Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MWL
|
aktualizacja

Zakaz sprzedaży aut spalinowych od 2035 r. Branża motoryzacyjna: rząd niezwłocznie musi podjąć działania"

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
114
Podziel się:

Żeby wprowadzić zakaz sprzedaży aut spalinowych w 2035 r. w sposób akceptowalny społecznie, rząd niezwłocznie musi podjąć w tej sprawie działania prawne i podatkowe - powiedział Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM). Przypomniał, że deklarację w tej sprawie podpisano też podczas COP26 w Glasgow.

Zakaz sprzedaży aut spalinowych od 2035 r. Branża motoryzacyjna: rząd niezwłocznie musi podjąć działania"
Jeśli za 14 lat na drogi mają wyjeżdżać już tylko "elektryki", rząd musi zacząć działać już dziś - przekonuje przemysł motoryzacyjny w Polsce. (Autokult, Michał Zieliński)

Podczas listopadowego szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow, ponad 100 krajów (w tym Polska), organizacji i firm (tym motoryzacyjnych), podpisały deklarację o zakazie rejestracji nowych samochodów spalinowych od 2035 r. - To bardzo dobrze, że nasz rząd zadeklarował aktywne wsparcie dla tych działań - wskazał Faryś.

Prezes PZPM ocenił, że decyzja ta jest szczególnie ambitna, bo do 2035 r. zostało zaledwie 14 lat, a w Polsce przez ostatnie 30 lat nie podjęto żadnych działań, by powstrzymać napływ starych używanych samochodów, których co roku wjeżdża do naszego kraju ponad pół miliona. - Wiek co najmniej połowy importowanych w ostatnich latach samochodów przekracza 10 lat - zaznaczył.

Zobacz także: Samochody na wodór w 2021 roku w Polsce. "Emitują czystą parę wodną"

Zakaz sprzedaży samochodów na benzynę, diesla i LPG od 2035 r. Tego chce nie tylko UE

Według eksperta PZPM, w tym właśnie kontekście, rząd niezwłocznie powinien podjąć działania, które sprawią, że będzie to akceptowalne społecznie, a tym samym w ogóle możliwe.

Na początek potrzebna jest zachęta podatkowa do tego, aby Polacy którzy w przeważającej mierze jeżdżą samochodami używanymi, wymieniali je na młodsze - wskazał Faryś.

Jak podkreślił, chodzi o to, aby w płynny i racjonalny sposób eliminować z rynku stare pojazdy i tworzyć warunku do odmładzania floty.

- Druga rzecz, to intensyfikacja budowy publicznie dostępnych sieci stacji ładowania samochodów elektrycznych oraz tankowania wodorem - dodał. - Zwłaszcza, że producenci motoryzacyjni już zadeklarowali, że od 2025 roku, a najdalej w roku 2030, większa część ich produkcji, będą stanowiły auta z napędem elektrycznym - zaznaczył.

Potrzebne stacje ładowania samochodów elektrycznych. Co z sektorem motoryzacyjnym w Polsce?

Ekspert zwrócił też uwagę, że budowa stacji ładowania i tankowania wodorem to jedna rzecz, państwo musi też zapewnić dostawy energii elektrycznej, co wymaga budowy nowoczesnej sieci przesyłowej. - To są długotrwałe i kosztowne inwestycje, które państwo powinno realizować jak najszybciej - wskazał.

Prezes PZPM zwrócił ponadto uwagę, że rządzący planując działania, które będą miały doprowadzić do realizacji porozumienia z Glasgow, powinni mieć na uwadze, utrzymanie roli i konkurencyjności krajowego sektora motoryzacyjnego. - Jest on pokaźną częścią polskiej gospodarki, dający zatrudnienie ponad 400 tysiącom osób - podkreślił Faryś.

Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego powstał w 1992 roku. Zrzesza 53 członków - producentów i przedstawicieli producentów pojazdów w Polsce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(114)
Herod Antypis
2 lata temu
Już widzę ciągniki siodłowe na prąd jadące 2000 km :) :) Ładowność takiego będzie chyba 5 ton biorąc pod uwagę ciężar ogniw
Herod Antypis
2 lata temu
Czy ktoś pytał obywateli czy tego chcą? Zauważyliście, że rządy traktują kraj jako własność, a obywateli jako poddanych? Dla nich demokracja nie istnieje. Jak długo będziemy na to pozwalać?
moto
2 lata temu
Prezes PZPM plecie bzdury twierdząc, że problemem jest to, że w Polsce jest dużo starych samochodów. To właśnie jest nasz atut, bo będzie je trzeba wymienić. Byłoby gorzej, gdyby u nas dominowały prawie nowe auta. Wtedy przez co najmniej 10 lat nikt nie chciałby ich wymieniać na nowe.
Badfuture
2 lata temu
Ten rząd nie ma żadnej strategi oprócz indoktrynacji i zawłaszczenia władzy na zawsze. Będziemy chodzić pieszo.
brawopisdziel...
2 lata temu
A tymczasem Orlen i Lotos -30% w dół
...
Następna strona