"Trzeba będzie się wycofać z 500+" - usłyszał Gawkowski od polityków PiS
PiS planuje wycofać świadczenie 500+? To w kuluarowej rozmowie miało paść z ust polityków tej partii, co usłyszał Krzysztof Gawkowski z Lewicy. Jak doprecyzował, padło stwierdzenie, że świadczenie trzeba będzie "obciąć, zmniejszyć".
Przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Gazeta.pl zdradził, co usłyszał podczas kuluarowej rozmowy z politykami Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj też: Pieniądze na walkę z epidemią. Premier chce nowych podatków
- Za kryzys płacą najsłabsi. W kuluarach sejmowych, chodząc i rozmawiając z posłami PiS, słyszałem: "no, trzeba będzie się wycofać z 500+" - zapewnił.
Dopytywany, czy na pewno usłyszał o "wycofaniu 500+", odparł: "tak, że trzeba będzie obciąć, zmniejszyć, złożyć to na karb kryzysu. Przecież pamiętamy, co się działo. Przecież to jest kryzys gorszy niż w 2008 roku" - powiedział Gawkowski.
Czytaj także: Koronakryzys. Zwolnienia i mniejsze pensje
Od 1 kwietnia funkcjonuje tzw. tarcza antykryzysowa, czyli rządowa specustawa, która ma złagodzić skutki kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa. Główna pomoc skierowana jest do przedsiębiorców, rząd oszacował koszty tego rozwiązania na 212 mld zł. Koszt 500+ tylko w 2020 r. to ponad 41 mld zł.
Obejrzyj: 500+, 13. emerytura. Ekonomiści widzą potrzeby gdzie indziej
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
