Erdogan dokręca śrubę w Turcji. To duża lekcja dla Polaków

Turcja mierzy się z kryzysem gospodarczym, który przybrał na sile po wygraniu wyborów prezydenckich przez Recepa Tayyipa Erdoğana. Dlatego rządzący "uciekają się do permanentnego manipulowania nastrojami społecznymi" - czytamy w komentarzu Ośrodka Studiów Wschodnich.

ANKARA, TURKIYE - SEPTEMBER 06: Turkish President Recep Tayyip Erdogan speaks during the launch of Medium Term Programme at the Presidential Complex in Ankara, Turkiye on September 06, 2023. (Photo by Aytac Unal/Anadolu Agency via Getty Images)Turcja ma spory problem z gospodarką. Dlatego Recep Tayyip Erdoğan prowadzi do polaryzacji społeczeństwa (Photo by Aytac Unal/Anadolu Agency via Getty Images)
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency
oprac.  PBE

Erdoğan sprawuje urząd od sierpnia 2014 r. Wiosną tego roku wygrał w drugiej turze wyborów prezydenckich. Razem z nim po zwycięstwo w wyborach parlamentarnych sięgnęła Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP). Zdaniem analityków OSW Zuzanny Krzyżanowskiej i Adama Michalskiego to "konserwuje dotychczasowy porządek polityczny i społeczny w Turcji".

To oznacza, że polityczni konkurenci zostali w tyle i głównym zadaniem przed gabinetem Erdoğana jest walka z kryzysem gospodarczym, który rozpędził się na dobre. Tuż po ogłoszeniu wyników wyborów kurs dolara przekroczył historyczną granicę 20 lir. Obecnie za jednego dolara trzeba już zapłacić prawie 27 lir (kurs z 13 września).

Wskaźnik inflacji CPI w Turcji w sierpniu wyniósł 58,9 proc., a w lipcu rząd z dnia na dzień podniósł o 200 proc. podatek na paliwa. Celem tych zabiegów jest podreperowanie kondycji budżetu.

Wygląda na to, że prezydent Turcji przed majowymi wyborami zagrał va banque. Sztuczne stabilizowanie kursu liry doprowadziło do zupełnego drenażu rezerw walutowych, a rozdawnictwo poważnie nadszarpnęło kondycję finansów publicznych – mówił dla money.pl Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.

Rząd walczy z kryzysem, więc polaryzuje społeczeństwo

"Ze względu na to, że rządzący nie mogą skutecznie rozwiązać problemów strukturalnych kraju, uciekają się oni do permanentnego manipulowania nastrojami społecznymi poprzez celowe podgrzewanie tematów polaryzujących społeczeństwo, w tym związanych z kwestiami tożsamościowymi, takimi jak miejsce religii w życiu publicznym czy tradycyjny model rodziny" - czytamy w analizie OSW.

Władza atakuje opozycję, mniejszości etniczne, społeczność LGBT oraz dziennikarzy. Kwestie światopoglądowe, obok gospodarki i migracji, będą stanowiły oś kampanii przed wyborami lokalnymi, zaplanowanymi na marzec 2024 r.

Polaryzacja społeczeństwa ma służyć jednemu celowi - odwracać uwagę od prób przezwyciężenia kryzysu gospodarczego, który wymaga "kosztownego społecznie powrotu do ortodoksyjnej polityki monetarnej, a także zwiększania podatków i aktywnego poszukiwania inwestycji zagranicznych". Erdoğan w swoich atakach na przeciwników może jeszcze zaostrzyć kurs.

Gwałtowny wzrost stóp procentowych

Deprecjacja liry oraz utrzymująca się bardzo wysoka inflacja wpływają na codzienne życie obywateli, w szczególności na klasy niższą i średnią.

"To przekłada się na dynamiczny wzrost cen, za którym nie nadążają wynagrodzenia i waloryzacja świadczeń. Minimalna płaca, w czerwcu podniesiona do ponad 13 tys. lir brutto, jest niemal trzykrotnie niższa od wskaźnika granicy ubóstwa dla czteroosobowego gospodarstwa domowego, który oszacowano na 39,7 tys. lir" - czytamy w analizie OSW.

Jak rząd w Ankarze walczy z kryzysem? Przede wszystkim upolityczniony bank centralny trzykrotnie podniósł stopy procentowe (z 8,5 do 25 proc.). Jednak jeszcze w lutym, czyli przed wyborami, zostały obniżone o 50 pb. do wspomnianego poziomu 8,5 proc. W styczniu inflacja przekraczała 57 proc.

Także Rada Polityki Pieniężnej w Polsce zadecydowała o cięciu stóp procentowych o 0,75 p.p.tuż przed wyborami. Eksperci podkreślali, że jest to "mocny prezent przed wyborami". Ponadto prof. Joanna Tyrowicz, członkini RPP na antenie TOK FM dodała, że obniżka stóp procentowych będzie sprzyjać wysokiej inflacji.

Erdoğan decyduje

Dodatkowo gabinet nowego ministra finansów Mehmeta Şimşeka zadecydował o podniesieniu różnych podatków, w tym VAT z 18 na 20 proc. Zwiększono też akcyzę na paliwo i gaz. Eksperci OSW podkreślają, że za wszystkie sznurki pociąga jednak Erdoğan. To od decyzji prezydenta uzależnione są m.in. kwestie polityki finansowej.

Sytuacja gospodarcza pogarsza się. Dlatego ponad 61 proc. młodych Turków (18-25 lat) chce wyjechać z kraju.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta