowę pierwszego odcinka Kolei Dużych Prędkości
Przetarg na budowę pierwszego odcinka Kolei Dużych Prędkości
W Katowicach podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników PG Silesia
W Katowicach podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników PG Silesia
25 mln Polaków rozlicza się tak ze skarbówką. Coraz większa grupa płaci wyższą stawkę
25 mln Polaków rozlicza się tak ze skarbówką. Coraz większa grupa płaci wyższą stawkę
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 29.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 29.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 29.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 29.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 29.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 29.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 29.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 29.12.2025
Michał Kiciński i CD Projekt podjęli decyzję. GOG przechodzi w "nowe" ręce
Michał Kiciński i CD Projekt podjęli decyzję. GOG przechodzi w "nowe" ręce