Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Ile będzie kosztować tankowanie na majówkę? "Perspektywy nie wyglądają optymistycznie"

4
Podziel się:

Benzyna Pb98 za 6,75-6,88 zł/l, Pb95 za 6,42-6,58 zł/l, olej napędowy ON za 7,15-7,31 zł/l, autogaz LPG za 3,60-3,69 zł/l - to prognozowane średnie ceny paliw na stacjach w tygodniu od 25 kwietnia do 1 maja. Analitycy e-petrol.pl zwracają uwagę, że radość z obniżek nie trwała długo. "Perspektywy na majówkę też nie wyglądają optymistycznie, bo w rafineriach utrzymują się wysokie ceny paliw" - piszą w najnowszym komentarzu.

Ile będzie kosztować tankowanie na majówkę? "Perspektywy nie wyglądają optymistycznie"
Analitycy e-petrol.pl spodziewają się podwyżek cen paliw przed weekendem majowym (Adobe Stock, Minerva Studio)

Benzyna 95 jest tańsza niż olej napędowy i taki stan trwa od początku 2022 r. Różnica wynosi 67 groszy na litrze, gdy jeszcze pod koniec lutego było to zaledwie 5 groszy.

"Jednak w marcu wyraźnie się pogłębiła i na koniec poprzedniego miesiąca osiągnęła rekordowy poziom 99 groszy. Warto jednak pamiętać, że jeszcze rok temu to diesel był tańszym paliwem i średnio w 2021 r. był tańszy od benzyny o 8 groszy na litrze" - piszą dr Jakub Bogucki i Grzegorz Maziak.

Ich zdaniem detaliczne ceny paliw przed majówką mogą być jeszcze wyższe.

Koszty tankowania w ostatnich dniach kwietnia mogą być szczególnie bolesne, jeśli porównamy je z cenami sprzed roku, kiedy za litr benzyny płaciliśmy 5,26 zł a olej napędowy kosztował 5,19 zł/l - podkreślają analitycy e-petrol.pl.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Zobacz także: Rekordowa inflacja w Polsce. "Prezes Glapiński stracił wiarę w swoje słowa"

Ropa naftowa tanieje... i drożeje

Na rynkach ropy naftowej w ostatnich dniach notowano spadki cen naprzemian ze zwyżkami. Skąd ta huśtawka kursowa? Jak tłumaczą analitycy, można ją wiązać z trzema czynnikami:

  • obawy o zapotrzebowanie na paliwa w Chinach w obliczu kolejnej fali pandemii COVID-19,
  • perspektywą embarga w Unii Europejskiej na ropę z Rosji,
  • doniesieniami o sytuacji w Libii, która wstrzymała produkcję na największym polu naftowym i zawiesiła eksport.
Problemy Libii to nie jedyny "deficyt" globalnej podaży. Poziom wydobycia krajów Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojuszników (OPEC+) jest, jak podaje agencja Reutera, w marcu o 1,45 mln baryłek dziennie poniżej założonych celów produkcyjnych. To kłopotliwa informacja w warunkach poszukiwania alternatyw dla produkcji rosyjskiej, z której coraz większa liczba krajów zamierza rezygnować - piszą analitycy e-petrol.pl
wykres dla: oil.fx
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
fdbfgnf
2 lata temu
kłamią, kradną i oszukują ludzi !!! wmawiają ludziom że dobrze się dzieje !!!
Bobo
2 lata temu
Myślałem ,że LPG będzie za 7.50 zł szkoda:(
Radzio
2 lata temu
Dlaczego my kupujemy od ruskich ropę i ON 7.20 zł a Węgrzy też kupują od ruskich i ON 5,60zł. Kto nas ....
Dojna zmiana
2 lata temu
Może obsrajtek wytłumaczy dlaczego po 30 dniach wojny i spadku cen ropy i dolara wciąż na stacjach paliwo po 7 zl gdy przed wojną było po 5,50. Pis to złodzieje jakich jeszcze nie było