Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Stopy procentowe. RPP ogłosiła decyzję ważną dla klientów banków

73
Podziel się:

Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła. Pozostawiła stopy procentowe bez zmian. Na rekordowo niskim poziomie utrzymują się od 52 miesięcy, ale presja na jakikolwiek ruch w górę lub w dół narasta.

Jednym z narzędzi polityki pieniężnej NBP są stopy procentowe.
Jednym z narzędzi polityki pieniężnej NBP są stopy procentowe. (East News, Stefan Maszewski/Reporter)

Dobiegło końca dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Nie zdecydowała się na zmianę parametrów polityki pieniężnej. Główna stopa procentowa w Narodowym Banku Polskim pozostała na rekordowo niskim poziomie 1,5 proc. Taki stan utrzymuje się od marca 2015 roku.

Utrzymanie dotychczasowych poziomów stóp procentowych oznacza, że raty kredytów powinny pozostać niskie. Jednocześnie oszczędzający na lokatach też nie mogą liczyć na większe odsetki. Według statystyk NBP, na depozytach bieżących w bankach można zarobić średnio zaledwie 0,52 proc. Ogółem depozyty, w tym lokaty, są oprocentowane przeciętnie na 1,59 proc. Pożyczenie pieniędzy w kredycie konsumpcyjnym to roczny koszt rzędu 7,75 proc. Przy kredycie mieszkaniowym jest to 3,67 proc.

Zobacz także: Co dalej ze stopami procentowymi?

Sama decyzja nie jest niespodzianką. Żaden z ekonomistów nie oczekiwał zmian w stopach procentowych. Nie oznacza to jednak, że posiedzenie RPP minie bez echa. Obserwatorzy rynkowi z niecierpliwością czekają na zaplanowaną na godzinę 16:00 konferencję prasową. Na niej powinniśmy usłyszeć komentarz do decyzji i zapowiedzi kolejnych działań banku.

Rośnie presja

Od dawna trwają spekulacje na temat terminu pierwszej podwyżki. Dotychczas NBP był bardzo ostrożny i deklarował, że nie stanie się to w tym roku, a i podniesienie oprocentowania w przyszłym roku stało pod dużym znakiem zapytania. Z miesiąca na miesiąc rośnie jednak presja związana z coraz wyższą inflacją. W czerwcu przekroczyła 2,5 proc. (cel NBP) pierwszy raz od 2012 roku.

Część ekonomistów spodziewa się, że pod koniec 2019 roku inflacja może wzrosnąć w okolice 3 proc. Co więcej, ryzyko podwyżek cen energii może wywindować inflację powyżej 3,5 proc. na początku 2020 roku.

Jednym ze sposobów przeciwdziałania podwyżkom cen jest podnoszenie stóp procentowych. Gdyby było ryzyko przekroczenia dopuszczalnych poziomów inflacji (3,5 proc.), RPP powinna zareagować.

Z drugiej strony, ze względu na globalne spowolnienie gospodarcze, na świecie w ostatnim czasie nastąpił zwrot w polityce pieniężnej i największe banki centralne sygnalizują raczej gotowość do obniżek stóp procentowych.

W górę czy w dół?

- Cały europejski rynek zyskuje dzięki łagodniejszej retoryce banków centralnych. We wtorek m.in. bank centralny Australii zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe, a w Europie inwestorzy zastanawiają się nad tym, czy EBC obetnie stopę depozytową w lipcu czy dopiero we wrześniu - komentuje Mirosław Budzicki, analityk PKO BP. Podobne spekulacje od dłuższego czasu dotyczą USA.

Ekspert podkreśla, że w ostatnim czasie obserwujemy sprzeczne trendy.

- Z jednej strony rosnąca inflacja motywuje część przedstawicieli RPP do sygnalizowania podwyżek stóp w 2020 roku. Analiza ostatnich wypowiedzi sugeruje, że w takim tonie wypowiada się już połowa rady. Z pewnością ich stanowisko wspiera ostatni wzrost inflacji powyżej celu NBP, a także zaskakująco wysoka dynamika wzrostu PKB w pierwszej połowie roku - wskazuje Budzicki.

- Z drugiej strony mamy rynek, który wycenia poluzowanie polityki pieniężnej. Tu z kolei głównym argumentem pozostaje pogarszająca się perspektywa wzrostu globalnej gospodarki na skutek rosnącego protekcjonizmu, perspektywy nasilenia wojny handlowej i ryzyk geopolitycznych - tłumaczy analityk PKO BP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(73)
WYRÓŻNIONE
Tekla
5 lata temu
Stopy % utrzymają do wyborów, a potem zacznie się armagedon. Ci z kredytami na mieszkanie dostaną po tyłkach i znowu Państwo zarobi.
werble
5 lata temu
Sukces rady i PiS. Polacy oszukani. Zaraz się zacznie płacz i zgrzytanie zębów.
tggt
5 lata temu
Świat niedługo wejdzie w okres deflacji. I to będzie kryzys i stagnacja.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (73)
Janko795
5 lata temu
Spokojnie do wyborów stopy czy ceny prądu ani drgną...
zYGMUNT
5 lata temu
Najwyższy czas aby podnieść stopy procentowe!!!!!
Ekonom
5 lata temu
Wyższa pensja = wyższa inflacja czego tu nie rozumieć taka ekonomia
widzę Pixi
5 lata temu
a gdzie Dixi????
Mirjon
5 lata temu
Polski burżuj, co najmniej apartament 100-metrowy z podziemnym garażem w stolicy na kredyt, jakuuzi w łazience na kredyt, wypasione autko z salonu na kredyt, egzotyczne wczasy w Chorwacji na kredyt, a potem komornik albo sznur. Ja mam stopy czyste, nie brałem nigdy żadnych kredytów i śpię spokojnie we własnym mieszkaniu w stolicy.
...
Następna strona