Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Koronawirus. Rząd rozszerza zakaz wywozu leków. Na liście Ibuprom i Apap

6
Podziel się:

Od piątku na liście leków zagrożonych brakiem dostępności w Polsce pojawią się preparaty, które mogą pomóc w leczeniu objawów koronawirusa. W praktyce oznacza to, że nie będzie można wywieźć ich z kraju.

Za granicę nie będzie można sprzedać nawet Ibupromu czy Apapu.
Za granicę nie będzie można sprzedać nawet Ibupromu czy Apapu. (East News, Tadeusz Koniarz/East News)

Informację o rozszerzeniu listy leków, których nie można wywieźć z Polski, jako pierwsze podało TOK FM. Potwierdził ją w rozmowie z money.pl rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Od piątku nie będzie można wywieźć leków n.in. przeciwzapalnych, przeciwbólowych i przeciwgorączkowych, które mogą przydać się w leczeniu objawowym koronawirusa (nie ma bowiem na niego jeszcze leku).

Na liście są na przykład popularne preparaty z ibuprofenem i paracetamolem, takie jak Ibuprom, Ibum, Metafen, Apap. Pełny wykaz można znaleźć klikając TUTAJ. Zakaz dotyczy też maseczek, czepków, termometrów i innego sprzętu, który może być ważny w walce z ewentualną epidemią koronawirusa.

Zobacz także: Obejrzyj też: Epidemia koronawirusa. Minister zdrowia: mamy nadzieję, że będzie jak z grypą

Zakaz wywozu nie oznacza, że przekraczając granicę nie będziemy mogli mieć np. opakowania leku przeciwbólowego. Chodzi o większe ilości i ich wywóz przez firmy.

- Reagujemy przed czasem. Działamy prewencyjnie, żeby zapobiec możliwym brakom spowodowanym wywozem. Chcemy zabezpieczyć się tak, jak zrobiły to inne kraje - mówi w rozmowie z money.pl Wojciech Andrusiewicz z Ministerstwa Zdrowia.

Zapewnia, że na razie nic się nie dzieje, nadal jest tylko jeden potwierdzony przypadek zachorowania na korononawirusa w Polsce. - Leki w aptekach są dostępne normalnie. Dostajemy jednak sygnały od farmaceutów, że w niektórych miejscach ludzie kupują ponad miarę. Dlatego apelujemy o spokój i niewykupowanie leków - mówi Andrusiewicz.

I przypomina, że były już przypadki przy epidemii świńskiej i ptasiej grypy, w których ludzie wykupowali medykamenty, a potem lądowały one na śmietniku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
Ehh
4 lata temu
Lepiej by scigneli paniusie sprzedajace podrobki antykoncepcji na forach czy Fb.
Obserwator
4 lata temu
To jeszcze powinni się zabrać ze spekulantów w necie.
Kosmiczne jaj...
4 lata temu
Czy to sa jakies kosmiczne jaja? Co ma Ibuprofen i apap do virusa??? Tutaj sa potrzebne leki antywirusowe jak tamiflu czy przeciw hiv! To tak jestesmy przygotowani do walki z epidemia?
Jakto
4 lata temu
Przeciez przeciwgorączkowe NIE SĄ polecane przy tym wirusie aby organizm mógł go naturalnie zwalczyć bo nie ma szczepionki!
Jurand
4 lata temu
A papu nie można wywozić z kraju? Dziwne. Co ma koronavirus z papu?