Media ujawniają nowy plan USA. Xi Jinping wzywa do "jedności azjatyckiej rodziny"
Podczas podróży po Azji Południowo-Wschodniej prezydent Chin Xi Jinping promował ideę "rodziny azjatyckiej" i wzywał do jedności regionalnej - informuje Bloomberg. Ma to być recepta na działania USA, które - jak donosi - "The Wall Street Journal" chce wymusić na ponad 70 krajach zobowiązania do izolacji Pekinu.
Wizyta Xi odbywa się w czasie, gdy stosunkowo biedne państwa Azji Południowo-Wschodniej muszą stawić czoła wizji obłożenia ich produktów wysokimi cłami ze strony USA. Wietnam, Malezja i Kambodża mają zostać objęte stawkami wynoszącymi odpowiednio 46 proc., 24 proc. i 49 proc.
Taryfy te, będące częścią "Dnia Wyzwolenia" prezydenta USA Donalda Trumpa, znacząco wpłynęły na uzależnione od eksportu gospodarki regionu. Eksport do USA stanowi ok. 30 proc. PKB Wietnamu i 25 proc. PKB Kambodży, co podkreśla wrażliwość tych krajów na amerykańską politykę handlową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znany miliarder ujawnia po latach. "Stracona okazja"
Jak informuje Bloomberg Xi Jinping rozpoczyna ostatni etap swojej podróży, podczas gdy administracja Trumpa przygotowuje się do poszukiwania współpracy partnerów handlowych w otoczeniu Pekinu. We wtorek Xi przybył do Malezji.
Chiny i Malezja będą stać po stronie krajów regionu, aby zwalczać ukryte nurty geopolitycznej i blokowej konfrontacji - powiedział Xi w malezyjskiej stolicy. - Razem będziemy chronić jasne perspektywy naszej azjatyckiej rodziny.
Lider ChRL wezwał, aby Malezja "z otwartością, inkluzywnością, solidarnością i współpracą przeciwstawiała się prawu dżungli, w którym silni żerują na słabych".
Malezyjski premier z kolei określił Chiny jako najważniejszego partnera handlowego jego kraju i "racjonalnego, silnego i wiarygodnego" sojusznika. Zauważył, że w czasie napięć geopolitycznych inicjatywy Chin dają "nową nadzieję". Odnosząc się do obecnej sytuacji międzynarodowej, ocenił, że "dialog ustąpił miejsca żądaniom, cła są nakładane bez ograniczeń, a język współpracy utonął wśród gróźb i przymusu".
- To, czego jesteśmy dziś świadkami, nie jest uczciwym pogodzeniem się z niedoskonałościami globalizacji, ale ucieczką w ekonomiczny trybalizm - ocenił Anwar Ibrahim, premier Malezji.
W obecności obu przywódców podpisano 31 memorandów, umów i not, w tym dotyczących modernizacji chińsko-malezyjskiego projektu "Dwa kraje, bliźniacze parki".
USA wymierzą kolejny cios w Chiny?
Podróż Xi Jinpinga odbywa się w czasie, gdy Pekin stoi w obliczu eskalacji wojny handlowej z USA. Administracja USA zamierza wykorzystać trwające negocjacje, aby nakłonić partnerów handlowych do ograniczenia ich relacji gospodarczych z Chinami. Według informacji uzyskanych przez "The Wall Street Journal" Biały Dom chce wymusić na ponad 70 krajach zobowiązania do izolacji Pekinu.
Zarówno Chiny, jak i USA obstają przy swoim stanowisku po tym, jak Trump podniósł cła na towary chińskie do poziomu 145 proc., a Pekin odpowiedział cłami wynoszącymi około 125 proc. na import z USA.