Koronawirus. Ostatni przemysłowy producent zapałek w Polsce zostanie zlikwidowany
Trwająca pandemia koronawirusa zbiera swoje ekonomiczne żniwo. To właśnie przez nią ostatni przemysłowy producent zapałek w kraju - PCC Consumer Products Czechowice - zostanie zlikwidowany.
Decyzję o likwidacji PCC Consumer Products Czechowice podjęli w czwartek akcjonariusze podczas nadzwyczajnego walnego zgromadzenia.
"Decyzję podjęto w związku z trudną sytuacją ekonomiczną zakładu spowodowaną malejącym popytem na zapałki oraz trudnościami związanymi z epidemią COVID-19. Proces likwidacji potrwa kilka miesięcy, a w jego trakcie zostaną spełnione wszystkie zobowiązania wobec pracowników i kontrahentów likwidowanego zakładu" - podano w lakonicznym komunikacie.
Już wkrótce zatem przestanie istnieć ostatni przemysłowy producent zapałek w Polsce. Już wcześniej zamknięte zostały fabryki w Gdańsku, Sianowie, Bystrzycy i Częstochowie.
Money to się liczy: dr. Łukasz Zaborowski o kondycji portów lotniczych w Polsce.
Pierwsze zapałki z czechowickiej fabryki wyszły przeszło 100 lat temu. W najlepszych czasach była jednym z największych producentów w Europie. Eksportowała swój towar także poza nasz kontynent.
Na początku XXI wieku jej zdolności produkcyjne sięgały 650 mln sztuk pudełek zapałek standardowych oraz ok. 30 mln sztuk pudełek reklamowych i galanterii zapałczanej.
Latem 2011 roku warszawska spółka PCC Consumer Products odkupiła 85 proc. akcji fabryki od Skarbu Państwa.