Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Omikron atakuje. Japonia zamyka granice

55
Podziel się:

Rząd Japonii ogłosił w poniedziałek, że od wtorku granice będą zamknięte dla zagranicznych przyjezdnych w związku z rozprzestrzenianiem się na świecie nowego wariantu koronawirusa o nazwie Omikron. Wcześniej na taki krok zdecydowały się władze Izraela.

Omikron atakuje. Japonia zamyka granice
Na razie nie wiadomo, czy Omikron jest bardziej niebezpieczny niż inne warianty koronawirusa. (PAP, PAP/EPA/LAURENS BOSCH)

"To środek ostrożności w celu uniknięcia w Japonii najgorszego scenariusza" - przekazał premier Fumio Kishida. Dodał, że Japończycy powracający z kilku określonych przez rząd krajów będą musieli poddać się kwarantannie w wyznaczonych ośrodkach.

Złagodzili zasady, teraz się zamykają

Nowe zarządzenie wchodzi w życie kilka tygodni po złagodzeniu zasad kwarantanny dla osób z zagranicy podróżujących służbowo, co miało na celu ożywienie gospodarki.

Kishida wezwał obywateli do kontynuowania noszenia maseczek i stosowania się do innych podstawowych zasad ochrony przed koronawirusem do czasu poznania dalszych szczegółów na temat wariantu Omikron.

Zobacz także: Nowy wariant koronawirusa Nu. "Wydaje się omijać odporność poszczepionkową"

Do tej pory w Japonii nie wykryto żadnego przypadku zakażenia tym szczepem. Minister zdrowia Shigeyuki Goto przekazał na konferencji prasowej, że jedna osoba podróżująca z Namibii otrzymała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa i przeprowadzane są dalsze testy, aby ustalić, czy jest to Omikron.

Wiele krajów zakazało dotąd przylotów z krajów południa Afryki, gdzie zgłoszono pierwszy przypadek nowego wariantu, mimo że naukowcy podkreślają, że na razie nie wiadomo, czy Omikron jest bardziej niebezpieczny niż inne. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wezwała do pozostawienia granic otwartych, wskazując, że ich zamykanie ma ograniczoną skuteczność. W oświadczeniu WHO opowiedziała się za solidarnością z krajami afrykańskimi. Zauważyła, że ograniczenia w podróżowaniu mogą odgrywać nieznaczną rolę w zmniejszeniu rozprzestrzeniania się COVID-19, ale stanowią "duże obciążenie dla codziennego życia i źródeł utrzymania".

Za 2 tygodnie wszystko będzie wiadomo

Anthony Fauci, główny doradca medyczny prezydenta Stanów Zjednoczonych, ocenił, że potrzeba około dwóch tygodni, aby podać jednoznaczne informacje o zdolności do przenoszenia się i innych cechach nowego wariantu.

Wariant B.1.1529 tzw. Nu został wykryty 11 listopada w Botswanie. Trzy dni później potwierdzono jego obecność u pacjenta w RPA, został też zidentyfikowany u 36-latka, który 13 listopada wrócił z Afryki Południowej do Hongkongu. Dotychczas oficjalnie potwierdzono 77 przypadków zakażenia tym wariantem. Wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że to dopiero początek.

Izrael od niedzieli na 14 dni zamyka całkowicie granice i wprowadza duże restrykcje w przemieszczaniu się swoich obywateli. W ruch poszedł nawet antyterrorystyczny monitoring telefonów komórkowych, który lokalizuje turystów. Aż tak daleko nie idą Szwajcarzy, choć i oni ograniczają wjazd. Nie tylko ludzi z Afryki, ale też Europy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(55)
WYRÓŻNIONE
ronin
3 lata temu
I nie jest w stanie się przebić informacja, że wirusolog, która odkryła ten wariant zaznacza, że zakażeni chorują łagodnie i w domu. W mediach liczy się tylko, że jest nowy zmutowany wariant i że się rozprzestrzenia łatwiej niż delta. Może to by był właśnie szansa na powrót do normalności, ale rządy znów próbują odebrać ludziom szansę na nabranie odporności zamykając granice.
Kiks
3 lata temu
Odynieeeec, atakujeeee.... uciekajmyyyyy... aswoja drogą, Doktor z RPA pisze wyraznie jakie sa objawy, lekka goraczka, drapanie w gardle, oslabienie a tutaj prosze, mozna wywołac stan psychozy? jak najbardziej...
Romo
3 lata temu
Wyślijcie im pampersy z Biedronki. Przecież ta ściema nigdy się nie skończy. Będą wymyślać nowe mutanty do końca świata. Co się stało z ludźmi, kto wierzy w te banialuki??? Nie ma i nie było żadnej strasznej zarazy. Nic się nie zmieniło od listopada 2019. Chcecie w strachu, osaczeni, zamknięci, stłamszeni żyć w odosobnieniu w swoich piwnicach, bez dzieci, bez wnuków, bez swoich najbliższych, wykonując wszystko co wam nakazują jak niewolnik w obawie przed wirusem, w obawie przed śmiercią??? Przecież śmierć i tak po was przyjdzie, wirusów nie powstrzymacie bo były, są i będą zawsze z nami. Chcecie to wszystko robić w trosce o swoje zdrowie??? PRZECIEŻ TAKIE ZACHOWANIE I ŻYCIE NAS ZABIJA. Zresztą co to za życie. Czas się obudzić, ocknąć i wyrzucić do kosza te testy!!! To one robią zarazę. Tylko tyle i aż tyle. Dlaczego nikt tego nie spróbuję. Każdego dnia robią ich po 50-70 tysięcy tylko dlatego żeby wpisać liczbę zakażonych w rubryczkę a przecież to jest liczba dodatnich testów i tylko 20 procent z nich to osoby rzeczywiście chore. Nie ma czegoś takiego jak bezobjawowa choroba to ściema i bzdura. POBUDKA!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (55)
Stachu
3 lata temu
WHO to zbłaźniona organizacja, powinna zostać rozwiązana. Nie rozpoznała pandemii, a teraz gość wymyśla kolejne głupoty.
co tam słycha...
3 lata temu
A co słychać w Chinach skąd ten wirus się wywodzi?
Mag
3 lata temu
Artykul zawiera nieprawdziwe informacje, nierzetelnosc az razi. Aktualna sytuacja w Japonii:Nowy zakaz wjazdu obowiazuje ludzi ktorzy wjezdzaja do Japonii po raz pierwszy tzn maja wize ale nie maja statusu rezydenta. Osoby majace status rezydenta w Japonii (obcokrajowcy mieszkajacy w Japonii z waznymi wizami wielokrotnego wjazdu)oraz osoby z japonskim paszportem moga bez problemu wjechac do Japonii. Kwarantanna od dawna obowiazuje wiec to zadna nowosc.
jasiek
3 lata temu
przecież Izrael będzie podawał 4 dawkę tego cudownego specyfiku więc tam powinno być zdrowo...
danka
3 lata temu
Japonia już sobie poradziła z pandemią. Zaprzestali szczepień jak się zorientowali że to przekręt. We wrześniu jak sprawdzili serię szczepionek 1,5 mln sztuk i okazało się że jest tlenek grafenu zakazali szczepień. Czy jest jeszcze jakieś państwo na świecie co sprawdziło jakość szczepionek? Chyba nie
...
Następna strona