Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|
aktualizacja

Paweł Olechnowicz nie trafi do aresztu. Sąd odrzucił wniosek prokuratury

113
Podziel się:

Sąd odrzucił wniosek śledczych o zastosowanie aresztu wobec byłego prezesa Lotosu Pawła Olechnowicza.

Paweł Olechnowicz nie trafi do aresztu
Paweł Olechnowicz nie trafi do aresztu (East News, WOJCIECH STROZYK/REPORTER/EAST NEWS)

Wniosek o tymczasowe aresztowanie byłego prezesa Lotosu Pawła Olechnowicza przepadł w sądzie, który postanowił o jego nieuwzględnianiu. - To bardzo rzeczowe postanowienie, bardzo starannie przygotowane i jednocześnie bardzo mocne. Sąd uznał, że nie ma podstaw do zastosowania żadnych środków zapobiegawczych, w tym tymczasowego aresztowania - poinformował obrońca Olechnowicza mec. Janusz Kaczmarek. Jak dodał, "nie rozumiem, dlaczego doszło do zatrzymania i dlaczego skierowano wniosek o tymczasowy areszt".

Zobacz także: Zobacz także: Prezes PKP Cargo: Transport kolejowy jest beneficjentem wzrostu gospodarczego

Obrońca byłego prezesa Lotosu zapowiedział, że w imieniu klienta złoży zażalenie na decyzję prokuratury o zatrzymaniu.

Paweł Olechnowicz został zatrzymany 29 stycznia nad ranem przez funkcjonariuszy CBA. Oprócz niego zatrzymano też byłego prokurenta, szefową biura obsługi korporacyjnej i administracji oraz przedsiębiorcę. Tego samego dnia wszyscy zatrzymani, poza byłym prezesem Lotosu, zostali oskarżeni. Jemu śledczy zarzuty związane z wyrządzeniem spółce znacznej szkody majątkowej postawili 30 stycznia.

Jak pisaliśmy w money.pl, Olechnowicz zaczynał w czasach, gdy szefem rządu był jeszcze Leszek Miller, a swoje pierwsze kroki w polityce stawiały założone dopiero co Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość.

Formalnie Olechnowicz w 2002 roku powołany został na stanowisko dyrektora generalnego jeszcze Rafinerii Gdańskiej. Od 2003 roku jego posada to już "prezes zarządu spółki Lotos". Kierował nią przez 14 lat, co czyni go pod tym względem rekordzistą w najnowszej historii polskiego biznesu.

Po zmianie premiera i przejęciu władzy przez Marka Belkę Olechnowicz utrzymał się na stanowisku. Tak samo zresztą później, gdy premierem zostawali Kazimierz Marcinkiewicz oraz Jarosław Kaczyński. Prezesa Lotosu nie zmienił również przez 7 lat szefowania rządowi Donald Tusk ani jego następczyni Ewa Kopacz. Dopiero gdy PiS ponownie doszedł do władzy, Olechnowicz musiał pożegnać się z posadą. W kwietniu 2016 roku zastąpił go Robert Pietryszyn, który jednak już kilka miesięcy później musiał ustąpić. Od czasu dymisji Olechnowicza Lotosem zarządzało już 3 prezesów. Wcześniej trzech szefów zarządzało spółką przez 27 lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(113)
Stuhr
5 lata temu
Pokłosie po rządach PO-PSL.
Zaria
5 lata temu
Jakie szczęście, ze mamy jeszcze niezależne sady i uczciwych sędziów. Bo Ziobro moze każdego zatrzymać i kazać aresztować. Tak już było w ZSRR. Ale przykładaj jest zaraźliwy.
mike
5 lata temu
Następny napad na spółkę skarbu Państwa , chociaż on od dawna tylko figurował bo jest już na sferze emerytalnej , ale jest stanowisko !!!
ala
5 lata temu
a ja sie pytam czy czlowiek bogatyidzie siedziec nie bo ma na kaucje a biedna babcia czy ten co ukradl batonik to przestpca bo nie ma na kaucje takie sa niestety sady a dla nich mln czy 2 mln. to jak dla zwyklego czlowieka sto zl.
jan-49
5 lata temu
ludzie z daleka widac ze to byla lipa facet ktory zarabia 100tys miesiecze kombinuje na 250 tys? mogli go oskarzyc o 100 milionow to by lepiej wygladalo a tak probuja na sile przykryc machlojki kaczynskiego
...
Następna strona