Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KRO
|
aktualizacja

Zakaz handlu w niedziele złagodzony? Jarosław Gowin rozmawia z branżą

93
Podziel się:

Rząd chce stymulować konsumpcje wewnętrzną - przekonuje Jarosław Gowin. Jednym z tematów rozmów wicepremiera i branży handlowej ma być złagodzenie przepisów dotyczących niedzieli handlowej.

Zakaz handlu w niedziele złagodzony? Jarosław Gowin rozmawia z branżą
Zakaz handlu złagodzony? Wicepremier Jarosław Gowin rozmawia z branżą. (Materiały prasowe, KPRM, P. Tracz)

Jarosław Gowin bierze udział w Forum Rynku Spożywczego i Handlu 2020. Podczas wydarzenia wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii rozmawia z branżą handlową. Rozmowy dotyczą przede wszystkim ograniczeń wynikających z trwającej pandemii koronawirusa.

- [Rozmowy - red.] dotyczą limitu osób w sklepach czy godzin dla seniorów. Powraca też kwestia zakazu handlu w niedzielę i jego ewentualnego złagodzenia - tłumaczy Gowin.

- Zapewniam też, że zamierzamy konsekwentnie stymulować i obudowywać konsumpcję wewnętrzną. Staramy się, by ograniczenia epidemiczne były jak najmniej dotkliwe dla przedsiębiorców, jednocześnie oferując firmom wsparcie rządowe - zapewnia Gowin.

Zobacz także: Zobacz: Jest problem z pracownikami. "Brakuje rąk do pracy"

Ostatnio z propozycją zawieszenia zakazu handlu wyszli senatorowie. Zaproponowali projekt ustawy, z którego wynika, że w stanie zagrożenia epidemicznego lub w stanie epidemii oraz przez 90 dni po ich ustaniu nie obowiązywałby zakaz handlu w niedzielę.

Tego samego dnia gwałtowny sprzeciw wyraził Mateusz Morawiecki. - Na razie nie jest brane pod uwagę takie rozwiązanie - oświadczył premier, komentując projekt przygotowany przez senatorów.

Temat czasowego zniesienia zakazu handlu pojawiał się w październiku wielokrotnie. W połowie miesiąca taki pomysł w programie "Tłit" WP przedstawił szef KPRM Michał Dworczyk.

- Nie ma żadnych: ani ekonomicznych, ani zdrowotnych powodów, by w czasie epidemii znieść zakaz handlu - odpowiadał ministrowi w rozmowie z money.pl Alfred Bujara, przewodniczący handlowej "Solidarności".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(93)
Fish
3 lata temu
morawieci i ta cała ekipa niech, staną teraz za kasą , kasjerzy nie mają takich środków jak lekarze,a zapier.......ją,za"miskę ryżu" narażając swoje zdrowie ,i życie.....Oni nie wiedzą czy ludzie którzy przychodzą do sklepu nie są zarażeni....lekarze dostali 100%,a My?!!! Co ,jesteśmy gorsi od lekarzy tylko dlatego ze pracujemy na kasie, i jesteśmy face to face z ludźmi...?!!!
Kaja 1
3 lata temu
Czyli trzeba cos ludziom oddac co sie im zabralo , a noz uciesza sie i odpuszcza na to liczycie tak , obluda wylewa sie uszami .
kasier
3 lata temu
brakuje kasy to muszą otworzyć sklepy , zawsze coś wpadnie.
polka
3 lata temu
pisowcy sami pracujcie za 1800 na pierwszej lini koronawirusa 3000tyś dodatku z budżetu państwa i będziemy pracować jeżeli nie handel zastrajkuje i wyjdzie na ulice przeciwko pisowcom
Polakklient
3 lata temu
100% podwyżki dla kasjerek i sprzedawcow powinni uchwalic w koncu ryzykuja bardziej jak zabezpieczeni i przeszkoleni lekarze
...
Następna strona