"Nie doszukujmy się złych intencji". Władze Żabki o rozstaniu z InPostem
- Przeprowadziliśmy test i wspólnie stwierdziliśmy, że na tym etapie, w obliczu uzyskanych wyników, zakończymy współpracę. Nie doszukujmy się złych intencji - mówi money.pl Adam Manikowski, wiceprezes Grupy Żabka, komentując zakończenie współpracy sieci handlowej ze spółką InPost. Dotychczasowe wspólne działania obu podmiotów opierały się na pilotażowym programie.
O kulisy zakończenia współpracy Żabki z InPostem zapytaliśmy wiceprezesa Grupy Żabka, dyrektora zarządzającego Żabka Polska, Adama Manikowskiego. Jak podkreślił, była to wspólna decyzja obu podmiotów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
COVID i wojna zmieniają Żabkę. "Plany finansowe zamieniliśmy na scenariusze"
Wiceprezes Grupy Żabka komentuje zakończenie współpracy Żabki z InPostem
Przeprowadziliśmy test i wspólnie stwierdziliśmy, że na tym etapie, w obliczu uzyskanych wyników, zakończymy współpracę. Nie doszukujmy się złych intencji u którejkolwiek ze stron, po prostu przestała obowiązywać między nami umowa. Obecnie nasi klienci nadal mogą nadawać i odbierać przesyłki w sklepach w ramach usług Poczty Polskiej i DHL. Na tym polega ciągły proces rozwoju naszego formatu - powiedział Manikowski w odpowiedzi na pytanie money.pl.
Franczyzobiorcy Żabki otrzymali już informację o zakończeniu współpracy sieci z InPostem. Od 7 października klienci nie mogą nadawać i odbierać paczek w sklepach oraz w maszynach typu InDoor, zainstalowanych w sklepach Żabki. Wszystkie zamówienia zrealizowane do 6 października są realizowane normalnie - podał we wtorek rano portal wirtualnemedia.pl. Informację o zakończeniu współpracy Żabki i InPostu potwierdziły serwisowi obie firmy. Z oświadczeń cytowanych przez portal wynika, że świadczenie usług przez operatora logistycznego na terenie sklepów miało charakter pilotażowy.
Pilotażowa umowa pomiędzy InPost i Żabką wygasła, strony postanowiły, że nie będą jej odnawiać. InPost dysponuje największą w Polsce siecią automatów paczkowych - blisko 18,5 tys. na koniec drugiego kwartału i bardzo dużą siecią PUDO, a w Żabkach było ulokowane około 300 maszyn w wersji InDoor, co było stanowiło znikomy procent całej sieci InPost - przekazał portalowi wirtualnemedia.pl rzecznik InPostu Wojciech Kądziołka.
InPost i Żabka współpracę zaczęły w 2016 r. Wówczas klientom sieci handlowej udostępniona została możliwość nadawania i odbierania paczek w kasach. Na początku 2022 r. operator logistyczny zaczął instalować maszyny do obioru paczek w sklepach sieci.