Hołownia tłumaczy się z głosowania ws. CPK
Komisja Infrastruktury naprawdę chce pracować nad tą ustawą, żeby wykazać absurdy, które się w niej znajdują - powiedział Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050. On i duża grupa posłów jego ugrupowania zagłosowali za kontynuacją prac w komisji nad prezydenckim projektem ustawy ws. CPK.
- Ta ustawa zabiera wiele błędów. W znacznej mierze jest powtórzeniem tej ustawy obywatelskiej, nad którą już pracowaliśmy, czyli powtórzeniem tych rozwiązań, które PiS już proponował. Co do zasady, głosowanie, które się odbyło, miało charakter proceduralny. To nie jest uchwalenie ustawy. My z opozycją ustaw nie uchwalamy - mówił Hołownia w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.
Sejm w piątek nie przyjął wniosku Lewicy o odrzucenie w pierwszym czytaniu prezydenckiego projektu ustawy o zapewnieniu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Tym samym projekt skierowano do dalszych prac w komisji. Szymon Hołownia podkreślił, że w Polsce 2050 w sprawie głosowania nad prezydenckim projektem CPK nie było dyscypliny partyjnej i dlatego "posłowie zagłosowali tak, jak zagłosowali".
Europa ma problem. "CPK może być lekarstwem"
Hołownia po rozmowie z Tuskiem. "Moje wyjaśnienia zostały przyjęte"
Marszałek Sejmu zabrał głos już po rozmowie z premierem Donaldem Tuskiem. Wcześniej szef rządu, komentując sprawę głosowania, zapowiedział, że będzie oczekiwał wyjaśnień od Polski 2050. Dodał, że "nie akceptuje" takiego głosowania.
- Komisja Infrastruktury naprawdę chce pracować nad tą ustawą, żeby wykazać absurdy, które się w niej znajdują. To wyjaśniłem panu premierowi i moje wyjaśnienia zostały przyjęte. Jako poseł uważam, że trzeba być niezwykle ostrożnym z odrzucaniem ustaw w pierwszym czytaniu. Zwłaszcza takich jak ta, która była szeroko komentowana przez obywateli w konsultacjach społecznych - dodał.
- Myślę, że Komisja Infrastruktury jest właściwym miejscem, żeby się tym projektem zająć. To jest ta sama gra po stronie PiS-u i tego środowiska, czyli składanie tej samej ustawy, tych samych rozwiązał dotyczących CPK, które nie posuwają tej sprawy do przodu. My potrzebujemy Centralnego Portu Komunikacyjnego i go wybudujemy. Chodzi tylko o to, jak to zrobić - tak, jak oni tego nie umieli zrobić, czy wreszcie porządnie i tak, jak to powinno wyglądać - podkreślił Szymon Hołownia.
Prezydencki projekt przewiduje m.in. zakończenie prac budowlanych na nowym lotnisku w Baranowie do końca 2031 r., uruchomienie cywilnego ruchu lotniczego do końca 2032 r. oraz rozwój ok. 2 tys. km nowych linii kolejowych, w tym Kolei Dużych Prędkości, powracając do koncepcji tzw. szprych. W prezydenckim projekcie zapisano też m.in. zakaz dofinansowywania połączeń lotniczych przez państwowe podmioty, a także zmianę w składzie rady nadzorczej spółki Centralny Port Komunikacyjny - jednego z członków miałby wyznaczać prezydent.
Źródło: money.pl