Niedziele handlowe 2021. Czy 24 października zrobimy zakupy?
Niedziele handlowe w 2021 roku to rzadkość. Przewidziano ich tylko siedem. Z powodu zmian w przepisach w większość niedziel otwarte są tylko nieliczne placówki, choć trzeba dodać, że coraz śmielej otwierają swoje sklepy nawet znane sieci, korzystając z metody "na placówkę pocztową". Czy 24 października to niedziela handlowa i gdzie zrobimy wtedy zakupy?
Niedziela 24 października nie jest niedzielą handlową. To oznacza, że galerie handlowe oraz sklepy wielkopowierzchniowe powinny być tego dnia zamknięte. Zakupy lepiej zrobić jeszcze dzisiaj.
Trzeba jednak pamiętać, że są wyjątki. Istnieje lista punktów sprzedaży, które mimo niedzieli niehandlowej mogą prowadzić działalność. Są to m.in.:
- sklepy działające na zasadzie franczyzy, np. Żabka, Carrefour Express
- kwiaciarnie
- sklepy osiedlowe, w których klientów obsługuje właściciel
- lokale gastronomiczne (z powodu pandemii otwarte mogą być tylko te z ofertą na wynos lub w dostawie)
- stacje paliw
- placówki pocztowe
- sklepy na dworcach PKP
Osobną sprawą są sklepy, które omijają zakaz handlu, otwierając się tego dnia metodą "na placówkę pocztową". Jeszcze przez pewien czas, do momentu wejścia w życie zaostrzonych przepisów, będą one otwarte. Także w niedzielę 24 października.
Inflacja nadal rośnie. Komentarz ministra finansów. „To nie moment na drastyczne ruchy”
Na niedzielę handlową musimy poczekać jeszcze kilka tygodni. Do końca roku zostały dwie takie opcje. Obie wypadają w grudniu, przed świętami. Oto lista tegorocznych niedziel handlowych:
- 31 stycznia 2021 r.,
- 28 marca 2021 r.,
- 25 kwietnia 2021 r.,
- 27 czerwca 2021 r.,
- 29 sierpnia 2021 r.,
- 12 grudnia 2021 r.,
- 19 grudnia 2021 r.
Zakaz handlu w niedziele po nowemu
Kto będzie mógł otworzyć sklep po zaostrzeniu przepisów dotyczących placówek pocztowych?
Nowe przepisy wejdą w życie od 1 lutego 2022 roku, a ograniczyć mają przede wszystkim otwieranie sklepu metodą "na placówkę pocztową". Po zmianach m.in. otworzą się sklepy świadczące usługi pocztowe, które z tytułu takiej działalności uzyskują co najmniej 40 proc. przychodów.
Duże sieci marketów stracą więc furtkę, która w tej chwili umożliwia im otwarcie sklepu w każdą niedzielę. Nieco inaczej ma się sytuacja w przypadku sklepów osiedlowych działających na zasadzie franczyzy.
W ich przypadku przedsiębiorcy podpisują umowę franczyzową z siecią handlową, a więc w uproszczeniu są właścicielami sklepu, którym zarządzają. Jeżeli więc staną sami za ladą w niedzielę, to punkt będą mogli otworzyć.nW ten sposób otwiera się większość placówek Żabka Polska.