Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Sektor publiczny czeka uszczuplenie, rząd zapowiada zwolnienia w budżetówce. - To nie jest zaskoczenie, dziesiątkowanie legionów zapowiadał już Donald Tusk, ale tego nie zrobił. Próby uszczuplenia budżetówki są podejmowane od wielu lat. Budżetówce brakuje ogromnej liczby pracowników, od których zależy funkcjonowanie urzędów - w inspektoratach, w pomocy społecznej. Z drugiej strony, wahadło polityczne powodowało, że narosło bardzo dużo etatów z politycznego nadania, bardzo dobrze płatnych i często nieusuwalnych - powiedział w programie "Money. To się liczy" Marek Lewandowski, rzecznik "Solidarności". - Nie podoba nam się to, co zapowiada rząd, ale "Solidarność" wywiąże się z obowiązków statutowych i zrobi wszystko, by nikt nie został zwolniony - dodał.

KOMENTARZE
(111)
WYRÓŻNIONE
aab
4 lata temu
Normalka, swoi swoich, jak w każdej sitwie.
ZK590
4 lata temu
Styropiany będą dbać aby armie ludzi za pieniądze podatnika żyły wygodnie i bezstresowo.
Jędrek
4 lata temu
Prawdopodobnie stracą pracę ludzie wartościowi i kompetentni Rodzina na swoim da sobie rade
NAJNOWSZE KOMENTARZE (111)
pati
4 lata temu
Zacząć nalezy od dużej ilości ministerstw,doradców i menadżerów
dan
4 lata temu
Tylko swoich przez wiele lat broniło OPZZ i ZNP, A ZNP do dzisiaj.
100 % poparc...
4 lata temu
przyrost administarcji, zwolnic około 30 % i beda oszczednosci !
OMG
4 lata temu
zwalniani są najczęsciej robole, dlatego potem są obsuwy, gdy trzeba coś zrobić.
bieda
4 lata temu
Solidarność niech zniknie z Kraju. W latach 90 nie dbała o tych co byli zwalniani i do tej pory nic dla tych ludzi nie zrobiła, a przecież wiele dobrych zakładów pracy wówczas likwidowano. Ich pracownicy bez żadnych rekompensat byli wyrzucani na bruk. Obecnie ich świadczenia emerytalne, rentowe są niskie. To Solidarność zgodziła się na zmiany w kraju, na wprowadzenie liberalnego kapitalizmu, na niekorzystne zmiany w emeryturach, rentach, na wprowadzenie umów zlecenia jako normalnej podstawowej umowy o pracę, gdzie nie płacono składek emerytalno-rentowych itd. Solidarność jak jest uczciwa to najpierw powinna naprawić krzywdy tych zwolnionych wówczas ludzi. Nie po to rządy tworzyły tak rozbudowane niechlujne prawo, by mieć mało urzędników. To samo w szkolnictwie. Jest ich wszystkich za dużo. Mało tego oni chcą dużo zarabiać, a tych co na nich zasuwają jest coraz mniej. Emeryci też wymierają, więc z ich emerytur podatków też nie będzie, a kasa którą zostawili szybko zniknie, albo już jej nie ma.
...
Następna strona