Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Katarzyna Kalus
Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

Ciemno w sklepach. Zmiany w Biedronce i Lidlu. "Prowadzimy testy redukcji energii elektrycznej"

303
Podziel się:

"Byłam na zakupach w Lidlu. W sklepie jakoś ciemno i zimno. Co druga świetlówka wyłączona. To awaria czy zaczęły się oszczędności?" - pyta czytelniczka za pośrednictwem naszej platformy dziejesie.wp.pl. Ustaliliśmy, że Lidl testuje rozwiązania w zakresie oszczędzania energii. Biedronka podjęła już wiążące decyzje.

Ciemno w sklepach. Zmiany w Biedronce i Lidlu. "Prowadzimy testy redukcji energii elektrycznej"
Wiodące siecie handlowe w Polsce wdrożyły programy oszczędnościowe. Cel? Obniżenie rachunków (Money.pl, Rafał Parczewski)

Czas zimy to trudny test nie tylko dla indywidualnych odbiorców energii, ale także dla przedsiębiorców. Branża handlowa mówi wprost: trzeba zacisnąć pasa i szukać oszczędności, bo rachunki poszybują w górę.

"Ciemno i zimno. Co się dzieje?"

"Byłam w poniedziałek na zakupach w Lidlu i już po przekroczeniu progu sklepu zauważyłam zmianę. Było jakoś ciemno i zimno. Co druga świetlówka wyłączona. Zwłaszcza w alejkach mniej obleganych przez klientów: chemia, kosmetyki, napoje. To awaria czy zaczęły się oszczędności?" – pyta pani Małgorzata z Wrocławia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Walki w dyskontach. Oto ulubiony sport Polaków

Zapytaliśmy sieć, czy faktycznie rachunki za prąd sprawiły, że Lidl postanowił wprowadzić natychmiastowe zmiany.

Obecnie prowadzimy analizy oraz testy w redukcji zużycia energii poprzez zmniejszenie natężenia oświetlenia lub jego wyłączanie. Nasze wszystkie działania prowadzimy po to, aby w dalszym ciągu móc oferować klientom wysokiej jakości produkty w niskiej, atrakcyjnej cenie – czytamy w odpowiedzi biura prasowego sieci Lidl.

W informacji przesłanej do money.pl Lidl informuje także: "stosujemy ekologiczne rozwiązania, takie jak odzysk ciepła z urządzeń chłodniczych, wykorzystywany w celu ogrzewania obiektu, rekuperację, pełne energooszczędne oświetlenie LED – zarówno wewnątrz obiektu, jak i na parkingu".

Sieć zapewnia, że wszystkie nowo wybudowane sklepy Lidla mają instalację fotowoltaiczną, a dodatkowo jest ona instalowana także w istniejących placówkach.

Wydaje się, że wobec wysokich cen energii i nadciągającej zimy duże sieci handlowe, posiadające tysiące sklepów, muszą szykować się na poważne cięcia kosztów.

Po zmroku oświetlony parking i logotyp. Są wytyczne

Biedronka nie czeka i już wdraża program oszczędzania na chłodnictwie, ogrzewaniu i oświetleniu. Wytyczne w tej sprawie otrzymało 80 tys. pracowników sieci poinformował w poniedziałek portal wiadomościhandlowe.pl.

Branżowy portal podaje, że oświetlenie sklepów ma działać w godzinach pracy. Natomiast w czasie towarowania ma być przygaszone. Po zmroku włączone będzie tylko oświetlenie na parkingach i podświetlenie logotypów.

Światła mają być wyłączone w biurach, toaletach i stołówkach, gdy nie są używane. Na tym nie koniec. Oszczędzanie ma dotyczyć także systemów wentylacji, klimatyzacji i ogrzewania. Sieć wyznaczyła nowe parametry grzania i chłodzenia.

Kryzys energetyczny przeraża także wielkich graczy. Zofia Morbiato, dyrektor generalna Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług, przyznaje, że w galeriach handlowych już pojawiają się pomysły, by skracać godziny otwarcia i ograniczać oświetlenie. Tylko w czasie wakacji liczba sklepów w Polsce zmniejszyła się o ponad 700.

Polska Rada Centrów Handlowych przygotowuje dla swoich członków poradnik energetyczny wskazujący, jak centra handlowe mogą oszczędzać energię i redukować straty ciepła.

"Przedsiębiorca prowadzący mały lokalny sklep spożywczy otrzymał rachunek za prąd na kwotę ponad 8 tys. zł. Różnica z poprzednim miesiącem to ponad 5 tys. zł. Takie rachunki zabiją małą przedsiębiorczość" – napisała w interpelacji do szefa rządu grupa posłów. Henryka Krzywonos-Strycharska, Anna Wojciechowska, Piotr Adamowicz, Krystyna Skowrońska, Małgorzata Pępek, Ewa Kołodziej i Tomasz Lenz alarmują: sytuacja małych przedsiębiorców jest dramatyczna.

"Ciągnąć biznes, czy go zamknąć?". Przedsiębiorcy nad przepaścią

Pod koniec sierpnia w money.pl pisaliśmy o piekarniach i cukierniach działających na granicy opłacalności z powodu sytuacji wywołanej drastycznymi podwyżkami cen energii. O ile w ich przypadku najbardziej dotkliwy jest wzrost cen gazu, o tyle właściciele sklepów spożywczych zwracają uwagę przede wszystkim na bezprecedensowe podwyżki cen prądu.

Nie możemy być zostawiani sami z takimi dylematami: ciągnąć biznes dalej, wiedząc, że jest nierentowny, czy zamknąć go na zawsze. Małe sklepy będą upadać, to nieuchronne – mówił money.pl pan Leszek, właściciel jednego ze sklepów spożywczych na warszawskiej Woli.

Sytuację właścicieli małych osiedlowych sklepów nagłośniła Polska Izba Handlu. W apelu do premiera Morawieckiego marszałek Sejmu Elżbiety Witek i wiceminister rozwoju Olgi Semeniuk przedstawiciele Izby zwracają uwagę na konieczność wsparcia przedsiębiorstw z branży "w ważnych dla nich aspektach".

Katarzyna Kalus, dziennikarka money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(303)
WYRÓŻNIONE
PLpl
2 lata temu
Dotarł wszędzie nowy ład, polska dogoniła trzeci świat
Mnbv
2 lata temu
Nie dziwi was to, że w 2022 roku jest sto razy gorzej niż w 2019 roku? Niby postęp technologiczny idzie do przodu, ale my zaczęliśmy się cofać. Czy ludzie oglądają już tylko seriale i tikitoki i uważają to za normalne, że muszą oszczędzać prąd, a nawet w ogóle z niego nie korzystać, nie stać nas na kredyt, wakacje, restauracje, a zaraz na jedzenie (obecnie trudno kupić coś za mniej niż 10 zł, ale nikt nie dostał podwyżki 25% bo taka jest realna inflacja i rośnie). Czy tak trudno zauważyć, że wszystko się psuje? Nie ma węgla w kraju węgla, ropa jest droższa od benzyny o 30%, choć ceny ropy naftowej na giełdzie są niskie, gaz jest horrendalnie drogi, a spółki skarbu państwa mają zyski +100% w stosunku do ubiegłego roku. My siedzimy w domu i godzimy się na ograniczenie gotówki, bezprawne kary na dwa lata za wykroczenie drogowe i to nawet najlżejsze. Kazali się szczepić, co nie wpływa na nic pozytywnie, a nie wiadomo jak negatywnie i czy jak powiedzą utnij rękę to nie umrzesz, a wy utniecie? W szkole nikt niczego nie uczy, dzieci nawet dodawania uczą się na korepetycjach. Oddajemy nasze pieniądze za granicę i walczymy za ludzi, którzy nas nienawidzą (zapytaj tych obcych co tak naprawdę o nas myślą). Ja patrzę na świat nie poprzez portal internetowy, tylko wychodzę na zewnątrz, spotykam się z ludźmi, zadaję pytania. Czytam niezależne strony, gdzie podają linki do źródeł. Ludzie dzisiaj żyją w wirtualnym świecie i chyba nawet gdy umrą, to wszystko im jedno, byle z telefonem do trumny. Czasami trzeba pomyśleć o sobie krytycznie, a także zastanowić się, dlaczego jest tak źle i po co. Nie chcę skończyć jak w Chinach, gdzie dla dobra ogółu można zabić człowieka za to że nie zgadza się z partią.
Han
2 lata temu
w urzędach natychmiast zmniejszyć temperaturę o kilka stopni!! paradują zimą w letnich strojach a petent po kilku sekundach w zimowych butach czy odzieży cały się topi jak bałwanek!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (303)
Asdfg
2 lata temu
A dlaczego Lodowki nie są zamknięte napewno by było oszczędniej i cieplej Ciepło z Lodowek które produkują agregaty można wykorzystać Budują magazyny bez okien by byśmy stracili rachubę czasu i trzeba płacić za prąd krocie co później zwiększa cenę produktów Ludzie musza się ogarnąć i kupować NAPRAWDĘ tylko to co jest naprawdę potrzebne
Handlowiec pó...
2 lata temu
Reklama dźwignią handlu, bo wszak klient zapłaci, jak Eskimos za lód.
hsi
2 lata temu
niedlugo beda zakupy po omacku....
set
2 lata temu
a jak tam naświetlenie, zgodnie z normą? Spoko, poczekajmy na pierwsze pozwy jak sie ktoś wyłoży. Czy to pracownik, czy też klient. I znowu zrobi się jaśniej
rakono
2 lata temu
byłem wczoraj w Lidlu u siebie w mieście ok 20. nie zauważyłem by było ciemniej
...
Następna strona