Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Orlikowski
Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Konflikt w RDS. Mają zapłacić po 25 tys. zł. Kaźmierczak: mogę płacić co rok

22
Podziel się:

Andrzej Malinowski zażądał od Cezarego Kaźmierczaka i Piotra Dudy zwrotu po 25 tys. zł za bojkot posiedzeń Rady Dialogu Społecznego. - Za to mogę płacić co rok - powiedział money.pl Kaźmierczak.

Konflikt w RDS. Mają zapłacić po 25 tys. zł. Kaźmierczak: mogę płacić co rok
Konflikt w RDS. Kaźmierczak ma zwrócić 25 tys. zł (East News)

- Uczestniczyliśmy w pracach RDS, wszystkich zespołach, braliśmy udział w głosowaniach. Nie uczestniczyliśmy jedynie w spotkaniach prowadzonych przez Andrzeja Malinowskiego - powiedział money.pl Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP).

Jak informowała "Rzeczpospolita", opuszczając stanowisko przewodniczącego Rady Dialogu Społecznego, Andrzej Malinowski wezwał Piotra Dudę, przewodniczącego NSZZ Solidarność i Cezarego Kaźmierczaka, prezesa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, do zwrotu po 25 tys. zł za bojkot posiedzeń RDS.

- Jeśli ukaże się taka regulacja, że zwolnienie z udziału w posiedzeniach, którym przewodniczy Andrzej Malinowski, kosztuje 25 tys. zł, to mogę płacić co rok - podkreślił w rozmowie z nami Kaźmierczak.

Zobacz także: Obejrzyj: Biznes liczy na wsparcie rządu. Nowa tarcza antykryzysowa?

- W całej sprawie jest jeszcze jeden smaczek. Sam Malinowski w 2019 roku ani razu nie uczestniczył w plenarnych posiedzeniach RDS - powiedział money.pl szef ZPP.

Malinowski twierdzi, że Duda i Kaźmierczak przez ostatnich 8 miesięcy (od 4 marca) nie brali udziału w posiedzeniach Rady, ale pobierali specjalny ryczałt, dlatego sumując wszystkie miesiące (ok. 3 tys. zł miesięcznie) wyszło 25 tys. zł do zwrotu.

Nowym przewodniczącym RDS, w miejsce Malinowskiego, został wicepremier Jarosław Gowin. Zaapelował już do "Solidarności" o zmianę decyzji ws. RDS.

– Z żalem przyjąłem informację, że przedstawiciele NSZZ "Solidarność" zrezygnowali z zasiadania w Radzie Dialogu Społecznego. Mam nadzieję, że nie jest to decyzja ostateczna i nieodwracalna – powiedział.

Zaapelował także do związkowców "Solidarności" o zmianę decyzji. –Zapewniam, że ich głos - podobnie jak wszystkich pozostałych partnerów - będzie traktowany z należną uwagą i szacunkiem – dodał Gowin.

Szef "Solidarności" Piotr Duda poinformował w czwartek, że związek rezygnuje z członkostwa w Radzie Dialogu Społecznego.

– Nie będziemy firmować fasady Rady Dialogu, w którym główne skrzypce gra rząd. To jest niedopuszczalne, że premier ma możliwość odwoływania członka Rady, dlatego że ma taki kaprys – stwierdził Duda.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
Dramat
4 lata temu
Rozkład państwa calkowity.
bartek
4 lata temu
Ty nie masz płacić , tylko oddać to co bezprawnie wziąłeś , a to duża różnica .
pam
4 lata temu
Te wypłaty dostawali z budżetu państwa, czyli chyba z Ministerstwa Sprawiedliwości.
kierowcaJarka
4 lata temu
Duda Pietrek jako kapral ZOMO ma prawo do tej kasy. Jemu się należy .
jasdr
4 lata temu
i tacy ludzie chca reprezentowac polakow .wstyd ,tylko oni nie maja wstydu
...
Następna strona