Rząd wydał gigantyczną kwotę poza budżetem. Przez to ten "staje się fikcją"

Trudna sytuacja mieszkańców Polski związana z wojną w Ukrainie, inflacją i kryzysem energetycznym sprawia, że rząd uruchamia coraz to nowe programy pomocowe. Wszystkie tego typu projekty wprowadzone w tym roku finansowane są ze środków spoza budżetu państwa, czyli "poza społeczną kontrolą".

Cd. 2. posiedzenia Sejmu IX kadencji
20.12.2019 Warszawa Sejm 2. posiedzenie Sejmu IX kadencji   fot Jacek Dominski/REPORTER
n/z: Jaroslaw Kaczynski, Mateusz Morawiecki
Jacek Dominski/REPORTEROd lewej: prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Jacek Dominski/REPORTER
oprac.  LOS

Wszechobecna drożyzna sprawiła, że rząd zdecydował się uruchomić wiele programów pomocowych - począwszy od tarczy antyinflacyjnej po ostatnie dodatki na węgiel i inne źródła ciepła. "Problem w tym, że wszystkie tegoroczne tego typu projekty nie mają praktycznie żadnego odzwierciedlenia w najważniejszym instrumencie polityki finansowej państwa, czyli ustawie budżetowej" – pisze "Rzeczpospolita".

Z analizy dziennika wynika, że koszty programów sięgają już co najmniej 70-75 mld zł. Przykładowo, poprzez tzw. fundusze pozabudżetowe finansowane są 14. emerytury (11,4 mld zł z Funduszu Pomocy), a także dodatki energetyczne (ok. 23 mld zł z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19).

Budżet państwa staje się coraz większą fikcją

– Zarówno realizowanie kosztownych programów bez nowelizacji ustawy, jak i wypychanie części wydatków do funduszy pozabudżetowych, sprawia, że rola budżetu centralnego jest marginalizowana i staje się on coraz większą fikcją – komentuje w rozmowie z "Rz" Sławomir Dudek, główny ekonomista Fundacji FOR.

Ekspert dodaje, że obecnie budżet kraju pokazuje coraz mniejszą część całego sektora finansów, ale jednocześnie rośnie ta część, nad którą ani społeczeństwo, ani parlament nie mają kontroli.

"To wszystko powoduje pogłębiające się wrażenie chaosu w polityce fiskalnej i oderwania się budżetu państwa od rzeczywistości, w zasadzie nie wiadomo, ile i na co państwa wydaje, czy dotrzymuje dyscypliny w finansach państwa, i jak duży deficyt pokaże się na koniec roku itp." – pisze "Rz", opierając się także na opiniach Kamila Sobolewskiego, głównego ekonomisty Pracodawców RP oraz prof. Witolda Orłowskiego z Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

Wybrane dla Ciebie
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę