Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Anna Unton
|
aktualizacja

Ubóstwo w Polsce. Wróciliśmy do poziomu sprzed dwóch lat

447
Podziel się:

W 2019 roku poziom ubóstwa w Polsce spadł. Jednak nie ma co skakać z radości. Po prostu wróciliśmy do poziomów z 2017 roku. Wciąż nieco ponad 4 proc. Polaków żyje poniżej minimum egzystencji.

Ubóstwo w Polsce. Wróciliśmy do poziomu sprzed dwóch lat.
Ubóstwo w Polsce. Wróciliśmy do poziomu sprzed dwóch lat. (East News)

Rok 2019 przyniósł poprawę sytuacji materialnej gospodarstw domowych w Polsce, co widać w spadku zasięgu ubóstwa ekonomicznego. Spadek ten był jednak niewielki i – w zależności od branych pod uwagę trzech rodzajów ubóstwa – wyniósł od 1,2 pkt. proc. do 1,9.

Mimo że spadek jest niewielki, to krok do przodu w porównaniu z 2018 rokiem, kiedy skrajne ubóstwo wzrosło po raz pierwszy, odkąd w 2015 roku rządy objęło PiS. Wcześniej, w latach 2015-2017 zasięg skrajnego ubóstwa stopniowo się zmniejszał (co widać na wykresie poniżej).

Najnowsze dane za 2019 rok można podsumować stwierdzeniem, że wprawdzie jest lepiej niż rok wcześniej, ale nie ma powodu, by skakać z radości. Po prostu wróciliśmy do poziomów z 2017 roku. Jednak pozytywne zmiany (również w porównaniu z 2017 rokiem) widać w rodzinach mających na utrzymaniu co najmniej troje dzieci. Niestety zasięg skrajnego ubóstwa nie zmniejszył się wśród osób starszych oraz wśród rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi.

Zobacz także: Koronawirus a 500+. Rafalska: program działa, wskaźniki najlepsze od 1997 r.

Czym jest ubóstwo? GUS przyjmuje trzy różne progi (granice) ubóstwa. Pierwszy to ubóstwo skrajne, wyróżniane w oparciu o minimum egzystencji. Minimum egzystencji wyznacza bardzo niski poziom zaspokojenia potrzeb. Konsumpcja poniżej tego poziomu utrudnia przeżycie i stanowi zagrożenie dla psychofizycznego rozwoju człowieka. W sumie w skali wszystkich gospodarstw domowych w 2019 roku ubóstwo skrajne dotyczyło 4,2 proc. osób, podczas gdy rok wcześniej było to 5,4 proc.

Za minimum egzystencji, poniżej którego żyje ta grupa, uznaje się 614 zł na osobę samotną i 1658 zł na rodzinę czteroosobową (dwoje rodziców + dwoje dzieci do lat 14). Jest to wysokość przeciętnych miesięcznych wydatków. Trzeba jednocześnie podkreślić, że progi te każdego roku rosną wraz z bogaceniem się ogółu społeczeństwa.

Drugim rodzajem ubóstwa jest ubóstwo ustawowe. Do tej grupy należą osoby, które zgodnie z obowiązującymi przepisami są uprawnione do ubiegania się o świadczenie z pomocy społecznej. W 2019 roku zasięg ubóstwa ustawowego spadł do 9,0 proc. z 10,9 proc. rok wcześniej. W tym przypadku za próg uznaje się 701 zł na osobę samotną i 2112 zł na rodzinę czteroosobową.

Trzeci rodzaj to ubóstwo relatywne. W tym przypadku za granicę ubóstwa uznaje się 50 proc. kwoty, którą przeciętnie miesięcznie wydają gospodarstwa domowe w Polsce. W 2019 roku ubóstwa relatywnego doświadczało 13,0 proc. osób w gospodarstwach domowych, podczas gdy rok wcześniej - 14,2 proc.

Kogo dotyka ubóstwo?

W największym stopniu skrajne ubóstwo dotyka rodziny z co najmniej trojgiem dzieci poniżej 18 lat. W tej grupie 6,8 proc. osób w gospodarstwach domowych żyje poniżej minimum egzystencji. Pocieszający jest jednak fakt, że w 2019 roku to właśnie w tych rodzinach skrajne ubóstwo spadło najbardziej (o prawie 3 pkt. proc.) i jest też nieco mniejsze niż w 2017 roku.

W gospodarstwach domowych utrzymujących się głównie z tzw. socjalu (czyli ze świadczeń społecznych innych niż emerytury i renty), wciąż 10,9 proc. osób żyje poniżej minimum egzystencji. Jednak w tej grupie zasięg skrajnego ubóstwa zmniejszył się najbardziej w porównaniu z 2018 rokiem (o ok. 3 pkt. proc.). Zła wiadomość jest jednak taka, że sytuacja w tej grupie nie jest lepsza (a nawet jest minimalnie gorsza) niż w 2017 roku, kiedy odsetek ten wyniósł 10,4 proc.

O ile zasięg ubóstwa wśród dzieci oraz osób dorosłych poniżej 64 lat zmniejszył się w porównaniu z rokiem ubiegłym, o tyle pozytywnych zmian nie widać wśród osób najstarszych. Ogólnie we wszystkich trzech grupach wiekowych poziom skrajnego ubóstwa pozostaje zbliżony do odnotowanego w 2017 roku.

Pozytywnych zmian nie widać także wśród dzieci niepełnosprawnych. W gospodarstwach domowych z niepełnosprawnymi dziećmi w skrajnym ubóstwie żyło ponad 5 proc. osób.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(447)
WYRÓŻNIONE
WKLEJKA z dre...
4 lata temu
Pozbawienie Polski i Polaków majątku narodowego i mediów krajowych doprowadziło do niewiarygodnego zubożenia kraju. Postępującego zubożenia na sumę minimum dwóch bilionów euro i to rocznie. Winne temu są rządy zwłaszcza SLD i PO, a generalnie wtłoczenie Polski do UE przez komunistów z SLD co związało Polakom ręce. Dochód narodowy jest to wartość wszystkich dóbr wyprodukowanych przez obywateli danego narodu - w kraju jak i poza jego granicami. Polacy żyjąc w Centralnej Europie prowadzą bardzo zbliżony tryb życia do Austriaków, Duńczyków czy Szwedów- na przykład. Wynika to oczywiście z uwarunkowań klimatycznych, geograficznych i kulturowych czy socjalnych. Jedyne co nas bardzo różni od tych krajów to zdecydowanie niższy dochód narodowy NA GŁOWĘ oraz znacznie większe bogactwo Polski w zasobach naturalnych w stosunku do tamtych krajów. Polacy żyjąc w podobnym stylu jak tamci konsumują również w podobnym stylu i tempie - jak tamci. Ponieważ polski przemysł, usługi i handel uległy praktycznie kompletnemu unicestwieniu po wejściu do UE, Polacy kupują produkty i usługi tych gałęzi gospodarki od innych krajów, płacąc za to swoją robocizną na poziome niewolniczym. Teraz, gdybyśmy my wytwarzali tyle produktu by zaspokoić nasze potrzeby na poziomie Austriaków, Szwedów czy Duńczyków to Polska musiałaby zwiększyć własny produkt narodowy o około DWA BILIONY euro rocznie (dwa tysiące miliardów euro) . Te pieniądze zostałyby w kraju zamiast wypływać do innych krajów - głównie unijnych. Oczywiscie w tej sytuacji ekonomia całej UE uległaby kompletnej dewastacji! Obecnie, Polska ma jeden z najniższych w Europie i na świecie budżetów państwa na głowę, dochodów narodowych na głowę i produktów narodowych na głowę mieszkańca kraju. Przy porównywaniu potencjałów ekonomicznych narodów nie mozna brać pod uwagę PKB (produktu krajowego brutto) gdyż do niego wliczane są produkty wszystkich zagranicznych firm na terytorium danego państwa. A na deser warto przypomnieć, że Tusk sprywatyzował i oddał w ręce obcych "inwestorów" polską NARODOWĄ MENNICĘ. Jest to JEDYNY taki przypadek na świecie by mennica nie była własnością lokalnego rządu.
Czytelnik
4 lata temu
Przeczytałem komentarze i chyba większość nie rozumie co czyta, a w zasadzie daje się złapać na socjotechniczną sztuczkę antypisowskich mediów. Zobaczcie, że za czasó rządów PiS jest wyraźna tendencja spadkowa ubóstwa. Czyli jest dobrze, a nie tak jakby sugerował tytuł nadany przez sztab wyborczy Trzaskowskiego.
oko
4 lata temu
Jak będzimy mieć Du.ę to ubóstwo wzrośnie, teraz będą mogli kraść już na całego za przyzwoleniem jak to napisał Boniek ludności wiejskiej i tej z podstawowym wykształceniem
NAJNOWSZE KOMENTARZE (447)
mona
4 lata temu
Bo Polak umie brać a nie rządzić .Wiem co mówię bo sama pracowałam w biurze projektów które nie Tusk i nikt inny tylko nasza dyrekcja sprzedała bo dla nich liczyła się tylko kasa a nie to że ludzie pójdą na bruk . Załoga chciała przekształcić na inną branżę to ją wyśmiano bo najłatwiej się było pozbyć i zniszczyć tak było w wielu zakładach i tu nikt inny nie był i nie jest winny tylko nieudolność ludzi zarządzającymi .To tyle w temacie . A to że wszedł obcy kapitał to wielu z was mogło pracować i pracuje do dziś . Żal mi młodych ludzi bo robi im się wodę z mózgu ale widzę że oni myślą nowocześnie i mają perspektywy na przyszłość i w nich siła i potęga tego narodu i państwa . Młodzież górą brawo jestem z wami choć jestem już babcią .Pozdrawiam wszystkich .
Zorro bez mas...
4 lata temu
Po prostu jest tak jak mówił obecny nasz Pan premier u Sowy że Polacy będą Zapi.... za miskę ryżu i zapier....... jak widać. A było coś jeszcze o mirabelkach i szczawiu , ponoć zdrowe to i ma dużo witaminy C ,a że niezbyt syte to trudno , można z ryżem zjeść i będzie Ok
Tak się władz...
4 lata temu
Niech podadzą jakiej kwoty potrzeba aby zwalczyć całkowicie skrajne ubóstwo i się okaże, że te 10 miliardów na telewizję (2 miliardy co rok przez pięć lat) i kolejne dziesiątki miliardów zagrabionych z afer starczyłoby aż nadto.
pam
4 lata temu
Te progi ubóstwa w Polsce są śmiechu warte. Chyba PiS je ustalał. Niech Morawiecki spróbuje przeżyć za 614 zł miesięcznie albo z całą rodziną za 1658 zł.
Sam
4 lata temu
Boże widzisz i nie grzmisz!! Co za bzdury, kto to pisał?, zwolnić go niech zasili te ubogie społeczeństwo
...
Następna strona