Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Rynek pracy. PIE: szykuje się słabszy początek roku

14
Podziel się:

Styczniowe dane GUS w niewielkim stopniu oddają faktyczne zmiany na rynku pracy. Spodziewamy się pogorszenia warunków obecnie i w kolejnych miesiącach - ocenił w poniedziałek Polski Instytut Ekonomiczny. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w styczniu 2023 r. wyniosło 6883,96 zł brutto i wzrosło o 13,5 proc. rok do roku.

Rynek pracy. PIE: szykuje się słabszy początek roku
Spodziewamy się lekkiego pogorszenia warunków pracy obecnie i w kolejnych miesiącach - oceniło PIE (East News, ZOFIA BAZAK)

Główny Urząd Statystyczny podał w poniedziałek, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w styczniu 2023 r. wyniosło 6883,96 zł, co oznacza wzrost o 13,5 proc. rdr. Zatrudnienie w tym sektorze rdr wzrosło o 1,1 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 60 tys. Ukraińców wróciło walczyć z Rosją. Jak zniesie to polski rynek pracy?

Słaba aktywność gospodarcza oznacza mniejszą skalę podwyżek wynagrodzeń (...) Dane GUS wskazują, że wynagrodzenia rosły w tempie 13,5 proc. To między innymi efekt wysokiej podwyżki wynagrodzenia minimalnego - przekazało w komentarzu PIE. Jak dodano, kolejne miesiące powinny przynieść słabsze wyniki.

Styczniowe dane GUS w niewielkim stopniu oddają faktyczne zmiany na rynku pracy. Spodziewamy się lekkiego pogorszenia warunków obecnie i w kolejnych miesiącach - oceniło PIE.

Jak wskazało PIE, zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w styczniu o 25 tys. etatów.

Duże zmiany wynikają bezpośrednio z procedur statystycznych stosowanych przez GUS corocznie w styczniu – w tym miesiącu urząd aktualizuje listę ankietowanych firm. Faktyczna aktywność słabła - szacunki stopy bezrobocia Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wskazują, że liczba rejestrujących się bezrobotnych była większa niż w ubiegłych latach - podało PIE.

Szanse na lepsze zatrudnienie i pensje maleją

Według PIE, kondycja rynku pracy pozostaje stabilna. Badania ankietowe Randstad wskazują, że utraty pracy mocno obawia się około 9 proc. pracowników. Dla porów nania w trakcie pandemii było to 16 proc.

Główną konsekwencją spowolnienia są mniejsze szanse na znalezienie lepszego zatrudnienia – odsetek osób deklarujących szanse na uzyskanie bardziej atrakcyjnej oferty spadł w ciągu roku z 68 do 63 proc. - to najsłabsze wyniki od 2014 roku - zauważyło PIE.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
Ehh
2 lata temu
Pracuję ciężko ponad 40 lat, a na najniższym wynagrodzeniu krajowym (czasami bardzo rzadko pracodawca da mi z łaski swojej jeszcze 150-200 zł, na święta nic, i nic nie mogę na to poradzić, bo mam dany wybór: pracować albo nie pracować). Szkoda, że dla pracodawców jesteśmy kosztem. Niepotrzebnym. Gorzej niż rzecz, bo pracodawcy chętnie inwestują, płacą za rzeczy bez utyskiwania, ile by nie kosztowały, pomnażają swoje majątki. Bez nas pracowników nie byłoby dóbr materialnych dla kraju i dla dostatniego życia właścicieli pracodawców. W zamian dostajemy brak szacunku, czasem pogardę, zbyt niskie zarobki, nawet odzierają nas z przyszłej emerytury- skazując nas na głodową wegetację na nędznej emeryturze na starość, a najchętniej pozbawiając emerytury poprzez zatrudnianie na czarno na jak najbardziej lichych zarobkach. Dobre i to, że przynajmniej chroni nas płaca minimalna - choć zbyt niska (moim zdaniem powinna stanowić 70 % przeciętnych zarobków miesięcznych w kraju). Nie każdy ma szczęście pracować u dobrego i uczciwego pracodawcy. Ci co naprawdę bardzo dobrze zarabiali chełpią się dostatnią emeryturą, krytykując i naiwnie posądzając biedniejszych o lenistwo, krytykując i naiwnie snując wypowiedzi "ile kto se wypracował taką ma emeryturę". Eh.
ZK590
2 lata temu
wzrost o 13,5% to urzędowa podwyżka najniższego wynagrodzenia i podwyżki dla biednych górników.
Seniorka
2 lata temu
6800, hahaha razem z obajtkiem i innymi spółeczkami skarbu państwa.?????
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
bobek
2 lata temu
No i co.Pensje podążają za inflacją.?A emerytury?
Real
2 lata temu
Winni są pracownicy godząc się na tak niskie zarobki !!! TAK TAK PRACPOWNICY jesteście FRAJERAMI i dobrowolnie wykorzystywani no i nie możecie mieć pretensji do szefa skoro sami się godzicie na nędzne grosze.
Aswer
2 lata temu
Zarabiam od 9600 do 10400 zl. miesiecznie. Zgadbijcie jaki zawód wykonuje
w odp do odpo...
2 lata temu
Wy pracodawcy, wasz dostatek i wszystkie majątki co posiadacie to w największej mierze dzięki pracownikom. Każdy z waszych pracowników ma w nich swój ogromny udział !!! Należałoby wykazywać wdzięczność i szacunek dla tych ludzi i dla "Tego tam na Górze".Trzeba było wyłącznie wam samym harować "lepszą przykładną" pracą.
ZK590
2 lata temu
wzrost o 13,5% to urzędowa podwyżka najniższego wynagrodzenia i podwyżki dla biednych górników.