Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Problem w wykorzystaniem środków z Unii. Resort rozwoju ma pomysł

3
Podziel się:

Regionalne Programy Operacyjne są realizowane przez samorządy województw, które ogłaszają i rozstrzygają konkursy w ramach puli środków dostępnych w RPO poszczególnych województw. Samorządowcy zgłaszali wcześniej, że wykorzystanie środków jest utrudnione przez skomplikowane formalności i procedury.

Problem w wykorzystaniem środków z Unii. Resort rozwoju ma pomysł
(money.pl)

Ministerstwo Rozwoju we współpracy z samorządami przygotowuje pakiet uproszczeń, które mają przyspieszyć wykorzystanie środków unijnych z Regionalnych Programów Operacyjnych (RPO) - zapowiedziała w poniedziałek wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

Podczas rozpoczętego w poniedziałek w Opolu Kongresu Samorządowego wiceminister poinformowała, że zaawansowanie wdrażania RPO jest obecnie na poziomie ok. 30 proc. tego, co zakładano na początku br., prognozując zamknięcie roku.

- Jesteśmy w tej chwili po wstępnej analizie tuż przed końcem roku. Powiedzmy, że RPO nie jest liderem stawki (wśród innych programów unijnych - jego implementacja w tej chwili jest na poziomie mniej więcej 30 proc. względem zakładanej kwoty na początku tego roku - poinformowała Emilewicz, nie podając konkretnych kwot wykorzystania środków z RPO.

Regionalne Programy Operacyjne są realizowane przez samorządy województw, które ogłaszają i rozstrzygają konkursy w ramach puli środków dostępnych w RPO poszczególnych województw. Samorządowcy zgłaszali wcześniej, że wykorzystanie środków jest utrudnione przez skomplikowane formalności i procedury.

Wiceminister Emilewicz przyznała, że resort rozwoju ma świadomość problemów rzutujących na tempo wykorzystania środków z RPO.

- Zapewne jest wiele powodów, dla których tak się dzieje. Jednym z powodów, o którym wszyscy wiedzieli jest to, że ta perspektywa finansowa jest znacznie trudniejsza od poprzedniej - oceniła wiceminister.

- W poprzedniej perspektywie mogliśmy - upraszczając - kupować młotki i gwoździe po to, aby budować karmniki; natomiast w tej perspektywie finansowej środki, z których możemy korzystać, to pieniądze na budowę rakiety czy satelity. Przeskok do wykonania jest bardzo duży i zdajemy sobie sprawę, jak trudne są to środki - mówiła Emilewicz, zapowiadając radykalne uproszczenia w systemie.

- W kooperacji z państwem (samorządami) opracowujemy od kilku miesięcy system uproszczeń - radykalnych uproszczeń, aby to, co jest tylko możliwe, nie było wymagane - zapewniła wiceminister.

Chodzi m.in. o to - wyjaśniała - aby np. urzędnicy, którzy ostatecznie decydują o niektórych konkursach w administracji centralnej, nie musieli sprawdzać urzędów, które są właściwe dla danego obszaru i które decydowały w danej sprawie wcześniej. "By np. w kwestii oddziaływania na środowisko urzędnik w Warszawie nie sprawdzał regionalnego inspektora ochrony środowiska, bo nie ma takich kompetencji" - mówiła wiceminister.

- Tego typu uproszczenia, tam gdzie to tylko jest możliwe, przygotowujemy. Ale być może potrzeba ich jeszcze więcej - wskazała wiceminister, prosząc samorządy o dialog w tym zakresie.

- Jeśli są obszary, w których możemy upraszczać, możemy sprowadzać te tak duże wymagania do takich, które są zrozumiałe i akceptowalne, to tutaj ten dialog jest absolutnie konieczny - podsumowała Emilewicz.

gospodarka
prawo
inwestycje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
Euro Pol
7 lat temu
Tutaj uproszczenia a ziobro porkuratura juz czeka za drzwiami! Dla tego nie biedzie wydatkow w samorzadach!
Antek
8 lat temu
PiS nie dostanie dopłat z Unii becia broszka to załatwiła jak kłamała w zywe oczy unię europejską!!!
fcv
8 lat temu
dzieki za te ich pomysły