Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
ANA
|

Wzrost cen. Ekonomiści ostrzegają przed "bombą zegarową”

19
Podziel się:

Zdaniem ekonomistów Deutsche Banku inflacja może się utrzymać i doprowadzić do kryzysu w nadchodzących latach. Wzrost cen będzie "bombą zegarową” dla gospodarki amerykańskiej, a w konsekwencji również dla wielu krajów na świecie.

Wzrost cen. Ekonomiści ostrzegają przed "bombą zegarową”
Wzrost cen. Ekonomiści ostrzegają przed "bombą zegarową”. (Adobe Stock)

Ekonomiści Deutsche Banku ostrzegają, że ignorowanie inflacji może okazać się błędem, jeśli nie w najbliższym czasie, to w 2023 roku i później, informuje CNBC.

Ekonomiści oceniają, że zamiar amerykańskiego banku centralnego (Fed-u), aby nie zmieniać polityki pieniężnej, dopóki inflacja nie pokaże trwałego wzrostu, będzie miał tragiczne skutki. Zaniedbywanie inflacji sprawi, że światowe gospodarki znajdą się na "bombie zegarowej".

Brak reakcji ze strony Fed może spowodować poważną recesję i wywołać szereg problemów finansowych na całym świecie, a zwłaszcza na rynkach wschodzących.

Zobacz także: Pensja minimalna 2022. Jest postulat rewolucji

"Efekty tego mogłyby być druzgocące, szczególnie dla tych najbardziej narażonych w społeczeństwach" - podkreśla David Folkerts-Landau, szef ekonomistów DB.

W USA często słychać głosy, że obecny wzrost inflacji jest tymczasowy i zmniejszy się, gdy minie efekt bazy z pierwszych miesięcy pandemicznego kryzysu.

Deutsche Bank ostrzega jednak, że może być podobnie, jak w latach lat 70-tych, kiedy inflacja wynosiła średnio prawie 7 proc., a niekiedy była nawet dwucyfrowa. Ówczesny przewodniczący Fed Paul Volcker, aby zwalczyć inflację musiał użyć dramatycznych podwyżek stóp procentowych, które wywołały recesję.

Inflacja w Polsce

Średni poziom cen w Polsce rośnie najszybciej od prawie dekady. Inflacja w maju wyniosła 4,8 proc. w skali roku. Wzrostowi cen sprzyjają niskie stopy procentowe, jakie mamy obecnie w Polsce.

Przez wiele miesięcy Rada Polityki Pieniężnej utrzymywała, że stopy nie zostaną podniesione do końca jej kadencji, czyli do czerwca 2022 roku. Jednak po ostatnich danych makroekonomicznych, a szczególnie po odczycie inflacji, być może Rada będzie musiała zweryfikować swoje stanowisko. Decyzję w sprawie wysokości stóp poznamy w środę 9 czerwca. Ekonomiści nie spodzieją się, że do podwyżki dojdzie już teraz, ale jest ona prawdopodobna jeszcze w ty roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
dede
3 lata temu
Specjaliści z Deutsche Banku? to pewne że się mylą. bank który szoruje po dnie i istnieje tylko dzięki pomocy rządowej, bank który przez pomyłkę chciał wysłać przelew o wyższej wartości niż jest wart...
AlMighty
3 lata temu
Problem, reaction, solution..
seller44
3 lata temu
Wszystkie dlugi państw powinny zostać zresetowane, a cały system zmieniony(ale tak sie nie stanie). Dlaczego?Bo opieraja sie na piramidzie finansowej jaka jest obecna bankowosc oparta na rewzerwie czastkowej i procencie skladanym.I niby dlaczego tak ma pozostać.? Emisja pieniadza powinny zajmowac sie banki narodowe a nie pozyczac od centralnych czy komercyjnych w formie długu,ktory udzielany jest z "powietrza"bo tak stanowi kupione przez bankierow prawo? W wykladniczo roznacym długu(procent skladany) państwa (lub ty)nie mają jak splacic zadluzenia i o to chodzi.Przejmowane sa w zamian wartosciowe lub strategiczne galezie przemyslu itd.a długi umarzane są tylko czesciowo by uzaleznienie zostało.Dlug to niewola .Jedynym organizmem rosnacym wykladniczo jest rasa ludzka oraz bakterie na szalce Petriego.Potem nastepuje zalamanie.Tak samo jest z cyklami ekonomicznymi, bo opieraja sie nafalszywym zalozeniu ze gospodarka moze wciaz rosnac wykladniczo.To takie proste ze nikt tego nie zrozumie i nie neguje.
asi
3 lata temu
W pewnych kręgach mówi się o światowej hiperinflacji, która niestety ma podobno wkrótce być jak następna pandemia
rwvf
3 lata temu
kolejne pakiety pomocowe w postaci drukowanych i pompowaniych w rynek setek miliardów przez banki centralne kiedyś musi spowodować krach. Być może to właśnie teraz się zaczyna. Iskrą może być koronawirus lub OPEC lub co innego. Dobrze być na to przygotowanym. Z akcji dawno się wyprzedałem. Dobrze mieć system, dzięki któremu przynajmniej nie odnotowuje się strat. Słyszeliście o ksiazce pt. Jak stworzyc system transakcyjny do inwetsowania na gieldzie? System z tej ksią.ż ki uchronił przed ostatnimi spadkami.