Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Sukces Twittera w sporze ze zwolnionymi pracownikami. Sąd stanął po stronie koncernu

6
Podziel się:

Zwolnieni pracownicy Twittera nie będą mogli domagać się odszkodowania od firmy w sporze zbiorowym. Taką decyzję podjął sąd po zapoznaniu się z dokumentami dostarczonymi przez koncern. To oznacza, że osoby, które straciły pracę w trakcie wielkiej redukcji etatów, będą musiały domagać się odszkodowania w pozwach indywidualnych.

Sukces Twittera w sporze ze zwolnionymi pracownikami. Sąd stanął po stronie koncernu
Twitter. Zwolnieni pracownicy nie mogą pozwać firmy w sporze zbiorowym. Na zdjęciu Elon Musk (Getty Images, Liesa Johannssen)

Pięciu zwolnionych pracowników Twittera musi porzucić swoje plany złożenia pozwu zbiorowego przeciwko firmie. Zamiast tego amerykański sąd nakazał im złożyć roszczenia indywidualne – podaje Insider.com.

Sukces Twittera w sporze ze zwolnionymi

Decyzję tę sędzia podjął w piątek 13 stycznia po zapoznaniu się z dokumentami dostarczonymi przez koncern. Wynika z nich, że przy podpisywaniu umów z Twitterem byli już pracownicy zobowiązali się, że spory prawne przeciwko firmie będą wnosić w postępowaniach indywidualnych, a tym samym zrzekli się praw do pozwu zbiorowego.

Twitter dostarczył podpisane kopie umów, a one są jasne i proste - napisał sędzia w uzasadnieniu, cytowany przez Insider.com.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jasne i ciemne strony Elona Muska. Czemu wzbudza mieszane uczucia?

To pierwszy sukces Twittera w sporze ze zwolnionymi pracownikami. Na początku listopada pięć osób, które straciło pracę, pozwało koncern. Stwierdzili, że firma nie poinformowała ich o tym odpowiednio wcześniej, czym mogła naruszyć kalifornijskie prawo.

Masowe zwolnienia w Twitterze

Tuż po przejęciu Twittera przez Elona Muska, nowy zarząd firmy podjął decyzję o masowych zwolnieniach. Pracę straciła nawet połowa zespołu. Nie obyło się jednak bez wpadek. Media donosiły, że zwolnione też zostały kobiety w ciąży, a także... istotni pracownicy, bez których przedsiębiorstwo nie może normalnie funkcjonować.

Część pracowników jednak zarzuciła koncernowi, że nie wywiązał się ze wcześniejszych ustaleń dotyczących odpraw. Z relacji zwolnionych wynika, że firma przed przejęciem obiecywała im dwumiesięczne odprawy. Szczodrzej chciał ich potraktować Elon Musk i wspominał o równowartości trzech miesięcznych pensji. Jednak część z nich miała otrzymać odprawę w wysokości miesięcznego wynagrodzenia – pisze Insider.com.

W listopadzie Insider.com donosił, że Elon Musk na pierwszym spotkaniu z pracownikami zasugerował, iż cięcia wydatków są niezbędne, gdyż w przeciwnym razie firmie grozi bankructwo. Tym m.in. tłumaczono masowe zwolnienia, które rozpoczęły się w listopadzie. Twitter nie odpowiedział wtedy na prośbę portalu o komentarz w tej sprawie.

Wcześniej natomiast Bloomberg podawał, że Elon Musk jest pod presjąposzukuje sposobów na cięcie kosztów prowadzenia biznesu, za który, jak sam twierdzi, przepłacił (na przejęcie sterów w Twitterze miliarder wyłożył ostatecznie 44 mld dolarów). Stąd zatem nie mogą dziwić pomysły dotyczące wprowadzenia płatnych weryfikacji tożsamości na platformie, czy podwyższenia kosztów subskrypcji Twitter Blue.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
Prawnik
rok temu
Kobieta w ciąży to najgorszy typ pracownika. Trudno się dziwić, że zostały zwolnione. W PL też da się zwalniać kobiety w ciąży. Koncerny mają opracowany system umów tak żeby kilka lat wydusić taką pracownicę i wysłać do diabła gdyby zaszła.
Kassop
rok temu
Widać że miliarder przejął sądy tak jak to robi naczelnik u nas.
Michal
rok temu
Stwierdzenie sukces Twitera nie jest dobre, wygrać z pracownikiem można ale reputacja ucierpi na zawsze
victor
rok temu
...przylaczylbym sie z checia do zbiorowego pozwu przeciwko państwu niemieckiemu które uprowadziło z Polski dzieci w liczbie 200 tyś.
victor
rok temu
Ci inni...pracownicy to wiadomo kto i proszę w Californi i nie dali rady...indywidlualnie będą zatem udowadniać ze ich płeć/płci stoi wyżej od mężczyzny i kobiety?